polsk riksdag
Ciszę się bardzo i serdecznie Wam dziękuje za zainteresowanie się moimi przemyśleniami społeczno - politycznymi zamieszczanymi na Blogu.
Moje przemyślenia
Przemyślenia te wynikają z mojego doświadczenia życiowego. Urodziłem się za sanacji, jako dziecko przeżywałem okres okupacji hitlerowskiej żyłem w jednym z najbardziej restrykcyjnym Gau czyli Kraju Warty. Jako chłopiec a następnie dorosły człowiek żyłem w PRL, no a teraz żyję w III RP
Byłem świadkiem i uczestnikiem wszystkich wydarzeń w tym okresie. Piszę na tym Blogu ponieważ denerwuje mnie zakłamywanie Historii nie tylko tej w wydaniu IPN ale również przez naszych przywódców, którzy ukończyli właśnie w PRL studia historyczne.. Dlatego właśnie, jako pewnego rodzaju odtrutkę przedstawiam Wam swoje poglądy.
Jestem przekonany, że Wasze Komentarze lub uzupełnienia będą wzbogaceniem tego Blogu
SERDECZNIE WAS ZAPRASZAM !
Panie Galczak, muszę się Panu przyznać, że i ja podobnie jak Pan tkwiłem w takim podłym błędzie. Na szczęście Pan Wuj Zbój w sposób zdecydowany wyprowadził mnie z kłamliwej ułudy. Kiedy tu onegdaj wybitny intelektualista napisał, że za PRL-u po korytarzach szkolnych szwendało się miliony głodnych dzieci, a matki owych głodnych musiały kilka dni stać w kolejce do rzeźnika po jeden kilogram ochłapów przydzielonych przez katów komunistycznych na jeden miesiąc dla całej rodziny, tak, że ojciec zmuszany w komunistycznej fabryce do niewolniczej pracy musiał pić już tylko ocet, a mieszkanie taka rodzina stłamszona w siedem osób w jednym pokoju dostawała po pięćdziesięciu latach, co prawda, PRL trwał tylko lat 45, ale w archiwach niepodległej, niezależnej i praworządnej RP są dokumenty, że po pięćdziesięciu, a ja zaprotestowałem bezczelnie przeciwko prawdzie, na szczęście dobry Pan Wuj Zbój przekonał mnie, że jestem dezinformatorem cyrk robiącym z prawdy i tak skruszony, sam zamknąłem się w więzieniu za dezinformację i podłe żarty z prawdy. Dlatego w trosce o Pana, dobrze Panu radzę – zaprzestań Pan dezinformacji i nie żartuj Pan z prawdy.
Adam Barycki
[b]Wielce szanowny Panie Barycki !
[/i]Niezmiernie wdzięczny jestem Panu za ostrzeżenie mnie przed ewentualnymi konsekwencjami, które to mogą mnie spotkać za błędną interpretację tego co widziałem i przeżywałem , lub może źle to widziałem i przeżywałem
Należy również założyć, że mógł to być "sen jakiś złoty", który mi się spodobał i który potraktowałem jako rzeczywistość[.
Czy ten "wybitny intelektualista' żył w tym samym Kraju co my. Kraju położonym między Bugiem, Odrą i Nysą Łużycką z 400 kilometrowym dostępem do morza
Prawdopodobnie to się jeszcze nie zmieniło. Jeżeli nie mam sklerozy i dobrze pamiętam to nasi sąsiedzi zmienili swe nazwy: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich zmienił nazwę na Federację Rosyjską. Zamiast Czechosłowacji mamy teraz Czechy no i granice ze Słowacją. Nie ma też NRD a jest NRF.
Aha ! Przybyły też na naszych granicach wschodnich trzech nowych sąsiadów a mianowicie Litwa, Białoruś i Ukraina.
Czy to jest prawda ? Czy może to jest "zły sen" ?
