ďťż

Refleksje - wątek Mirosława Galczaka

Baza znalezionych fraz

polsk riksdag


Czyje zwyciestwo a czyja klęska ? Refkeksje w 68 rocznicę Powstania Warszawskiego

Motto: Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się s historii?. G.W.F. Hegel.

W środę obchodziliśmy rocznicę wybuchu tragicznego w skutkach powstania warszawskiego.
Zastanówmy się, czy wywołanie powstania doprowadziło Dowództwo AK i Kierownictwo Delegatury Rządu Emigracyjnego do osiągnięcia zaplanowanego celu ?
Czy warte to było utraty życia w większości młodzieży i inteligencji warszawskiej ?
Dlaczego inicjatorzy zapomnieli o przedwojennej lekcji monachijskiej ?
Zapomnieli również o niedotrzymaniu w 1939 roku umowy z Francją i Wielka Brytania, że w ciągu 14 dni od chwili wybuchu wojny udziela Polsce pomocy militarnej ?
Dlaczego nie wzięli pod uwagę faktu, że Stalin aż do 17-tego września czekał z realizacja paktu podpisanego z Niemcami ?
Przecież to jasne, że oczekiwał na reakcję koalicjantów Polski.
Przecież również jest jasne, że ówczesny Rząd i Dowództwo wojska oczekiwało przez umowne dwa tygodnie na reakcję koalicjantów.

Postaram się skrótowo i chronologicznie przedstawić Państwu jak doszło do przyjęcia przez Dowództwo AK i Krajową Delegaturę Rządu i zatwierdzonego przez Rząd Emigracyjne założeń Akcji "Burza".

Jak sobie przypominacie na przełomie listopada i grudnia 1943 roku odbyła się Konferencja teherańska trzech przywódców, którzy utworzyli Wielka Trójkę: Roosevelt, Churchill i Stalin. Przyjęli oni między innymi podział świata na strefy wpływów. Miedzy innymi omówiono sprawy polski włącznie z ustaleniem jej przyszłych granic. Jak pamiętacie Dowództwo AK i kierownictwo Krajowej Delegatury opracowały i wdrożyły za zgoda Rządu Emigracyjnego program Akcji Burza, jak wynika z tego dokumentu nie był on skierowany przeciwko Niemcom, jak również nie był uzgodniony z dowództwami zarówno armii zachodnich jak i armii radzieckiej.
Jaki był przewidziany w tym dokumencie cel tej akcji:

Formą akcji powinno być:
■powstanie zbrojne (po zaistnieniu odpowiednich warunków wojskowych i politycznych)
■ wzmożenie wtedy akcji dywersyjnych na tyłach niemieckich.

Cel akcji to:
■ Uświadomienie władzom radzieckim, że na wyzwalanych terenach polskich w granicach z przed 1939 roku, gospodarzem jest Rząd Emigracyjny, kontynuator struktur władz państwowych..
■ Zanegowanie ustaleń podziału świata na strefy operacyjne (wpływów) w myśl których Polska znalazła się w strefie radzieckiej??..
■ Skłonić ZSRR do uznania Rządu Emigracyjnego w Londynie???
■ Spowodowanie przybycia do Polski sił aliantów zachodnich i jednostek Polskich Sił Zbrojnych na zachodzie, w pierwszej kolejności I Samodzielnej Brygady Spadochronowej.

Jak Państwo wiedzą wcześniejsze Akcje w innych dużych aglomeracjach nie udały się. Postanowiono więc przeprowadzić ta Akcje w Warszawie-stolicy państwa.Muszę Państwu przypomnieć, że w założeniach nie przewidywano akcji zbrojnej w Warszawie. Jak Państwo może wiedzą ofensywa letnia w 1944 roku została przyspieszona przez wojska radzieckie na wniosek koalicjantów zachodnich. Opowiadała mi moja Żona (która była w AK na Podlasiu) i polscy kierowcy służący zarówno w Armii Radzieckiej jak i I Armii WP, że podciąganie tyłów jak i zaopatrzenia pod Warszawę odbywało się z nad obecnej granicy Polski. Proszę pamiętać, że powstanie wybuchło 01 sierpnia 1944 roku o godzinie 17-tej i trwało do 02 października czyli 63 dni. W tak zwanej godzinie "W" na ok. 36.000 zmobilizowanych powstańców, uzbrojonych było tylko ok. 3.500.

Straty po stronie polskiej wynikające z tej nieobliczalnej decyzji były stanowczo za duże::
■ Ok. 9.700 zabitych powstańców, przeważnie młodych ludzi i
■ Ok. 7.200 zaginionych (nie ustalono ci się z nimi stało)
■ Ok. 25.000 rannych i kontuzjowanych.
■ Ok. 2.700 poległych żołnierzy 1 Armii WP od Berlinga
■ Ok. 200.000 zabitych cywilnych mieszkańców Warszawy

To była prawie, że antyczna grecka tragedia.

Wiecie Państwo doskonale, że w powstaniu uczestniczyły również 14-letnie i młodsze dzieci. Miarą tej tragedii jest wiersz 14-letnie harcerki sanitariuszki:

Żeby wszystkie kule na świecie,
Trafiły we mnie,
Toby nie mogły trafić w nikogo.
I żebym umarła tyle razy,
Ilu jest ludzi na świecie,
Żeby nie musieli już umierać,
Nawet Niemcy.
I żeby ludzie nie wiedzieli,
Że ja umarłam za nich,
Żeby nie było im smutno.

To dziecko, ta mała harcerka przemawia do nas w tej swojej poezji jak dorosły wykształcony człowiek. Ileż to dziecko musiało przeżyć przy swoich rannych by dojść do takich konkluzji. Tej madrości nie posiadało kierownictwo wojskowe i cywilne Powstania. Nie tylko Ona , Jej starsi koledzy którzy również zginęli apelując:

Tu zęby mamy ostre a czapki na bakier,
Tu z nas nikt nie płacze w walczącej Stolicy,?
....
A Wy tam wiąz w Londynie, że z kurzem krwi bratniej
Niszczeje stolica???????????????.
...
Halo, tu serce Polski ! Tu mówi Warszawa !
Niech pogrzebowe pieśni wyrzuca z audycji !
Nam ducha starczy dla nas, starczy go i dla Was!
Oklasków też nie trzeba!
ŻĄDAMY AMUNICJI !

Ci chłopcy żadajacy amunicji i pomocy nie wiedzieli ,że Prezydent USA i Premier Wielkiej Brytanii zagwarantowali Stalinowi swoją obojetność i brak pomocy dla nich,ginących w płonącej stolicy.Nie mogę pominąć wiersza szesnastoletniego chłopca , pochodzącego z dobrej rodziny, wychowanka gimnazjum ojców Marianów, pałającego nienawiścią do związku radzieckiego, poległego na Powiślu. On wróg prosi Armię Radziecką o wkroczenie do stolicy. On już Wie , że Jego miasto , jego Stolica ulegnie zniszczeniu. Pisze:

"Czekam na Ciebie czerwona zarazo byś wyzwoliła nas od czarnej śmierci., byś nam kraj przed tym zerwawszy na części ,Była zbawieniem witanym z radością."

