ďťż

Vobo

Baza znalezionych fraz

polsk riksdag

Vobo w schronisku przebywa od 6 lipca. Przywieźli go funkcjonariusze Straży Miejskiej z ulicy Powstańców Wielkopolskich. Został oceniony na około 2 lata. Nie przyzwyczaił się jeszcze do tego, że przebywa w schronisku. Boi się i ucieka przed ludźmi, jednak z pewnością jest to kwestia czasu jak ponownie zaufa człowiekowi. Nie wykazuje agresji.
Został zaszczepiony przeciwko chorobom wirusowym i czeka na kastrację.

Numer ewidencyjny: 0611/12

Zdjęcia wstawi Cavi


Vobo szuka dobrej duszy jakiegoś wolontariusza, który poświęci mu trochę czasu. Inaczej marnie widzę jego szanse...

jest śliczny, z pewnością już niedługo zamieszka w nowym domu
On jest przepiękny
chyba mogłabym się nim zająć



chyba mogłabym się nim zająć
Byłabym przeszczęśliwa ;D
Bardzo poproszę się NIM zająć! I jeszcze inną, rudą suczką, szczeniaczkiem z kwarantannika! Ona była w klatce. Poprosiłam o przeniesienie do boksu bo się przerażała w kącie. Podobno jest już nieznacznie lepiej. Kazałam wstawić klatkę też do boksu aby nie kojarzyła jej z czymś złym, tylko z bezpiecznym schronieniem. Po ewentualnym pójściu suczki do domu, klatka będzie dobrym schronieniem i zabezpieczeniem przed skutkami lęku separacyjnego.

Możecie przenieść ten wpis jak by się zrobiło wyjątek i temu szczeniaczkowi (tej suczce). Ona musi szybko iść do domu
Chciałam wczoraj wreszcie się nim zająć, ale trafiłam akurat, jak był kastrowany Wyciągnę go na spacerek jak będę w schronisku następnym razem...
komplecik dla Vobo:

