ďťż

Martin

Baza znalezionych fraz

polsk riksdag

nr.ewidencyjny: 553/13

Martin to czteroletni, spory pies w typie owczarka niemieckiego. Jest bardzo podobny do Astona .Został przywieziony do schroniska w kwietniu przez urząd gminy koronowo, został zabrany właścicielom, ponieważ nie mieli warunków na utrzymywanie psa(mozemy się tylko domyślać, jak tam było.. . Martin jest trochę nieśmiałym psem, ale nie ma w nim cienia agresji. Boi się podniesionej ręki, a człowieka traktuje z rezerwą, nie ufa mu. Jednak jak pokazałyśmy mu, że nic mu nie grozi podszedł i chętnie przyjmował pieszczoty. Martin jest zapewne psem z którym trzeba popracować, by odzyskał pewność siebie. Mimo to jest bardzo miłym i łagodnym psiakiem, potrzebującym miłości człowieka. Lubi biegać z innymi psami, z którymi ma świetny kontakt. Lubi też zabawę np. piłką. Będzie świetnym psem rodzinnym,wystarczy poświęcić mu trochę uwagi. Po kastracji Martin może znaleźć nowy dom.










dnia Śro 18:34, 08 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz


stare autorstwa Zuzi i jej aparatu:

Jak myślicie czy Martin dał by sobie rade na dogterkkingu?
trzymam kciuki za dogtrekking Martina i czekam na relacje.

moj komplecik ogloszen:
http://www.morusek.pl/ogloszenie/123616/MartinNiektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja/
http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=3524
http://animalia.pl/ogloszenia.php?ogloszenie=50976
http://www.kynologia.pl/ogloszenia/martinniektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja,282
pies.net.pl
http://www.sprzedajpsa.pl/psy-bez-rodowodu/martinniektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja-bydgoszcz.html
http://oglaszanie.eu/ogloszenie_785_martin_niektore_stare_rany_nigdy_sie_nie_zablizniaja_.html
http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/245893964/bydgoszcz-Martin-Niektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja.html
http://alegratka.pl/ogloszenie/martin-niektore-stare-rany-nigdy-sie-21177019.html
http://www.piesek.org/ogloszenie,martinniektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja,049QVCT6dEZdIN623h0rl,1226.html
http://zoomia.pl/oferty/adopcje/oddam-psa/kundelek/martin-niektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja-l33588.html?me=1
http://ogloszenia.naszezwierzaki.eu/o/3118/__Martin_Niektóre_stare_rany_nigdy_się_nie_zabliźniają_
http://www.e-pupilek.pl/ogloszenie,martinniektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja,0zn5EEA8qMfEKiCK4Y5Rw,1349.html
znajdka.pl
http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/5699/
http://www.malineo.pl/_martinniektore_stare_rany_nigdy_sie_nie_zablizni,ogloszenie,201209100829474978.html
adopcje.org
http://perfekcyjnezoo.pl/advert/show/431/Martin-Niektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaj
http://psieadopcje.com/dodaj-ogoszenie/43-bydgoszcz/239-martinniektore-stare-rany-nigd.html
http://adsy.pl/ogloszenia/68/posts/7_Kupię_-_Sprzedam/33_Zwierzęta/73724_Martin_Niekt_re_stare_rany_nigdy_si_nie_zabli_niaj_.html
http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,60853,Lw==.html
http://www.dogomania.pl/forum/threads/187840-Owczarki-i-owczarkowate-w-potrzebie-wątek-zbiorowy/page2
http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=21289&PID=1127530&#1127530
http://owczarki.eu/psiak/1625
http://forum.owczarkopedia.pl/post48454.html#p48454
http://www.owczarekniemiecki.wxv.pl/postlink/1891.htm#1891
http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Martin,72240
http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/43449/martin_niektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja_/
http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/MartinNiektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja--id48683.html
wybierzmiska.pl
http://www.zwierzaki.nasza-lista.com/zwierzak/Psy/8376/_MartinNiektore_stare_rany_nigdy_sie_nie_zablizniaja.html
http://www.petworld.pl/ogloszenie/psy/martinniektore-stare-rany-nigdy-sie-nie-zablizniaja/51413


wiesz, jak go miałam na dworze to nie był zbyt ruchliwy i energiczny... bawił się chwilę, ale on nie należy do dogtrekkingowców raczej... Lizzy stanowczo bardziej.
Tydzień temu Martin przeżył nieciekawą przygodę...
Miał iść do domu i zostać psem stróżującym. Niestety, podczas próby "załadowania" go do samochodu przestraszył się (trudno powiedzieć czego, bo nie widziałam sytuacji...), wyciągnął głowę z obroży i uciekł na ulicę... Był naprawdę przerażony i nie dał się złapać. Całe szczęście nic mu się nie stało, a kiedy trochę się uspokoił sam przyszedł pod bramę schroniska.

Martin ma nowy numer ewidencyjny: 553/13
Martin w domu.