Do niewoli Niemcy wywieźli 17 .443 żołnierzy powstania , w tym 2.088 oficerów, wioząc ich przez pół Polski i część Niemiec w bydlęcych wagonach z zadrutowanymi oknami a oni całą drogę śpiewali pieśni patriotyczne jak: ?Oto dziś dzień krwi i chwały????.?Dopóki w sercach naszych choć jedna kropla krwi, dopóki w dłoniach naszych , ojczysta szabla tkwi. Stać będzie Kraj nasz cały, stać będzie kraj nasz cały, stać będzie Piastów gród. Zwycięży orzeł biały, zwycięży Orzeł Biały, zwycięży polski lud, jak również Sanitariuszka Małgorzatka, Deszcz jesienny deszcz, lub Bo dla naszej kompanii szturmowej

Czy była im potrzebna ta tułaczka i poniewierka ?

A w tym czasie ich dowództwo jechało do niewoli samochodami osobowymi i wagonami sypialnymi. Dlaczego nie jechali razem z nimi tymi wagonami bydlęcymi z odrutowanymi oknami. Jak stwierdzili polscy Generałowie w Londynie z Generałem Andersem na czele:
■ Akcja Burza była bardzo źle przygotowana taktycznie i strategicznie.
■ Spowodowała cierpienia, straty i zniszczenia lewobrzeżna Warszawy
■ Nie zrealizowała żadnego z wyznaczonych sobie celów
■ Znacznie osłabiła pozycję premiera Mikołajczyka
■ Spowodowała izolowanie Rządu Emigracyjnego w opinii międzynarodowej

Jestem zdania, że dzisiejsza uroczystość powinna mieć charakter refleksyjno-żałobny bardzo wyważony i bardzo spokojny. Z okazji tragicznej katastrofy smoleńskiej obserwujemy wykorzystywanie Jej dla zagrywek chamsko-politycznych, dla osiągnięcia jak największych korzyści z tej tragicznej katastrofy. To wydarzenie a szczególnie jego skutki były dla części z nas również pewnego rodzaju drogowskazem na PRL-owskiej drodze.

Te refleksje zakończę mottem, sentencją E. Kanta

Musimy uznać, że najgorsze zło, jakie spotyka cywilizowane narody, pochodzi z wojen, i to nie tylko z wojen minionych czy obecnych, ale z nieustających przygotowań w klimacie bliskiej wojny, przygotowań, które się coraz bardziej nasilają i wcale się nie myśli o ich redukcji?.



A w tym czasie ich dowództwo jechało do niewoli samochodami osobowymi i wagonami sypialnymi. Dlaczego nie jechali razem z nimi tymi wagonami bydlęcymi z odrutowanymi oknami. Jak stwierdzili polscy Generałowie w Londynie z Generałem Andersem na czele:
■ Akcja Burza była bardzo źle przygotowana taktycznie i strategicznie.
■ Spowodowała cierpienia, straty i zniszczenia lewobrzeżna Warszawy
■ Nie zrealizowała żadnego z wyznaczonych sobie celów
■ Znacznie osłabiła pozycję premiera Mikołajczyka
■ Spowodowała izolowanie Rządu Emigracyjnego w opinii międzynarodowej

.


Czasy inne a mechanizmy te same.
Nasze dowodztwo jeździ luksusowymi autami, dystansuje się od "ciemnego ludu", nie jest przygotowane do sprawowania władzy, swoją pazernością i brakiem kompetencji powoduje straty, osłabia nasze Panstwo.
Czasy inne, a ci przy korycie niezmiennie tacy sami...

P.S.
Cze Miruś. Miło widzieć
Aktualności. Refleksje.

Chciałem napisać, że ta czternastoletnia już sanitariuszka minie wzruszyła i w porę zdałem sobie sprawę z błazenady mojej afektacji. Huj z moim wzruszeniem, ale to dziecko tam było i doszło do takich refleksji. Żywą jeszcze padlinę tych, którzy do tego dopuścili, powinny zeżreć bezpańskie psy.

Adam Barycki
dnia Nie 12:50, 05 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy


jeśli chcę zjeść jabłko to ktoś musi mi je dać
jeśli muszę zjeść jabłko to komuś je chętnie zabiorę

gdyby nie jabłko nie musiałbym go chcieć
gdyby nie jabłko nikt by nie miał chęci je dać

a sosie rozchozi?
acha, o wojny

że mianowicie ktoś mający jabłka chciałby to zadekretować?

chwila, moment...

a w jakiej walucie są wyceniane jabłka i ogrodnicy, że nie wspomnę o sadownikach i przędziorkach buraczanych?

świat żyje na huśtawce sprzeczności i wojen nie można zakazywać szlabanami na drodze huśnięcia.

materia ludzka jest tej samej natury co kamień w kamieniołomie, który szpacy wyrąbują jak te owoce morza kwitnących wiśni.

albo weźmy taką cośtamę...
czy można dzieciom zakazać gwałcenia cośtam?
?

no nie można, bo brakuje sankcji dla dzieci wojny.
cośtama - miłość do dzieci
Poradnik "Jak skutecznie walczyć z gupotą" do nabycia na portierni.


Chodzi mniej więcej o to, by chronić dzieci do czasu kiedy osiągną dojrzałość.
Na okrutne zabawy dorosłych przyjdzie czas.

Chodzi mniej więcej o to, by chronić dzieci do czasu kiedy osiągną dojrzałość.
Na okrutne zabawy dorosłych przyjdzie czas.


Ale kto chodzi?
Bóg chodzi?
Bogowie wojny chodzą?
Za czym kto chodzi? Za chlebem dla dzieci?

Jak to przyjdzie czas?
Czas nie chodzi jeśli bogowie wojny nigdzie nie idą, a bogowie umrzeć nie mogą.

A czymze jak nie zabawą jest prawne manipulowanie więźniami?



A czymze jak nie zabawą jest prawne manipulowanie więźniami?


W mojej opinii ochroną zdrowej tkanki społeczeństwa.
Po Twojemu może być naturą czystą. Silniejszy dominuje nad słabszym w sposób jaki uznaje za słuszny. Jasne?



A czymze jak nie zabawą jest prawne manipulowanie więźniami?


W mojej opinii ochroną zdrowej tkanki społeczeństwa.
Po Twojemu może być naturą czystą. Silniejszy dominuje nad słabszym w sposób jaki uznaje za słuszny. Jasne?

Skąd kto wie co jest zdrowe a co chore?
Zdrową tkankę mięśniową chroni zdrowa tkanka skórna tego samego DNA.

Pojęcie dominacji jest religijne od słowa D.O.M. gdzie dominuje trup.

Ty masz wszystko pojebane w głowie, szajs masz gdzie krem zastępuje skórę a bateria rupturę.


Skąd kto wie co jest zdrowe a co chore?
Zdrową tkankę mięśniową chroni zdrowa tkanka skórna tego samego DNA.

Pojęcie dominacji jest religijne od słowa D.O.M. gdzie dominuje trup.

Ty masz wszystko pojebane w głowie, szajs masz gdzie krem zastępuje skórę a bateria rupturę.


Zdrowe=normalne.
Norma, standard, przeciętność.
Przeciętność jest w przewadze. Dominuje więc ona, i jej interesy są chronione przede wszystkim.
Na chorobę wskazują symptomy takie jak; spadek aktywności ruchowej, brak apetytu, pogorszenie stanu skory, zmiana ciepłoty ciała.
Można liczyć na to, że organizm radził sobie będzie sam.
Tylko, nie każdego organizm jest silny na tyle, by podołać.
Wprowadzamy więc ANTYBIOTYKI.