http://www.morusek.pl/ogloszenie/128164/Niesmialy-Vobo-czeka-na-swojego-czlowieka--------/
http://zwierzeta.azbazar.pl/ogloszenia/44534-nie-mia-y-vobo-czeka-na-swojego/
http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=3845
http://animalia.pl/ogloszenia.php?ogloszenie=51267
http://www.kynologia.pl/ogloszenia/niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka,313
pies.net.pl
http://www.sprzedajpsa.pl/psy-bez-rodowodu/niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka-bydgoszcz.html
http://oglaszanie.eu/ogloszenie_810_niesmialy_vobo_czeka_na_swojego_czlowieka_.html
http://alegratka.pl/ogloszenie/niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-21274891.html
http://kujawsko-pomorskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Niesmialy-Vobo-czeka-na-swojego-czlowieka-W0QQAdIdZ419945476
http://www.piesek.org/ogloszenie,niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka,00KS5L2Kp9dpdDI4FVZTX,1226.html
http://zoomia.pl/oferty/adopcje/oddam-psa/kundelek/niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka-l33948.html?me=1
http://ogloszenia.naszezwierzaki.eu/o/3305/_Nieśmiały_Vobo_czeka_na_swojego_człowieka_
http://www.e-pupilek.pl/ogloszenie,niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka,0Ymqr5C6Qo98W0aa3hqp2,1349.html
znajdka.pl
http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/5905/
http://www.malineo.pl/niesmialy_vobo_czeka_na_swojego_czlowieka,ogloszenie,201210060931577586.html
http://psy.zooburza.eu/pl/dorosle-psy/niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka-id3774/
adopcje.org
http://perfekcyjnezoo.pl/advert/show/502/Niesmialy-Vobo-czeka-na-swojego-czlowieka
http://haufotka.pl/view/index/id/2238
http://psieadopcje.com/adoptuj/43-bydgoszcz/265-niemiay-vobo-czeka-na-swojego-.html
http://adsy.pl/ogloszenia/68/posts/7_Kupię_-_Sprzedam/33_Zwierzęta/74539_Nie_mia_y_Vobo_czeka_na_swojego_cz_owieka_.html
http://przygarniamy.pl/announcements/show/52/niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka
http://do-adopcji.pl/psy/schroniska/niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka_i146
http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,62205,Lw==.html
http://www.przygarnij.pl/index.php?action=SHOW&id=4377
http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Vobo,74111
http://www.psy.elk.pl/ogloszenia/18298,Niesmialy-Vobo-czeka-na-swojego-czlowieka....htm
http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Niesmialy-Vobo-czeka-na-swojego-czlowieka-id50568.html
wybierzmiska.pl
http://www.zwierzaki.nasza-lista.com/zwierzak/Psy/8736/Niesmialy_Vobo_czeka_na_swojego_czlowieka.html
http://www.petworld.pl/ogloszenie/psy/niesmialy-vobo-czeka-na-swojego-czlowieka/52250
Muszę napisać, że Vobo wygląda teraz lepiej niż na początku. W schronisku ładnie przybrał na wadze, nie widać już tych wystających żeber...
Vobo cały czas jest strachliwy, trudno go złapać i przypiąć mu smycz. Jak już jest zapięty, to chodzi ładnie, wsuwa z ochotą podawane mu smakołyki i macha ogoniastym. Zdecydowanie trzeba go przekonać do ludzi.
Jak spędziłam jeden dzień z nim to na początku też był z niego sztywniak ale jak się rozkręcił to przychodził do mnie bez smyczy na głaski i nawet się bawił. Musi się przekonać do nowej osoby i zaczyna współpracować.
Ja próbowałam już dwa razy i nie zauważyłam żadnych efektów. Fakt, że dobór pory dnia i pogody był nie najlepszy (za każdym razem akurat lało, więc musiałam siedzieć z nim w środku, gdzie była cała masa ludzi). Smakołyki jadł początkowo tylko z ziemi, później już z ręki, ale o żadnym dotyku nie mogło być mowy. Druga 'sesja' wyglądała prawie identycznie. Planowałam dzisiaj znów się nim zająć (nie wiedziałam, że został włączony do Liry), ale nie mogłam go zlokalizować
Vobo jest teraz w boksie 7 z resztą nowych z poczekalni. Nadal stresuje go dotyk jeśli sam nie ma na niego ochoty. Lira z pewnością mu się przyda.
Vobo w najbliższym czasie pojedzie do domu
wow! gdzie? znalazłaś kogoś dla niego?
Wow, poważnie? Madzia, napisz coś więcej!
Marcin mi to powiedział, więc niczego konkretnego nie dowiecie się ode mnie, bo nie wiem
Wiem tylko tyle, że wpadł pewnemu Panu w oko i długo chodzili razem po schronisku. Nic więcej nie wiem
Vobiś nadal jest w schronisku, ale wczoraj miał naprawdę dobry dzień, bo łasił się jak nigdy, taki pieszczoch...! Rozkładał sie, cieszył, nie miałam problemu z zapięciem go na smycz. Ponadto widać było, że czuje miętę do Buszki, chodził za nią i cały czas lizał ją po pysku. Wyglądało to uroczo! Mały Amorek
Co do zabrania go do domu, to zasłyszałam, że ponoć od roku ktoś się nim interesuje, ale jak widać żadnych efektów to nie przynosi. ;( Niemniej jednak życzę, by mu się udało!
Nie mogłam dzisiaj dojrzeć Vobusia ale trzeba by dopytać.
Nie ma Vobo. Wątek do przerzucenia.
Tak, Vobo został kilka tygodni temu zarezerwowany, w tym czasie był w trakcie leczenia i najwidoczniej odebrano go
Vobo jest w schronisku i co lepsza - nawet go nie opuścił...
Vobo nadal jest leczony. Miejmy nadzieję, że potencjalni właściciele się nie rozmyślą i zdrowy pójdzie prosto do domu
To mam nadzieję, że szybko dojdzie do zdrówka. Ups, widocznie jak pytałam coś się pomyliło, sorki. Przenieście go więc.

Oby było jak napisała Natalia.
A jak tam Vobiś? Wczoraj do niego nie zaglądałam. Czy nadal jest w kwarantanniku?
Tak, nadal jest leczony na grzyba.
Vobo nie ma już od jakiegoś czasu w schronisku. Podobno z niego uciekł, tak dowiedziałam się dziś w biurze.
W czerwcu uciekł, niestety! I nie wrócił do tej pory.
Ojej, biedactwo Może jeszcze się znajdzie, a może ktoś go przygarnie...