Intelektualistów u nas dostatek, a jakże, żyli, ale przez tę podłą mechanikę kwantową, w alternatywnym wszechświecie. Nie szukając daleko, mamy tu wybitnego intelektualistę z wszechświata alternatywnego, Pana Dyszyńskiego, który ograbiany przez podłą komunę zarabiał siedem dolarów, a teraz w wolnej niepodległej zarabia cały tysiąc, jest teraz Panu Dyszyńskiemu sto czterdzieści trzy razy lepiej i zapewne dla rekompensaty za komunistyczną nędzę, zjada sobie teraz codziennie sto czterdzieści trzy bochenki chleba, a na każdą kromkę kładzie sto czterdzieści trzy plastry szynki, a i nareszcie je sobie prawdziwą czekoladę bez kakao, tak jest napisane na etykietce produktu gospodarki wolnej od ucisku komunistycznego. Komuniści uciskali naród cenzurą, zabraniali pisać „czekolada” na czekoladzie bez kakao, czym zmuszali naród do zjadania wyrobów czekoladopodobnych.
Adam Barycki
Biorąc poprawkę na moją pamięć to wydaje mi się, że jadałem w tym strasznym PRL - u czekoladę z alkadów "22 lipca" i dalej było napisane "dawny E. Wedel"
Jak ci dawni "intelektualiści" przetrzymali "terror komunistycznego SB" i tą biedę z nędzą.
Powinni utworzyć "rezerwat potomków PRL" i wystąpić o status "kombatantów"
oczywiście z odpowiednim dodatkiem kombatanckim.
A co ! Przecież począwszy od zarodka byli iindokrynowani przez "komunistów " ponieważ Mama i Tata słuchali radia i oglądali telewizję a oni jak już się narodzili i byli dziećmi 4-5 cio letnimi byli indokrynowani przez "Dobra nockę"
Pozdrawiam Mirosław Galczak
Czekolada z „22 Lipca” była czekoladą z najwyższej światowej półki. Polska Norma stawiała takie wymagania i w Polsce każdy musiał wpierdalać najlepszą na świecie czekoladę, a na zachodzie była wolność i każdy tam mógł sobie dokonywać wolnego wyboru, jak teraz i u nas można sobie kupić prawdziwą czekoladę za cenę od dziesięciu złotych w górę lub za dwa złote radować się etykietką z napisem „czekolada” i wpierdalać gówno. Komunistom Norma Polska zabraniała pisać na gównie „czekolada” i musieli pisać „czekoladopodobne”, a prawdziwej czekolady nie mogli produkować w okresie embarga nałożonego na Polskę przez największego przyjaciela Polaków – Reagana.
Dodatek kombatancki jak najbardziej należy się każdemu, kto musiał cierpieć zjadanie wszystkiego z napisem „czekoladopodobne”. Teraz w wolnej i niepodległej nikt nie cierpi, bo na niczym nie jest napisane „czekoladopodobne”, a czego oko polskiego patrioty nie widzi, tego gorącemu sercu polskiemu nie żal.
Adam Barycki
Terroru komunistycznego SB nie przetrwało 6 tysięcy ludzi, tylu zginęło w dwanaście lat (1944 – 1956), 2,5 tysiąca wykonanych wyroków śmierci i 3,5 tysiąca zmarło w więzieniach. Zginęło jeszcze w pierwszych latach po wojnie 40 tysięcy w wojnie domowej, po połowie z obu stron. A w pierwszym roku po wprowadzeniu reformy służby zdrowia przez solidarnościowy rząd wolnej i niepodległej nareszcie Polski, zmarło o 15 tysięcy Polaków więcej niż w latach poprzednich. A to pozwala nawet absolwentowi trzeciej klasy szkoły podstawowej wyliczyć, że premier Buzek był o 30 razy efektywniejszym od katów z SB. Niestety, rachunki z pierwszych klas szkoły podstawowej nie są dostępne naszym współczesnym intelektualistom, to dalej policzmy za intelektualistów. 15 lat zreformowanej służby zdrowia daje trzecioklasiście wynik 225 tysięcy zgonów spowodowanych reformą służby zdrowia, czyli tylu, ilu zginęło Warszawiaków w czasie Powstania Warszawskiego. Reforma służby zdrowia pochłonęła 11 razy więcej ofiar niż zbrodnia katyńska, może byśmy tak Panie Galczak spróbowali obecnych tu intelektualistów namówić do powołania komitetu budowy pomnika ofiar solidarnościowej reformy służby zdrowia? Żartowałem. Jak już pisałem, nasi intelektualiści mają problem z rachunkami na poziomie niższych klas szkoły podstawowej.