Wyraz dominacja pochodzi od łacińskiego wyrazu dominatio, oznacza panowanie.

To w Twojej głowie bałagan panuje Krowo.
Dotknął Cię zespół paniki zamykających się drzwi.
Sądziłam, że dotyczy on tylko kobiet. Jak widzę byłam w błędzie. Dotyka tez mężczyzn i niestety długo trzyma.


Skąd kto wie co jest zdrowe a co chore?
Zdrową tkankę mięśniową chroni zdrowa tkanka skórna tego samego DNA.

Pojęcie dominacji jest religijne od słowa D.O.M. gdzie dominuje trup.

Ty masz wszystko pojebane w głowie, szajs masz gdzie krem zastępuje skórę a bateria rupturę.


Zdrowe=normalne.
Norma, standard, przeciętność.
Przeciętność jest w przewadze. Dominuje więc ona, i jej interesy są chronione przede wszystkim.
Na chorobę wskazują symptomy takie jak; spadek aktywności ruchowej, brak apetytu, pogorszenie stanu skory, zmiana ciepłoty ciała.
Można liczyć na to, że organizm radził sobie będzie sam.
Tylko, nie każdego organizm jest silny na tyle, by podołać.
Wprowadzamy więc ANTYBIOTYKI.

Wyraz dominacja pochodzi od łacińskiego wyrazu dominatio, oznacza panowanie.

To w Twojej głowie bałagan panuje Krowo.
Dotknął Cię zespół paniki zamykających się drzwi.
Sądziłam, że dotyczy on tylko kobiet. Jak widzę byłam w błędzie. Dotyka tez mężczyzn i niestety długo trzyma.

Nie jesteś idiotką, jesteś po prostu głupia.

1. Aby się przekonać czy normalność/standard/przeciętność jest zdrowa, trzeba ją zawęzić, czyli uściślić standard >>>> wielkości ciała, odcienia, długości ramion i tak dalej i okaże się, że tylko jeden człowiek na świecie spełni ten standard a będzie nim Adolf Hitler.

2. Antybiotyki jak sama nazwa wskazuje są przeciwnikami biotyków. Czyli po prostu są nieludzkie.

3. W sprawie DOMu się zgadzamy, jak mówiłem to miejsce trupa, gdzie śmierć jest panem i władcą.

Przekaz dla ciebie:
Jesteś osoba która chce się ze mną stosunkować w bezpieczny sposób, za pomocą przdmiotów w rodzaju buta, którym do mnie rzucasz.



Przekaz dla ciebie:
Jesteś osoba która chce się ze mną stosunkować w bezpieczny sposób, za pomocą przdmiotów w rodzaju buta, którym do mnie rzucasz.


Spoko, nie zamierzalam Cię kopać.

Spoko, nie zamierzalam Cię kopać.

Tutaj na forum zatrzymaliście się w rozwoju. Wszyscy.
Nikt nie jest w stanie mnie dosięgnąć bo za daleko odleciałem.

Możecie mnie tylko uznać za nieosiągalnego nienormalnego.
Rozumem Ciebie bardziej niż Ci się wydaje.
Mirek, są afery w Polsce, czy ich nie ma?
Mirek, są afery w Polsce, czy ich nie ma?
===============================================
Luzik Dziewczyno !
A gdzież Ty przebywasz ? W "pustelni",gdie nie ma ni Boga ni ludzi ?
Oczywiscie afery były i są i nawet się bardzo dobrze rozmnażają,maja w naszym kraju bardzo dobre warunki do tego rozmnażania.
Kiedyś dawno,dawno temu każde większe przekroczenie norm zaliczane było go afer.
Dziś w XX i XXI wieku jest ich tyle,że dzielimy je na rodzaje: np:polityczne ,gospdarcze ................
Wiesz !
W ciągu ponad 40-tu lat PRL-u wystąpiło tylko 8 afer politycznych i gospodarczych a ich sprawcy zostali ujawnieni,oraz surowo ukarani..
Po wywalczeniu nam "wolności"od 1990 roku "odnotowano":
>ponad 15 afer gospodarczych począwszy od Art-B i banku Grobelnego a na Amber Gold zakończywszy.
>18 afer czysto politycznych włacznie z ostatnia aferą Serafina

A teraz włączcie swoje "osobiste komputery" i odpowiedzcie
>Czy wielkimi aferami gospodarczmi nie było zniszczenie polskiego przemysłu stocznowego,hutniczego,przemysłowego,włókienniczgo, spozywczego................................... a nastepnie sprzedzż tych ruin za grosze kapitałowi zagranicznemu ?
>Jak określić oddanie naszzych plskich banków w w rece kapitałów zagranicznych ? Upraszczając to jest tak jakby Waszym majątkiem i dochodami zarzadzał daleki znajimy z innej miejscowośc.
>Czy jest możliwe by młody około 30-letni człowiek, z chyba trzema wyrokami w zawieseniu,dokonal aż tak wielkiego przekretu ?
>Czy nie wyglada na to,że on był tylko "pionkiem w nowo mowie "słupem"?
>A więc kto za nim stał i dokonywał tego "gieszeftu" ?
>Tasmy Serafina zostały nakrecone w stycniu. Kto i po co trzymał ich ujawnienie aż sześć miesięcy ?

Jesteśmy już po Euro i po Olimpiadzie. Czy nie uważacie,że nasze rodzime szakale zaczynaja przygotowywać sie do startu po nowe łupy ?
A ja myślę, że nie ma żadnych afer. Są odpowiednio rozdmuchiwane dla własnych interesów sprawy.
"Daj mi człowieka a znajdę na niego paragraf" zawsze aktualne.
W dobie internetu szerzenie informacji, niekoniecznie prawdziwych spowodowało, że co dnia mamy jakąś "aferę".
A ja myślę, że nie ma żadnych afer. Są odpowiednio rozdmuchiwane dla własnych interesów sprawy.
"Daj mi człowieka a znajdę na niego paragraf" zawsze aktualne.
W dobie internetu szerzenie informacji, niekoniecznie prawdziwych spowodowało, że co dnia mamy jakąś "aferę".
================================================Afery moja miła były i są.
Oczywiście w dobie internetu telefonów komórkowych,telewizji wszelkiej innej "nooczesności w domu i w zagrodzie" afery są o wiele łatwiejsze do szybkiego zorganizowania i przeprowadzenia..
Weź uprzejmie pod uwadę ,że te jak je nazywamy afery są organizowane w dwóch zasadniczych celach
>polityczne w celu zdobycia i utrzymania władzynie przeważnie nie posiadając predyspozycji i predystynacji do jej pełnienia.
>gospodarcze by w sposób szybki i nie zgodny z obowiązującym prawem, wykorzystujac koniunkturę ekonomiczno-polityczną ,powiększyć swoje zasoby materialne..
Chyba przyznasz mi racje,że rozwój wszelkiego rodzaju środków masowej komunikacj zwiększa znacznie możliwości MANIPULACJI.
Ta manipulacja społeczestwem jest akurat teraz bardzo widoczna.
Prawda
http://sondaz.wp.pl/title,Sondaz-WPPL-PiS-dogania-Platforme-dzieli-je-juz-tylko-1-proc,wid,14862406,wiadomosc.html?ticaid=1f085&_ticrsn=3

Oj NIE jest dobrze.
Już tylko 1 % dzieli PO od PIS.
Lewica jest za słaba by przejąć władzę. Wszystko wskazuje więc na to, że kolejne rozdanie będzie należało do PISu.
Staniszkis pisala, że Kaczynski przespał sprawę " afery" Amber Gold, ale jak widać wycofanie Jarosława zaowocowało wzrostem poparcia dla PISu.
Podobno Zydówki nie bardzo interesują się sprawami religii. Ja natomiast chętnie nie zajmowałabym się polityką, ale jak widzę że mężczyźni psują co można, a sukcesy odnoszą jedynie wtedy, gdy wykazują się brakiem aktywności, to mnie trzęsie.
I co dalej?
Plusem jest to, że Ziobro z Kaczorem skłócony, to na Ministra Sprawiedliwego się nie wciśnie.
Gowin pewnie zostanie, bo on bardziej do PISu niz PO pasuje.
Ja pitolę. Mialam się zyciem rodzinnym zająć, psami, i innymi takimi a tu przyjdzie mi uaktywnić się politycznie .

