polsk riksdag
Mamba jest 2 letnią suczką oddaną z powodu braku warunków.
Mieszkała w bloku,więc jeśli ktoś sprosta jej temperamentowi i potrzebom może ją zaadoptować. Domek z ogródkiem do wybiegania (plus oczywiście spacery!) również mile widziane! Sunia jest psem bardzo aktywnym,uwielbia biegać,skakać... Niestety jest psem dość zaborczym dlatego raczej powinna być jedynym psem w domu. Sunia była wychowywana z dziećmi.
jest wysterylizowana i posiada komplet szczepień.
Pytając o Mambę należy podać jej numer ewidencyjny: 632/11.
(zdjęcie niestety tylko jedno...)
dnia Czw 18:37, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
Jaka sliczna
jest przepiękna!
Bardzo fajny psiak
przykładowe ogłoszenie Mamby:
http://tablica.pl/oferta/mambato-nie-jest-wada-brac-marzenia-na-goraco-IDgKxf.html
Muszę to napisać - piękność
Kora prosi o odświeżenie ogłoszenia
a co się stało?
ona wróciła czy to była pomyłka?
bo jeśli wróciła to potrzebny nowy numer ewidencyjny...
ona wróciła czy to była pomyłka?
mała pomyłka
bardzo szkoda....
niedlugo postaram sie zajac jej nowymi ogloszeniami (bo wszystkie ma usuniete),narazie zajmuje się tą 60tką... dnia Nie 10:20, 13 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
ogłoszenia odświeżone
Kora vel Mamba bierze teraz udział w Lirze
jako Mamba 
Nie zapomnijcie jej przerzucić do odpowiedniego działu 
Kora/Mamba w domu
super!!!
dobrze, że Iza nie poszła z nami i Mambą na spacer
wiedziałam, że niedługo pójdzie
czułam to w nerkach xD <oli>Włosienie wychodziłam z schroniska a tu Mamba z kimś na smyczy szła
.Dowiedziałam się że będzie miała dla siebie całe podwórko w domku poza miastem… no i kury do zabawy ;P mam nadzieje ze się nawzajem polubią
Super wieści!
Powodzenia, Czarnutka
ale super! No lepiej trafic nie mogła
tylko miejmy nadzieje nic nie przeskrobie i nie wróci...Super
Też się cieszę. Kora, bądź grzeczna mam nadzieję, że nie będzie chciała zjeść kurczaków xD
Właśnie tego się obawiam... wyobraziłam sobie Korę latającą za kurami i szczekającą na nie... xD ona mi do tego pasuje
No właśnie Mamba mi kompletnie nie pasuje do kur, no ale zobaczymy...
fajnie, oby nie wróciła
Właśnie tego się obawiam... wyobraziłam sobie Korę latającą za kurami i szczekającą na nie... xD ona mi do tego pasuje
Oby tak nie było
Fajnie by było jakby kury miały swój ogrodzony teren. Trzymam kciuki za sunie. Fajnie
Dostała szansę, trzymajmy kciuki - za nią i za te biedne kury A swoją drogą myślę, że właściciele będą ich pilnowali.
Super ! Bardzo się cieszę
Edi, jak zwykle do tyłu; nie wiedziałam, że Kora jest w lirowych psach
Wybieg się wykrusza i oby tak dalej
Co do kur na podwórku... mam obawy, jak wy. Na dogtrekking`u Kora goniła wszystko co się ruszało; inne psy, rowerzystów i samochody. A uciekające kurki to dopiero musi być frajda
Trzymajmy, więc kciuki, że tej żywej iskierce się uda Edi, jak zwykle do tyłu; nie wiedziałam, że Kora jest w lirowych psach
Tak to jest jak się nie słucha!
A mówiłam 
Trzymam kciuki, żeby było ok.
Fotki z ostatniego schroniskowego spacerku Mamby
Ostatnia fotka do Kory najbardziej pasuje; wynajdowanie "takich malusieńkich" konarów drzew
Fajnie mnie tym maleńkim patyczkiem walnęła w nogę
prawie mnie 'podkosiła'
Skąd ja to znam
Zawsze po wspólnych spacerkach miałam "pamiątki" Na dogtrekkiing`u wyciągnęła malutkie drzewko i oczywiście parę razy wbiegala z nim od tyłu miedzy nas... raz nie zdążyłam odskoczyć 