Adam Barycki
A może to nie brak umiejętności rachowania u naszych intelektualistów jest powodem ociemniałości, a właśnie mądre wyliczenie? Może nasi wybitni patriotyczni intelektualiści wyliczyli sobie, że jeżeli kto tak durny, że nie potrafi wykombinować sobie pieniędzy na prywatne leczenie, to nie powinien zaśmiecać szlachetnej polskiej przestrzeni narodowej swoją podłą kondycją i eksterminacja takiego odpadu narodowego jest wielce pożytecznym działaniem patriotycznym? A że ludzie to szlachetni i skromni, to i nie przechwalają się na lewo i prawo o swych szlachetnych działaniach patriotycznych, toż prawdziwym patriotom takie przechwałki nawet nie przystoją.
Adam Barycki
Tak sobie myślę, że trzeba nam wesprzeć naród ukraiński , który z taka determinacją walczy o przystąpienie do Unii Europejskiej.
Jesteśmy im to winni; wsparcie nie tylko moralne ale i czynne.
Właśnie oglądam manifestację w Kijowie i co moje oczy widzą. Ano jeżeli to nie mara, to na czele widzę uśmiechnięte, szlachetne buźki panów Kaczyńskiego, Czarneckiego i Brudzińskiego.
No to jesteśmy po raz trzeci w Kijowie:
1, Pierwszy to był w nim Bolesław Chrobry, który to zamiast topora by porąbać bramę i znaleźć się w tym mieście użył królewskiego miecza i go wy szczerbił.
2. To był nasz wielki Marszałek, którego żołnierze wjechali w 1920 roku do centrum Kijowa tramwajem.
3. No i teraz, dziś wjechał do Kijowa ze swymi przybocznymi, ale bez Kota Jarosław I
"Majdan w ogniu" "W Kijowie :setki tysięcy manifestantów" takie sa napisy w TVP info.
Cholera ! Żeby tylko nie rozdeptali naszego Jarosława Wielkiego i przy nim Czarneckiego, który też jest mikrej postur.
Panie Prezydencie !
Panie Premierze !
Może byście wysłali do ich ochrony jednostkę GROM
Jak Pan uważa Panie Barycki ?
Czy jeżeli odetniemy się teraz od naszych "komunistycznych korzeni". Jeżeli poprzemy manifestację w Kijowie (od przeszło 1,000 lat polskiego miasta).
Uważam, że dla zdrowia naszego bratniego narodu ukraińskiego musimy pomóc braciom naszym odciąć się definitywnie ode złego korzenia komunistycznego. Podła ruska neokomuna zabija braci naszych tanim gazem, a bracia nasi naiwnie przegrzewają się zimową porą w buchających żarem mieszkaniach, a to najgorsza zbrodnia ze wszystkich zbrodni komunistycznych, wszak nie ma lepszego sposobu na wymordowanie narodu, jak przegrzanie. Jak tylko odetniemy zły korzeń, to i powróci zdrowie do narodu ukraińskiego, oszronione mrozem chałupy tak zahartują braci naszych, że nawet nasza najczerstwiejsza część narodu zahartowana w nieogrzanych mieszkaniach będzie zazdrościła Ukraińcom. No i co oczywiste, od razu będą bogatsi, jak tylko dobry kapitał europejski udzieli Ukraińcom charytatywnej pomocy przy likwidacji ukraińskiego przemysłu, który swoją, a jakże, nierentownością, jest kulą u nogi świetlanej przyszłości niepodległej gospodarki ukraińskiej.
Adam Barycki
Libia za dyktatora Kadafiego (Wikipedia)
„Dzięki dochodom płynącym z bogatych złóż ropy naftowej Libia stała się krajem niezależnym od Zachodu. Miliardy dolarów uzyskane z ropy wydano na szkoły, drogi, domy, szpitale, rozwój rolnictwa oraz broń i popieranie ruchów narodowowyzwoleńczych”
Podobnie wyglądała dystrybucja dochodu w reżimowej Syrii, jak i w Iraku pod rządami tyrana Husajna. Jak wygląda Irak po uszczęśliwieniu tamtejszej ludności najszlachetniejszą demokracją, to każdy widzi, ale nasi wybitni intelektualiści, to nie byle jaki każdy i dlatego przypomnę – brak przemysłu, prądu, kanalizacji, wodociągów, szkół szpitali, no i pracy. Tak też zaczynają wyglądać gospodarki nareszcie demokratycznych – Syrii i Libii. A będzie jeszcze bardziej demokratycznie.