P.S.
Zrodłem sukcesu męzczyzny jest uśpienie w nim "tworczego" pierwiastka męskiego.
Krowa, jaki Ty głoopi jednak jesteś.
Oj NIE jest dobrze.
Już tylko 1 % dzieli PO od PIS.
================================================
Nie Moja Miła.
Absolutnied nie Masz poodu do lęku z powodu podanych wynikw sondażowych
Do tego rodzaju publikowanych wynikw trzeba podchodzić z rezerwą. Pamietaj, że wszystkie sondaże są jednym z podstawowych narzędzi tego co sie nazywa manipulacją.
Spojrzyj jeszcze raz bardzo spokojnie bez podniecania sie na te wyniki. Zakładając,że społeczeństwo ma już dosyć tego wprowadzanego bałaganu,przez elity polityczne,że do wyborów pójdzie maksymalnie 60% wyborców i co się okazuje:
>Po przeliczeniu okazuje sie,źe zarówno PO jak i PiS uzyskały prawie jednakową ilość mandatów,by uzyskać większość parlamentarną,każdej z nich brakuje około 40%
> Pozostaje jeszcze w sejmie drobnica partyjna SLD, RP, i z 6-8 posłów PSL
Jak uwaasz co musi i może powstać,jaka koalicja
Z cała pewnością, tylko i wyłacznie koalicja największej grupy prlamentarnej PO +obliczalna grupa SLD z Millerem na czele + nieobliczalna zupełnie grupa RP z Palikotem na czele.
Bez wzgledu na to czy pan Premier wyjdzie cało czy nie z tych ostatnic awantur,to i tak PO będzie największą grupa parlamentarną i nie ma innego wyjścia jak takakoalicja którą wyżej podałem.
Oczywiście,że również jestem zwolennikiem wygrania i objęcia rzadow przez partie lewicowa,ale jest to nie realne. Przykro mi moja Sympatio,ale taka jest twarda rzeczywistoś
A ja mysle jednak, ze dotychczasowi sympatycy PO, mogą tym razem zawiesc .Część swe glosy skieruje ku Lewicy, częsc zaufa PISowi, częsc nie pojdzie na wybory.
Wyznawcy PISu zas wypelnią swoj patriotyczny obowiązek.
PIS moze przejąc wladze. Nie wykluczam, ze SLD wejdzie z nimi w koalicje.
KAŻDY WYTWÓRCA CHLEBA POWINIEN MIEĆ NAD SOBĄ:

- 1 NIEWIASTĘ
- 1 KLAWISZA
- 1 BIUROKRATĘ
- 1 POLITYKA
- 1 NEOKATOLIKA
- 1 MILITARYSTĘ
- 1 KOSMITĘ

TYLKO TAKI PODZIAŁ UTRZYMA RACJONALNĄ CENĘ ZIEMNIAKÓW NA POZIOMIE 80gr/kg
Jestem przekonany, że związku z 73 rocznicą wkroczeniem w dniu 17 września 1939 roku wojsk radzieckich na tereny ówczesnej Polski rozpocznie się u nas w kraju IPN-owsko prawicowe przekłamywanie tego wydarzenia.
Przekłamywania o których Herbert Marshall McLuhan mówił, że:
„Obalamy historie nie dlatego, że się jej wypieramy , ale dlatego, że staje się ona teraźniejszością”..
Przecież szczególnie historycy jak i przywódcy państwowi powinni wszelkie przeszłe wydarzenia oceniać biorąc pod uwagę ówczesne okoliczności społeczne, polityczne, ekonomiczne, militarne, włącznie z charakterystyką psychologiczną twórców tych wydarzeń..
Pozwólcie , że na zakończenie tego wstępu zacytuje sentencje, która realizują nasi polscy pseudo historycy i politykierzy:
„Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się z historii”.
(Georg Wilhelm Friedrich Hegel)

Jak pamiętacie II wojna światowa, na terenie Europejskim trwała od 01.09.1939 do 08.05.1945 roku, natomiast na terenie świata do 02.09.1945 roku.
Uczestniczyło w niej 1,7 mld ludzi w tym 110 mln żołnierzy. Zginęło około 70 mln.
Praktycznie dla Związku Radzieckiego wojna rozpoczęła się 22 czerwca 1941 roku od ataku wojsk hitlerowskich , dla USA od 07 grudnia 1941 od ataku wojsk japońskich na bazę amerykańską.
Z przestrzeni czasu, oraz wydarzeń politycznych jak również militarnych wynikało, że II wojna była nieunikniona.
Zwróćcie uprzejmie uwagę na szybko narastający w tym czasie nacjonalizm i imperializm szczególnie w: Niemczech, Włochach, Japonii, Hiszpanii a nawet Wielkiej Brytanii. Wiecie co te państwa łączyło: kolonializm
Teraz już Wiecie dlaczego Wielka Brytania największe mocarstwo kolonialne, dążyło kosztem innych państw do podpisania w październiku 1938 roku słynny układ monachijski.
Wtedy to właśnie minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii wygłosił słynne stwierdzenie o wygraniu przez Wielka Brytanię pokoju światowego.

Nie należy zapominać o tym, że Polska miała podpisany z Francja i Wielką Brytania pakt o wzajemnej pomocy z którego jasno wynikało, że w ciągu 14 dni od zaatakowaniu Polski wojska francuskie i brytyjskie rozpoczną militarne działania przeciwko agresorowi.
W jaki sposób ci nasi dwaj sojusznicy wywiązali się ze swych zobowiązań:
1.3 września 1030 roku wypowiedzieli Niemcom wojnę.
2.12 września 1039 roku Rada Najwyższa Sprzymierzonych czyli Wielkiej Brytanii i Francji postanowiły nie udzielać Polsce pomocy militarnej.
3. 17 września 1939 roku na zapytanie rządu rumuńskiego, rząd francuski nie sprzeciwił się internowaniu rządu polskiego.

