polsk riksdag
10078/13
nr obróżki: 557
Norton to duży, dostojny, 4-letni kocur. Do schroniska trafił z powodu alergii najmłodszego ze swoich opiekunów. Wcześniej był kotem typowo domowym, dobrze dogadywał się z 4-letnim dzieckiem. Od właścicieli wiemy także, że załatwia się do kuwety. Norton jest dość spokojny, nie narzuca się człowiekowy. Uwielbia jednak pieszczoty, dosłownie rozpływa się pod ręką mrucząc z zadowolenia
Czy Norton nadal przebywa w schronisku??
Czy Norton jest zdrowy bo moze alergia była nie na kota skoro dziecko mialo juz 4 lata a na jakas "kocią chorobe" np swierzb??
Był 29 maja, więc pewnie jeszcze jest.
Nie zauważyłam u Nortona żadnych zmian skórnych. Alergia mogła po prostu w pewnym momencie bardziej się nasilić, co zmusiło poprzednich opiekunów do oddania kota do schroniska. Albo była tylko wymówką, nikt tego nie sprawdzi...
A jednak - Norton już w domu!

Super:)
Kurcze, pomyłka

Norton jest w schronisku. Przepraszam za wprowadzenie w błąd...
http://tablica.pl/oferta/norton-przyjazny-olbrzym-kot-do-adopcji-pokochaj-kota-ID3t975.html
Nie ma w schronisku.