Mam tu jeszcze takie podłe fakty, za skurwegosyna nie poddające się szlachetnemu oszlifowaniu demokratycznemu. Dane z Wikipedii o Syrii za rządów tyrana - Ludność żyjąca poniżej progu ubóstwa: 11,9% (2006 r.) I tajne dane niemieckiego ministerstwa finansów, które przeciekły do prasy zachodniej, do polskiej nie udało im się przeciec – W Polsce poniżej progu ubóstwa żyje 70% ludności.
Tak Panie Galczak, nie ma nic piękniejszego od kapitalistycznej demokracji, dlatego zaproponujmy naszym wybitnym intelektualistom, aby jeszcze raz krzyknęli sobie – precz z reżimem komunistycznym.
Adam Barycki
Amerykański 333 batalion artylerii polowej według ocen ekspertów wojskowych w stopniu decydującym przyczynił się do zatrzymania niemieckiej ofensywy w Ardenach. Gdyby powiodła się ofensywa w Ardenach, inna byłaby historia zakończenia II wojny światowej i tym powojennej historii Europy. Oprócz tego, batalion ten z wszystkich amerykańskich jednostek zniszczył najwięcej czołgów, pomimo, że były to Tygrysy Królewskie – największe niemieckie czołgi. Jedenastu żołnierzy tego batalionu wziętych do niewoli, została zamordowanych w sposób okrutny, przed śmiercią byli torturowani (połamane kości twarzy, rąk i nóg, wydłubane oczy, poucinane palce).
Słyszał który z wybitnych intelektualistów o tym batalionie? Nie. No to posłuchajcie, jak wygląda najszlachetniejsza na naszej planecie demokracja stojąca na straży praw człowieka. Nikt z tego batalionu nie został odznaczony, batalion nie został wyróżniony w żadnym dokumencie, a za zbrodnię na jedenastu jeńcach nie postawiono w stan oskarżenia zbrodniarzy, pomimo, że wiadomo było kim są i osądzono ich za inne zbrodnie. A jakie to były te inne zbrodnie, ano te inne, to były zbrodnie dokonane na białych Amerykanach. Cały 333 batalion artylerii polowej składał się z czarnoskórych żołnierzy. Dopiero w 2004 roku na cmentarzu belgijskim stanął pomnik upamiętniający ofiary mordu, postawiony z inicjatywy prywatnej przez już emeryta, a w tamtym czasie dwunastoletniego chłopca, u którego w domu ukrywało się tych jedenastu żołnierzy. A kiedy media ujawniły ohydę amerykańskiej armii, w 2006 roku rząd amerykański upamiętnił obeliskiem bohaterstwo 333 batalion artylerii polowej. Jednak nie posunął się dalej, nie odznaczył, ani poległych, ani jeszcze żyjących bohaterów 333 batalion artylerii polowej.
No to jeszcze raz apeluję do naszych wybitnych intelektualistów, krzyknijmy sobie – precz z reżimem komunistycznym, niech nam na wieki żyje najszlachetniejsza demokracja stojąca na straży wszystkiego (a ostatnio nawet na straży kont bankowych w polskich bankach polskich obywateli – ustawa już podpisana).
Adam Barycki
Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że zarówno USA jak i Federacja Rosyjska należą do państw imperialistycznych.
Wydaje mi się, ze miedzy innymi, jednym z powodów zorganizowania Unii Europejskiej mogła być chęć częściowego zabezpieczenia się z hegemonią amerykańską.
Ojcowie Unii Europejskiej nie wzięli pod uwagę, że istnieje i co raz bardziej rozwijać się będzie MIĘDZYNARODÓWKA FINANSOWA, która uzależni iwszystko i wszystkich .