Na zakończenie musze Państwu przypomnieć, że jakby nie oceniać Stalina to trzeba mu przyznać, że potrafił być przewidywalny i nie działał pochopnie:
>przewidział lub wiedział, że Niemcy hitlerowskie dążą do agresywnego rozszerzenia swej powierzchni ja również rozszerzenia swej władzy. Stalin usiłował zapewnić sobie udział w pokonaniu III Rzeszy.
Proszę zwrócić uwagę, że słynny pakt Ribbentrop – Mołotow został podpisany
Czekał na reakcję Wielkiej Brytanii i Francji. Reakcji, której nie było ani w stosunku do Narodu polskiego, ani do walczącej armii polskiej, ani internowanych za zgoda Francji władz RP dopiero 23 sierpnia 1939 roku
A więc na tydzień przed napadem hitlerowców.
>zgodnie z porozumieniem atak wojsk hitlerowskich i radzieckich miał nastąpić jednocześnie.
Dlaczego więc Stalin wstrzymał atak wojsk radzieckich do 17 września ?.
Dobrze historię zassywać nie tylko z książek.
Dzięki Mirku.
Witaj moja Moderatorko,stała czytelniczko i wirtualna sympatio !
No wieć jak bumerang wróciłem i postaram sie dalej produkować na tym Wątku
Heeeeej Miruś. Fajnie, żeś powrocił .

No to dzięki namowom pani Luzik i uprzejmości Wuja Zbój, który był uprzejmy i uruchomił mi ten Blog ruszam w rejs przez sztormowe morze naszego społeczno – politycznego współczesnego życia.
Będę na tym blogu usiłował w miarę możliwie tolerancyjnie, komentować aktualne wydarzenia zarówno polityczne jak i społeczne.
Myślę, że w tym okresie zalewającej nas fali kłamliwych komentarzy tych wydarzeń, stosowania mowy nienawiści i nachalnej manipulacji, warto spojrzeć na w miarę obiektywnie.
Upoważnia mnie do tego mój wiek: urodziłem się w latach sanacji, w okresie swego wczesnego dzieciństwa przeżyłem II wojnę światową
W pełnym tego słowa znaczeniu jestem wychowankiem PRL.
W PRL – u zdobyłem wykształcenie, włącznie z ukończeniem (wykpiwanego) Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu i Leninizmu.
Brałem udział w odbudowie, rozbudowie i przebudowie naszego Kraju.
Byłem świadkiem i uczestnikiem wszystkich (często historycznych już) wydarzeń.

Zapraszam więc serdecznie do czytania, komentowania i uzupełniania, drukowanych w tym Blogu mych Przemyśleń


Czuję się więc zaproszona i upoważniona
Cieszę się, że przyjąłeś zaproszenie na Sfinie i że będziesz tutaj dzielił się swoimi spostrzeżeniami.
Jesteś żywą, " namacalną" Historią, dziękuję



"Cud mniemany"...... czyli geneza bitwy pod Raszynem.

Prawda jest jednaka dla Greków i dla barbarzyńców
(Platon)

Po ukończeniu I wojny światowej z trzech wielkich cesarstw zostały tylko dwa: Cesarstwo austrowęgierskie, oraz cesarstwo niemieckie.

W trzecim cesarstwie rosyjskim wybuchła wielka rewolucja październikowa w której to po abdykacji Cara Mikołaja II rozpoczęła się walka między "białymi" a "czerwonymi" o władzę nad krajem.

Proszę pamiętać, że w Rosji istniał bardzo czytelny podział na klasy społeczne - arystokratyczną szlachecką, mieszczańską i chłopską.
Należy również pamiętać, że w skład cesarstwa rosyjskiego wchodziło wiele grup narodowościowych i wyznaniowych co ułatwiało wybuch rewolucji i zmianę systemu ustrojowego.

Rewolucja rosyjska uzyskała poparcie zachodnio europejskich organizacji socjalistycznych, socjaldemokratycznych i związków zawodowych wywołując zaniepokojenie swych ówczesnych rządów.

Aby ustabilizować sytuację na terenie swych polskich zaborów, władze Austrii i Niemiec powołały na terenie Polski we wrześniu 1917roku Radę Regencyjną w składzie:
ks. Zdzisław Lubomirski Prezydent Warszawy
Aleksander Kakowski arcybiskup, Prymas
Józef Ostrowski ziemianin

Rada ta uformowała swe organa administracyjne
Jako przeciwwagę Radzie, działacze socjalistyczni i socjaldemokratyczni powołali 06 listopada 1918 roku w Lublinie Tymczasowy Rząd Republiki Polskiej z premierem Ignacym Daszyńskim na czele.

Rząd ten powołał swych delegatów w terenie do organizowania administracji polskiej.
Natychmiast po powołaniu tego Rządu, władze cesarstwa niemieckiego, zwolniły Józefa Piłsudskiego z Magdeburga, który 11-tego listopada 1918 roku , wrócił do Warszawy.
Po swym powrocie Piłsudski członek PPS jak to sam określił
"wysiadł z czerwonego tramwaju na przystanku niepodległość",
rozwiązał Radę Regencyjną, oraz Tymczasowy Rząd Republiki Polskiej, powołał nowy rząd, odmówił przyjęcia stanowiska premiera, przyjął natomiast stanowisko Naczelnika Państwa.
Natychmiast przystąpił do realizacji swego planu, polegającego na:

Stworzeniu pod swym kierownictwem Federacji państw narodowych w międzymorzu Bałtycko Czarnomorskim, od Estonii ponad Dnieprze, oddzielającym tereny etnicznej Polski od terenów etnicznej Rosji.
W połowie października 1919 roku rozpoczął rozmowy z przywódcą "białych" adm. Denikinem -nacjonalistą rosyjskim, który całkowicie odrzucił jego propozycję.
W tym samym czasie przez kpt. Boenera prowadził pertraktacje z Marchlewskim w których to ten przedstawiciel władz radzieckich gwarantował Polsce Litwę i Białoruś oraz korzystne granice między Polską a państwem radzieckim.
Nowoczesna historia Polski w wydaniu IPN owskim i nie tylko w ich wydaniu ale również wg współczesnych histeryków ma trudności w określeniu dat wojny polsko - bolszewickiej.
Czy walkę o Wilno (1919), i Lide (1919), pod Dynenburgiem (1919 ), o Lataczów w lutym (1920) możemy zaliczyć do tej wojny?

Jak Wiecie na terenach ukraińskich powstała Ukraińska Republika Ludowa, która zarządzał Dyrektoriat, którym kierował Symon Petlura.
W ramach tworzenia Federacji ,Piłsudski podpisał z Petlurą podpisali Sojusz polityczno wojskowy.
W kwietniu 1920 roku by pomóc Pelurze w odzyskaniu całej Ukrainy, Armia Polska wspomagana przez oddziały ukraińskie uderzyła na wschód i prawie z marszu zdobyto Kijów.

Z tym zdobyciem związana jest prawdziwa historia, która wygląda jak anegdota:
Kiedy oddziały polskie doszły pod Kijów, oddział rozpoznawczy, wsiadł w tramwaj, podjechał nim do centrum miasta i aresztował zaskoczonych członków władz miejskich.
Tak więc Kijów został zajęty przez Armię Polską bez walki.
W odwecie w ciągu kilku dnie na Polskę uderzyły dwie potężne armie:

> Frontu Zachodniego pod dowództwem Tuchaczewskiego i komisarza politycznego Smilga.
> Frontu Południowego z dowódca Jegorowem i komisarzem politycznym Stalinem na czele i
I Armią Konna Budionnego.

Podstawowym zadaniem Tuchaczewskiego było dojście do linii Wisły i zdobycie Warszawy.

Jegorow miał odrzucić ofensywę polska, wyzwalając tereny południowo wschodnie i natychmiast uderzyć w kierunku północnym by połączyć się z Armia Tuchaczewskiego.
Dlaczego te plany nie zostały zrealizowane ?

Ano pokrzyżował je komisarz polityczny Jegorowa, Stalin.

J.P. Sartre powiedział, że: Wystarczy, aby człowiek nienawidził drugiego, ponieważ nienawiść przenosząc się od sąsiada do sąsiada zaraża całą ludzkość.

Ta sentencja oddaję doskonale sylwetkę Stalina i jego sposób sprawowania władzy. Być może nie Wiecie, ale w armii radzieckiej służyło wtedy wielu oficerów sztabowych armii carskiej, wychowanków doskonałych carskich uczelni wojskowych.
Ponieważ zdali sobie sprawę, że carat już się nie odnowi, swoja wiedzę i umiejętności usiłowali przekazać nowo powstającemu państwu.
Źle się to dla nich skończyło. Stalin po przejęciu całkowitej władzy w ZSRR wszystkich ich wykończył w tak zwanej "aferze Tuchaczewskiego"

Słusznie określił to J.W. Goethe:
W nienawiści jest strach.

Polska ofensywa kijowska i wojna polsko bolszewicka, spowodowały izolacje naszego Kraju prawie w całej Europie.
Strajki pracownicze w wielu krajach popierających rewolucję październikową. Powstawanie komitetów wspierających wojska radzieckie: w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Czechosłowacji.

Wielu znanych polityków jak Bevin , Masaryk... wzywali do:

>zaprzestania polityki propolskiej

>embarga na dostarczanie Polsce amunicji

Szef Niemieckiego Sztabu Generalnego Hans von Seeckt stwierdził, że

Odrzucam pomoc dla Polski, nawet wobec niebezpieczeństwa, że może zostać pochłonięta. Przeciwnie liczę na to.

Na konferencji w Spa premier Dawid Lloyd George postawił ówczesnemu premierowi Polski ultimatum:
Na konferencji w Spa premier Dawid Lloyd George postawił ówczesnemu premierowi Polski ultimatum:

> przyjęcie linii Curzona.
> rozstrzygnięcie przez Radę Ambasadorów (bez udziału Polski) podziału Ślązka Cieszyńskiego.

Dowódca wojsk Ententy, angielski gen. Richard Haking torpedował dostawę i rozładunek pomocy dla Polski.
Jedynie Węgrom, mimo przeszkód udało się dostarczyć do broniącej się już Warszawy transport amunicji i broni.

Proszę pamiętać, że Naczelnik Piłsudski nie był wojskowym, on tylko zgodnie z procedurami zatwierdził plan dalszych działań bojowych, opracowany przez zespół oficerów pod kierownictwem Szefa Sztabu Generalnego gen. Tadeusza Rozwadowskiego, oraz Szefa Francuskiej Misji Wojskowej gen. Maxime Weygand.

Czy zwycięstwo pod Radzyminem należy traktować jako przełom w wojnie polsko - bolszewickiej?
- Prawdopodobnie była ona w założeniach Generałów i zespołu oficerów jednym z elementów całości następnej kampanii.
Przecież linia frontu rozciągała się od Warszawy po Nieszawę. W dniach 18-19 sierpnia, ludność Płocka na barykadach wspólnie z wojskiem obroniła swe miasto przed zajęciem

W tym czasie inne usiłowały zdobyć broniące się Brodnicę i Włocławek, a jeszcze inne usiłowały sforsować Wisłę pod Nieszawą.
W tym czasie na Froncie południowo wschodnim pod Lwowem w godzinach wieczornych 17 sierpnia 1920 roku ginęli pod polskim Termopile w walce wręcz z konnicą Budionnego ostatni z ponad 300 gimnazjalistów studentów baonu kapitana Zajączkowskiego.

W tym świetle zaskakujące są żądania przedstawicieli Armii Czerwonej w stosunku do delegacji polskiej na spotkaniu w dniu 19.08.20 a oto kilka z nich:

> ustalenie granicy na linii Curzona
> redukcja armii polskiej do 60.000 żołnierzy
> wydanie Armii Czerwonej wszystkich zapasów broni
> swobodny transport przez Polskę oddziałów Armii Czerwonej
> wypłacenie przez Polskę odszkodowania wojennego

Co to jest: bezczelność, blef, zagrywka pokerowa zwyciężonego?
Może świadomość, że polska delegacja odizolowana jest od świata i łączności z nim.

Tym razem jeszcze nam się udało.
Po dwóch trudnych latach od uzyskania niepodległości Polska ją utrzymała.


Powyżej historia, poniżej aktualności
15 sierpnia - Święto Państwowe i Kościelne. Święto Wojska Polskiego, Rocznica Cudu Nad Wisłą, Wniebowzięcie Maryi Panny, Matki Boskiej Zielnej.

No i "świadectwo prawdy"

"W nocy z 14 na 15 sierpnia miał miejsce cud objawienia Najświętszej Maryi Panny nad oddziałami armii czerwonej, wywołując popłoch w jej szeregach, co jest udokumentowane świadectwami wielu uczestników wydarzeń sprzed 93 lat" - stwierdził abp Henryk Hoser.

Cytat z Platona przypomniał mi jeden z moich ulubionych aforyzmów Oskara Wilde " okoliczności nie powinny zmieniać zasad ".
Madame Luzik !
Przez wrodzoną skromność przypomnę Ci, że:
"Nie chwali się dnia przed zachodem słońca".
Dziękuje bardzo za przeczytanie tych dwóch postów i za ich ocenę
Postaram się nie zawieść Twego zaufania. Jak Wiesz jest to uzależnione od stanu mego zdrowia.
Aha !
Czy "namacalna" Historia może usiłować zalecać się do Ciebie ?
Pozdrawiam !

Madame Luzik !
Aha !
Czy "namacalna" Historia może usiłować zalecać się do Ciebie ?
Pozdrawiam !


Podstawowym obowiązkiem tutejszych userów jest zalecanie się do mnie
Madame !!
Ok ! Będę zalecał się o Pani do Ciebie, kiedy nie będą otaczać Cię tłumy .
Po za tym ze względu na wiek raczej nic już mnie nie powinno obowiązywać
Cud i owszem, był, ale nie nad Wisłą, a pod Lwowem. Matka boska nie ukazała się tłumom, a pewnej nocy objawiła się osobiści Stalinowi. Tajemnicą alkowy pozostanie, jak ta zacna bogini przekonała Stalina, aby zatrzymał na południu dwie armie, które miały rozkaz wymarszu na Warszawę. Tym sposobem ta zacna para – matka boska i Stalin – uratowali kapitalistyczny byt Polski na dwadzieścia lat. Później matka boska musiał Stalinowi jakie podłe świństwo wyrządzić, bo się wkurwił i zapewne jej na złość zlikwidował kapitalizm w Polsce.

Adam Barycki
PS. Wszystko wskazuje na to, że ćwierć wieku temu duch Stalina wybaczył swej lubej podłość i łaskawie zezwolił na powrót dobrego kapitalizmu.
Czy to co nam zafundowali :
>Klub Bilderberg i
>Klub Watykański
można nazwać kapitalizmem ?
Oczywiście, że tak. Kapitalizm nie jest w swojej istocie strukturą ekonomiczną, a polityczną i to polityka stojąca na straży interesów grupy posiadaczy kapitału kształtuje formy ekonomiczne kapitalizmu. To jest dialektyka, Panie absolwencie Uniwersytetu Marksizmu i Leninizmu.