Być może, że Putin, który jak widać jest zręcznym graczem - politykiem, postanowił zorganizować Blog - Unię Euroazjatycki w którym federacja będzie odgrywała wiodącą rolę.
Zastanawiam się czy potrafi on dogadać się z Chinami ?
Co dla mnie jest zaskakujące, że tą awanturę sprowokowała skazana i odbywająca karę pani Timoszenko, że z miejsca odosobnienia wzywa Ukraińców do podjęcia strajku generalnego
Nigdy baby nie lubiłam.
Madame Luzik !
Dwa razy oglądałem reportaże z więzienia w którym siedzi i przyjmuje gości zagranicznych
Przecież ona ma tam apartament, włącznie z dobrze wyposażonym gabinetem rehabilitacyjnym.
Przyjmowała oczywiście tych gości leżąc ponieważ jest ciężko chora , ale pazury mała wymalowane,, makijaż też zrobiony.
Pani Luzik, my tu wszyscy w wielkim napięciu oczekujemy informacji o Pani upodobaniach, byłoby ze wszech miar wskazanym, aby rozszerzyła Pani wachlarz swoich wrażeń, inaczej ludzkość zeżre niezaspokojona ciekawość.
Adam Barycki
Pani Luzik, my tu wszyscy w wielkim napięciu oczekujemy informacji o Pani upodobaniach, byłoby ze wszech miar wskazanym, aby rozszerzyła Pani wachlarz swoich wrażeń, inaczej ludzkość zeżre niezaspokojona ciekawość.
Adam Barycki
Niech ludzkość zajdzie do Więzienia, to ludzkość zaspokoi ciekawość.
Pani Luzik, my tu wszyscy w wielkim napięciu oczekujemy informacji o Pani upodobaniach, byłoby ze wszech miar wskazanym, aby rozszerzyła Pani wachlarz swoich wrażeń, inaczej ludzkość zeżre niezaspokojona ciekawość.
Adam Barycki
Niech ludzkość zajdzie do Więzienia, to ludzkość zaspokoi ciekawość.[/
Madame !
Ludzkość może i zgodziła się zejść do więzienia ale ludzkość nie wybiera się na Ukrainę i nie ma pewności czy otrzyma takie warunki jak ta kryminalistka,, ludzkość nie ma takiej kasy jak ona
Madame !
Ludzkość może i zgodziła się zejść do więzienia ale ludzkość nie wybiera się na Ukrainę i nie ma pewności czy otrzyma takie warunki jak ta kryminalistka,, ludzkość nie ma takiej kasy jak ona
A bo ludzkość ideałami karmiona.
I najwyższa pora definitywnie z tym skończyć, wystarczą same kartofle, a i zsiadłe mleko nie jest potrzebne, po zsiadłym mleku ludzie leniwie głaszczą się po brzuchu i fanaberie im w głowie, a to nie jest nikomu potrzebne.
Adam Barycki
No i co, Panie Galcza, w tym stanie wojennym takiego dobrego było? Gówno było, a nie dobro. Gdyby nie stan wojenny, weszłyby wojska, a za nimi służby specjalne i wyczyściły ojczyznę z szubrawców, a i z durni. W latach osiemdziesiątych zachodnia gospodarka cieniutko przędła i to ten kryzys właśnie wykreował wirtualną księgowość zachodu – tygrysa z papier mache. Tak więc, nic nie musiało się zmieniać i gdyby tak pozostało, to bylibyśmy dzisiaj o dwa pokolenia bardziej ucywilizowani socjalistycznie, no i mielibyśmy przemysł, a z nim inteligencję techniczną i co za tym idzie humanistyczną, a tak ma Pan to, co sam Pan tu widzi.
Adam Barycki
Wejść to i prawdopodobnie by weszli, ale nie wiadomo czy by wyszli.
O tej instrukcji naszych ówczesnych gienerałów to na prawdę takowa była. Była to jak najbardziej pokojowa i miłosierna strategia wojenna.
>Wzywała ona między innymi ludność cywilną, nie będąca w żadnej "słusznej" organizacji politycznej czy w związkowej, bi broń Boże nie dokarmiała bolszewików, nawet naszą ulubioną i powszechnie znaną potrawą czyli ziemniakami (o zsiadłym mleku nie wspominali)
>Przed tym w/w zarządzeniem był zakaz dla sprzedawczyń ze sklepów Gminnych Spółdzielni "Samopomoc Chłopska" oraz Powszechnych Spółdzielni Spożywców sprzedaży artykułów żywnościowych.