Adam Barycki
Przypomnę. że zgodnie z definicją:
Dialektyka (gr.: diálogos 'rozmowa' i dialektikē 'dialektyka', z diálektos 'sposób mówienia) – w filozofii marksistowskiej to mechanizm ścierania się przeciwieństw naturalnie występujących w materii (także społecznej), stanowiący podstawowy mechanizm rozwoju świata i postępu historycznego.
Dialektyka to także oparta na tym mechanizmie metoda poznawania i przekształcania świata..

W starożytności i średniowieczu mianem dialektyki określano głównie sztukę prowadzenia dyskusji i dochodzenia do prawdy przez ukazywanie sprzeczności w sposobie myślenia rozmówcy lub przez obalanie zaprzeczeń dowodzonych tez (Sokrates, Platon, Arystoteles, Abelard).
W czasach nowożytnych, dialektykę pojmowaną jako teorię bytu, ukazującą rozwój rzeczywistości w postaci procesu ścierania się i jednoczenia przeciwieństw, wyznawali Giordano Bruno oraz klasycy filozofii niemieckiej, jak Schelling i Hegel.
Dialektykę heglowską przejął i znacząco rozwinął Karol Marks, tworząc z niej teorię rozwoju rzeczywistości materialnej i społecznej oraz podstawę wszelkich projektów ich przekształcania.

A więc prowadźmy „dyskusje i dochodźmy do prawdy przez ukazywanie sprzeczności w sposób myslenia rozmówcy, lub przez zaprzeczenie dowodzonych tez".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wypadek_na_Defiladzie_Wojsk_Uk%C5%82adu_Warszawskiego_w_Szczecinie

Też bym chciał wnieść jaki wkład do skarbnicy wiedzy i też wniosę.
Bierzemy laubzegę i wycinamy ładne kółko ze styropianu. Następnie smarujemy po brzegach klejem i zaklejamy dziurę w szybie okiennej wybitą przez nas butelką po ostatnim meczu polskiej drużyny narodowej. W ten sposób oszczędzamy na szklarzu i możemy sobie znowu kupić ze dwa litry czego mocnego na uspokojenie nerwów.

Adam Barycki

Cud i owszem, był, ale nie nad Wisłą, a pod Lwowem.

Tylko czy aby to nie był kolejny cud domu brandenburskiego, który my – jak to my – bierzemy do siebie? Zdaje się, że Lenim traktował Polskę trochę jako pomost, a tak naprawdę pragnął włączyć do swojego państwa (federacyjnego) koniecznie Niemcy. A Niemcy, przypadkiem, akurat nie miały silnej armii, miały za to skłonność do rewolucyjnego wrzenia, więc kto wie, jak i co by było, gdyby Armia Czerwona stanęła pod Berlinem...
Choć z drugiej strony – może po prostu Wielka Brytania poruszyłaby niebo i ziemię (a przynajmniej Francję) i odepchnęłaby widmo komunizmu spod bramy brandenburskiej (zapewne niezbyt daleko, zresztą)? Więc może rzeczywiście cud był nasz?

@Hello, a propos czego ten link?

Proszę pamiętać, że Naczelnik Piłsudski nie był wojskowym, on tylko zgodnie z procedurami zatwierdził plan dalszych działań bojowych, opracowany przez zespół oficerów pod kierownictwem Szefa Sztabu Generalnego gen. Tadeusza Rozwadowskiego, oraz Szefa Francuskiej Misji Wojskowej gen. Maxime Weygand.

Zupełnie tak samo, jak Stalin i Hitler, to oni, jako naczelni dowódcy wojska, wygrywali i przegrywali, a nie ich generałowie.

Ja bardzo dobrze rozumiem, że Stalin miał powody, aby nienawidzić Piłsudskiego, ale zupełnie nie rozumiem dlaczego polski komunista tak go nienawidzi. Decydującym w Bitwie Warszawskiej był głęboki manewr frontu środkowego i likwidacja słabej Grupy Mozyrskiej, co pozwoliło na kontratak na tyły Tuchaczewskiego, a to był plan Piłsudskiego, jak i decydujące w tej kampanii dynamiczne przegrupowania zasadniczych jednostek. Generał Weygand, to dupek, upierał się przy manewrze płytkim, aby zachować statyczność zgrupowań, tak jak jego dwadzieścia lat później koledzy zamiłowani w statycznym froncie, którzy wzięli w dupę od Guderiana. A generał Rozwadowski, jako szef sztabu generalnego przedstawiał Piłsudskiemu nie jedną wersję planów operacyjnych, ale to Piłsudski dokonywał wyboru i to właśnie Piłsudski wybrał do koncentracji wojsk do przeciwuderzenia, okolice Wieprza, a nie Garwolina, co zadecydowało w sposób zasadniczy o zwycięstwie.

Panie Galczak, najwięksi wodzowie wojskowi i polityczni XX wieku Tuchaczewski i Stalin - wzięli w dupę od Piłsudskiego. Wódz szykujący się do największej zawieruchy wojennej – Hitler – obawiał się w Europie tylko jednego wodza politycznowojskowego – Piłsudskiego. A Pan ma kołtuńską czelność nazywać Go – figurantem.

Adam Barycki

… a propos czego ten link? Apropopo peerelowskich resentymentów...
http://wyborcza.pl/alehistoria/12,128608,14273878,Ale_Historia__Pijany_sowiecki_oficer_wyszedl_z_baru.html


Zatrzymany przez policję 30-letni włamywacz w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala. Zmarł niecałą dobę później. Rodzina oskarża policjantów o pobicie podczas zatrzymania. O wyjątkowo brutalnej interwencji mundurowych mówią też osoby, które widziały zajście na własne oczy.
Obrzucił policjantów stekiem wyzwisk i zaczął uciekać. Policjant pobiegł za nim i przewrócił go na ulicę. Docisnął jego głowę do asfaltu i zaczął bić pięścią po twarzy. W tym momencie przybiegł drugi z policjantów i zaczął okładać skutego mężczyznę pałką po nerkach. Kiedy wsadzali go do radiowozu, kilka razy specjalnie przytrzasnęli jego nogę w drzwiach. Wyglądało to potwornie - relacjonuje pani Anna.
Niemal identycznie zdarzenie opisują inni świadkowie. Podkreślają, że policjanci potraktowali 30-latka w wyjątkowo brutalny sposób: bijąc go po głowie, nerkach i siadając na nim. Co działo się z nim dalej? Nie wiadomo.
- To nie był przestępca. Miał normalną pracę, osierocił 3,5-letnie dziecko. Ostatnio miał problemy osobiste, częściej zaglądał do kieliszka, nie wiem, czy sięgnął też po narkotyki, to wyjaśni sekcja zwłok. Na pewno był pijany. W momencie zdarzenia nie był sobą. Jeżeli naprawdę próbował się gdzieś włamać, to powinien trafić na komisariat, tam wytrzeźwieć i później odpowiedzieć za swój czyn. Zamiast tego skatowano go z zimną krwią - mówi ojciec zmarłego.
Okazało się, że choć od zdarzenia minął już ponad tydzień, jak dotąd przesłuchano jedynie ojca Pawła Tomasika, który nie był świadkiem zatrzymania syna i policyjnej interwencji. Stało się to we wtorek, 13 sierpnia, czyli osiem dni po śmierci jego syna.
W pozostałych ustaleniach prokuratura posiłkowała się zeznaniami złożonymi przez policjantów i świadków, ale dotyczącymi włamania, a nie śmierci mężczyzny. Większość z nich złożono jeszcze przed śmiercią Pawła Tomasika.
Zapytaliśmy więc świadków, czy policja lub prokuratura próbowały do nich dotrzeć. - Wiem, że nas, świadków jest kilku, ale nikogo jeszcze nie przesłuchano - mówi pani Anna, która widziała ze swoich okien całe zajście. - Może stanie się to w przyszłym tygodniu. Nie wiem.
Nie przesłuchano też innego świadka, pana Franciszka, do którego nam udało się bez problemów dotrzeć. - Nie, nie zostałem przesłuchany. Nic mi też nie wiadomo o tym, żebym miał być - mówi mieszkaniec ul. Wallenroda.