Przypominając ten nakaz przestawiania znaków drogowych to skazywali tych biednych "sołdatów bolszewickich" na głód, pragnienie i błądzenie po Polsce.
Wyobrażacie sobi tych słaniających się z głodu żołnierzy, którzy nawet do swojego kraju nie mogą trafić bo znaki drogowe źle wskazują, bo nie ma tabliczek z nazwami mist i miasteczek, nie ma również nazw ulic a ludzie nie chcą wskazać im kierunku .
PO PROSTU MAKABRA .!
No i jeszcze gwarantowana mocą wolności demokratycznej pomoc bratnich narodów – amerykańskiego, francuskiego i najbardziej nas kochającego angielskiego. Zmasowany atak natowskich balonów z ulotkami wzywającymi bohaterski naród polski do wytrwałości w walce ze złem, doprowadziłby bolszewików do załamania nerwowego, a tym do masowych samobójstw z powodu wyrzutów sumienia. Dowództwo bolszewickie opuszczone przez prostego żołnierza, byłoby zmuszone podpisać u księdza Jankowskiego akt bezwzględnej kapitulacji, a wtedy z Polski ruszyłyby na Moskwę procesje. Rosjanie widząc złote baldachimy okadzone dymem kadzideł i słysząc zwycięski śpiew obrońców krzyża, czmychnęliby przerażeni za Ural i tak mielibyśmy dziś Polskę od morza do morza.
Adam Barycki
[quote="Mirosław Galczak"]Tak sobie myślę, że trzeba nam wesprzeć naród ukraiński , który z taka determinacją walczy o przystąpienie do Unii Europejskiej. [/quote]
Gdybyś miał rozum, to byś doszedł do wniosku, że to Unia Europejska walczy o siłę roboczą i rynek Ukraiński.
Unia Europejska jako przyszły bankrut, woła od lat RATUNKU!
Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Hiszpania, Włochy, Beneluks - to wszystko straceńcy i chorzy.
Kto mądry ten rozumie, iż toczy się walka o życie krajów Zachodu i ta walka będzie o tyle przegrana, o ile za przegraną uzna się Gwałt Na Unii Europejskiej który się odbędzie.
Przewielebny Żereco !
=================================================
Żerca, żyrzec, żyrzko – nazwa kapłana-ofiarnika u dawnych Słowian, pozostająca w bliskim związku ze słowem żertwa (ofiara)[1].
Najpełniejsze informacje o słowiańskich kapłanach zachowały się z obszaru Połabia. Żercy zajmowali się składaniem ofiar i wyznaczaniem terminów świąt, a także rzucaniem losów, wróżeniem i kojarzeniem małżeństw (Swaćba). Stanowili elitę we wczesnosłowiańskim społeczeństwie i odgrywali dużą rolę polityczną, niejednokrotnie współrządząc wraz z księciem. Zgodnie z przekazami kronikarskimi nosili długie szaty i nie obcinali włosów. W okresie chrystianizacji stanowili główne ognisko oporu przeciwko nowej religii[2].
=================================================
Masz rację !
Wskazuje na to również życiorys kandydata na następnego Prezydenta Ukrainy.
Podobno jego ojciec był zasłużonym oficerem Armii Czerwonej.
Ten bokser i w dodatku doktor filozofii ma wille w Hamburgu i podatki płac i w Niemczech. Takie to kukułcze jajo podrzucone naszym słowiańskim braciom
Mirosław Galczak
Panie Galczak, to Miler ze swoją bandą rozpierdolił społeczne struktury lewicy, największej i jedynej siły politycznospołecznej zdolnej do kierowania państwem, zamieniając to w gówno zbiurokratyzowanego aparatu niezdolne już do niczego poza wyrywaniem okruchów rozsypanych służbie z pańskiego stołu kapitału. Działacze społeczni poszli w pizdu, a pozostało koniunkturalne gówno i gównem już pozostanie na zawsze. Ustaw Millera nie powstydziłaby się królowa neoliberalizmu M. Hilda Thatcher i jak to dzisiaj widać, nie przeszkadza to hołocie „socjalistycznej”, której miejsce, jak stwierdził Lenin, a ja w pełni się z nim zgadzam, jest w gułagu.
Adam Barycki
Panie Adamie !
Znam osobiście towarzysza, pana Millera jeszcze z z okresu PZPR, kiedy to "Solidarność" walczyła o "wolność" dla nas.
Nie był On i nie jest "bohaterem mojej bajki". W okresie "burz i naporów" był On jedynym znanym mi "aparatczykiem" z KC, który nie obawiał się spotkań bezpośrednich z grupami z manipulowanymi przeciwnikami systemu.
Działaniem swoim przypominał mi fantastycznego i jedynego znanego mi trybuna jakim był Goździk z Żerania, kiedy to przyszedł na spotkanie z młodzieżą akademicką i grupa młodzieży "marcowej" usiłowała go wygwizdać. Goździk doszedł do mikrofonu, włożył palce do ust i gwizdnął a następnie stwierdził, no to jeszcze wiele się musicie nauczyć by potrafić kogoś wygwizdać.
Wie Pan, Panie Adamie !
Jestem już w tym wiek, że oceniając ludzi, którzy są twórcami wydarzeń biorę pod uwagę; warunki społeczne, ekonomiczne, polityczne i militarne w których Oni musieli podejmować takie decyzje.
Trzeba przyznać, że Miller jest człowiekiem rozpoznawalnym i przewidywalnym.
Również trzeba Mu przyznać, że jest znanym i szanowanym politykiem na rynku międzynarodowym.
Proszę uprzejmie wziąć pod uwagę fakt, że wyprowadził SLD na pewne trzecie miejsce w rankingach
Pamięta Pan ?
Kiedyś powiedział On, że "mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale po tym jak kończy".
Chciałbym, by pamiętał o tym haśle w swej działalności politycznej, że
"Prawdziwego polityka poznaje się po tym jak zaczyna, ale jak kończy".
Na razie trzymam za Niego kciuki !
Pozdrawiam Mirosław Galczak
A niech to cholera weźmie!
No coś takiego!
No nie wiem, co o tym sadzić...
Wyobraźcie sobie, miałem zamiar kupić gorset. Dziwne?
Fajny gorset; pomyślałem sobie że prześpię sprawe. No to śpię, śpię, a gorset przepadł...
Cudo!
Wiecie, to był piękny gorset, cielisty, z koronkami. Żebyście posmakowali com ja użył oczami i wyobraźnią to dam obrazek innego gorsetu, gorszego:
http://allegro.pl/krawiecki-gorset-popiersie-manekin-super-ozdoba-i3817758869.html
I co? Oblizujecie się? Pa
Panie Krowa, idźże Pan, kurwa mać, do burdelu, daj Pan i swojej trąbce odrobinę radości.
Adam Barycki
Panie Krowa, idźże Pan, kurwa mać, do burdelu, daj Pan i swojej trąbce odrobinę radości.
Adam Barycki
Z netu:
Biblia. Stary Testament. Księga Jozuego:
„Siedmiu kapłanów niech niesie przed Arką siedem trąb z rogów baranich. Siódmego dnia okrążycie miasto siedmiokrotnie, a kapłani zagrają na trąbach. Gdy więc zabrzmi przeciągle róg barani i usłyszycie głos trąby, niech cały lud wzniesie gromki okrzyk wojenny, a mur miasta rozpadnie się na miejscu i lud wkroczy, każdy wprost przed siebie.” (Joz 6,4-5)
Sprawiedliwych ma się szukać wśród "narodu wybranego".
Oto jeden z nich, Adam Barycki. Człowiek który naród polski ma za głupi.
Ale ten "sprawiedliwy" Adam Barycki bez przerwy trąbi.
Trąby i burdele w głowie mają ci, którzy mienią się sprawiedliwymi.
Trąby i burdele, miasta i fabryki mają ci którzy mienią się sprawiedliwymi i wybranymi.
A ja mówię że dość tego panowania i panoszenia się wybrańców sprawiedliwych, sędziów namaszczonych, cysorzy z bożej łaski.
Idźcie stąd wybrańcy, krzyżowcy i ukrzyżowani. Nie śmiećcie na Polskiej Ziemi.
Panie Galczak, skoro trzyma Pan kciuki, to zapewne potrafi Pan wskazać w programie SLD rozwiązania polityczne prowadzące do zmiany struktury społecznej . Obecnie 70% Polaków żyje poniżej progu nędzy, jeżeli w programie partii nie ma rozwiązań likwidujących taki stan, to nie jest to partia socjalistyczna i ja wolę kciuki włożyć sobie do odbytu.
Adam Barycki
Panie Galczak, Pan sobie bimba, w ciepłych papuciach wygrzewa się przy kominku, po kryjomu wspiera Millera, a ja tu gorę.
Adam Barycki
Stan zdrowia nie pozwala Mirkowi pisać. Odezwie się jak tylko będzie mógł.
Serdecznie Was pozdrawia.
...
Szkoda, że pan Mirosław Galczak już nie pisuje, bo to sympatyczna i kulturalna Osoba, mająca dużo do przekazania innym
Szkoda, że pan Mirosław Galczak już nie pisuje, bo to sympatyczna i kulturalna Osoba, mająca dużo do przekazania innym
Jeśli ktoś jest sympatyczny to znika, a gdy kulturalny to zmienia ubranie. Nie ma to jak cham. Pan Japan? Blee...
Prezydent USA i Premier Wielkiej Brytanii zagwarantowali Stalinowi swoją obojętność i brak pomocy dla nich, ginących w płonącej stolicy
Nie słyszałem o takim zapewnieniu. Co więcej, o ile pamiętam, to sporadyczne i ryzykowne loty zaopatrzeniowe RAF nad Warszawę odbywały się właśnie z osobistego polecenia Churchilla (chociaż w tym momencie nie umiem podać źródła). Natomiast nie ulega wątpliwości, że polskie władze w Londynie zostały dostatecznie długo PRZED wybuchem powstania poinformowane przez Anglików, że jeśli wybuchnie powstanie, to żadna ich pomoc, ani w postaci desantu ani w postaci zaopatrzenia, z czysto nie wchodziła w rachubę, z czysto logistycznego punktu widzenia. Co jeszcze bardziej obciąża tych, którzy do wybuchu Powstania doprowadzili. Gdyby Londyn jasno rozkazał Warszawie, że o żadnym powstaniu mowy być nie może, wtedy całej tej tragedii by nie było. Wydanie takiego rozkazu było psim obowiązkiem londyńskiego rządu, a jego niewydanie należy traktować jako zbrodnię wojenną dokonaną na własnym narodzie. dnia Pon 22:50, 04 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
... ale człowiek trochę się na błędach uczy.
Dobrze że mieliśmy Jaruzelskiego, wszystko jedno jaki był w przeszłości, ale moim zdaniem być być może uratował nas przed podobną katastrofą. Kto był dorosły i zył w tamtych czasach zdawał sobie sprawę, że wszystko zmierza w kierunku "Powstania Warszawskiego" - nie było dobrego wyjścia, ale Jaruzelski znalazł najlepsze.
… Pamiętacie jak to się zaczęło: … To nie jest zajmujące Mirosławie, bo ja też pamiętam cinkciarzy pod Peweksem.
Co proponujesz – dyktaturę proletariatu …, jakiego?!
Panie Galczak, dlaczego pisze Pan akurat do tego prezydenta, przecież tylu podobnych prezydentów jest w Afryce i też bardzo często mówią o patriotyzmie? I dlaczego jest Pan niegrzeczny, dlaczego pozwala Pan sobie na niegrzeczne uwagi i jak już chce Pan pisać, nie bierze Pan przykładu z syna naszej ukochanej ojczyzny, naszego ukochanego ojca świętego, który również pisał do prezydenta, ale nie pozwalał sobie na niegrzeczne uwagi, a tylko składał szczere życzenia wszelkiej pomyślności prezydentowi Pinochetowi, również, jako i nasz obecny, szczeremu patriocie zatroskanemu o szczęście obywateli?
Adam Barycki
Mirek i znowu uderzyłaś w moje najczulsze struny ...