No i nie w każdej dziedzinie postęp uzyskał czterokrotność. Na przykład w dziedzinie wolności od morderczej pracy, wolności przybyło tylko 1,8 razy, za podłego PRL-u mordowano pracą 12,5 miliona zacnych obywateli, a teraz tylko 5,5 miliona musi tyrać na pozostałe 32,5 miliona wolnych od udręki pracy. Jednak z ufnością możemy patrzeć w przyszłość, postęp wytrwale prze ku jeszcze większej wolności.
Wierzę głęboko, Panie Hello, że takich jak Pan, uradowanych postępem jest wielu. Dzięki Panu z ufnością mogę patrzeć w przyszłość.

Adam Barycki
PS. Choć parząc z innej strony, to za PRL-u na jednego mordowanego pracą, było dwóch wolnych, a dzisiaj na jednego przypada aż sześciu wolnych, więc, mamy trzykrotny wzrost wolności.

Wierzę głęboko, Panie Hello, że takich jak Pan, uradowanych postępem jest wielu No i znowu cuś Ci się zdawa Adamie!
Czy możesz pokazać gdzie i kiedy wykazałem jakąkolwiek radość?!
Czyżbyś uważał, że wątpliwości wobec jednego, oznaczają afirmację drugiego?!
(poczytaj Kubusia uważnie, to wielce pouczające w kwestii logiki )
O jakim „drugim” myślisz – bo przecie nie o Communitas …

Panie Hello, już od dawna wiadomo, że są ludzie, którzy nie wiedzą, że mówią prozą i wszystko zdaje się wskazywać na to, że Pan jeszcze nie wie.

Adam Barycki
To może mnie uświadom, albo zakwalifikuj do Gułagu jako wiór.

Drugie rozwiązanie jest bardziej ekonomiczne, a państwo nasze biedne, to i wybór byłby łatwy gdyby kiedy zaszła taka możliwość.

Adam Barycki
A o jakiem państwie mówisz NASZE?!

No dobrze, przyznaję, ja też czasem nie wiem, że mówię prozą. Teraz, kiedy już wiem, napiszę - to państwo.

Adam Barycki
Mirosława G. przywołuje się do raportu.
Tu nie ma miejsca dla innych komunistów, ja tak jak Stalin, każdego innego zlikwiduję.

Adam Barycki
ACHTUNG!!! ACHTUNG!!!

Panie Miller, Pan zamiast zająć się poważnymi sprawami w Kawiarni w wątku ”Dedykacja dla Pani Luzik”, to Panu tylko wóda i baby w głowie.

Adam Barycki
PS. Miałem to napisać w innym wątku, a przecież, a pijany jeszcze nie jestem.
Mirosława G. przywołuje się do raportu
================================================

Madame !
posłusznie melduje się na rozkaz.
Wiem zaniedbałem blog.
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina !
No może nie tak całkowicie. Raczej mojego wieku i stanu zdrowia.
Przykro mi, ze nie mogę obiecać poprawy

Wykonałem właśnie wpis na Blogu. o dawnym PKP



W związku z prowadzoną w całym Kraju reklamą zakupu i wprowadzenie (nie wiadomo kiedy) nowoczesnych zestawów składów pociągów

„Człowiek szlachetny nie szafuje obietnicami, lecz czyni więcej, niż przyrzekł”. (Konfucjusz)

W ostatnich dniach toczy się spór miedzy kolejarzami a holdingiem Grupa Kapitałowa PKP SA zarządzającą (jeżeli dobrze liczę) dwunastoma przedsiębiorstwami, które zawłaszczyły sobie majątek należący od 1923 roku do Państwa a tym samym do Narodu polskiego.
Przedsiębiorstwo, które powstało 20 lat przed opublikowaniem przez Marksa słynnego zdania: „Widmo krąży nad Europą – widmo komunizmu”.

Aby było śmieszniej to powstało ono za aprobatą i przy pomocy: cara rosyjskiego, cesarza pruskiego, oraz cesarza austrowęgierskiego. Nie mogło więc być spuścizną po komunizmie.
Duża część przywilej jaką mieli kolejarze była więc im przyznana przez tych monarchów. Następną część przywilej była przyznana przez powstałe po I wojnie światowej rządy II Rzeczypospolitej. Mimo szalejącego w świecie wielkiego kryzysu w latach 30 –tych, którym była objęta również Polska, nabytych praw im nie zabrano. Również w PRL – u szanowano te przywileje.

Przypomnę tylko naszym pseudo historykom z elit rządzących historię kolei na terenie zaboru rosyjskiego czyli Królestwa Kongresowego.

W 1840 roku postanowiono rozpocząć budowę Kolei Warszawko – Wiedeńskiej.
Mimo rozbudowanej w Rosji carskiej biurokracji. Mimo nie istniejącej wtedy a znanej nam technizacji, oddano już w 1848 roku 328 km na odcinku Warszawa – Kraków. W ten sposób uzyskano przez Wrocław połączenie z Wiedniem, natomiast przez Gliwice z Dreznem.
W 1862 roku oddano do użytku połączenie z Warszawy przez Łowicz i Kutno do Aleksandrowa Kujawskiego, leżącego na granicy zaborów rosyjskiego i pruskiego, uzyskując połączenie z Berlinem.

W tym samym czasie, by zapewnić kolejom kadry uruchomiono w Warszawie Kolejowa Szkołę Techniczną.

W 1912 roku car rosyjski, biorąc przykład z cesarzy austrowęgierskiego i pruskiego upaństwowił linie kolejowe istniejące na terenie jego zaboru.

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku w utworzonym Ministerstwie Komunikacji, utworzono Sekcje Kolejowa Polskich Kolei Państwowych, której zadaniem było przejęcie kolei od zaborców i zinwentaryzowanie majątku.

W 1921 roku powołano Państwową Radę Kolejową, którą kierował Minister Komunikacji a sieć kolejową podzielono na dziewięć okręgów.

Na wniosek Józefa Piłsudskiego ówczesny Prezydent Ignacy Mościcki powołał przedsiębiorstwo państwowe PKP.

W 1945 roku ówczesna Rada Ministrów przejmuje PKP, uznaje jego dotychczasowy system organizacyjny
- Przez 64 lata PKP budowało, rozbudowywało się i przynosiło dochody polskiej grupie kapitałowej
- Przez 3 lata PKP przynosiło dochody cesarstwu rosyjskiemu
- Przez 21 lat PKP budowało, rozbudowywało się i przynosiło dochody II Rzeczypospolitej (sanacyjnej).
- Przez 45 lat PKP budowało, rozbudowywało, modernizowało się i przynosiło dochody PRL – owi

Jak kształtowało się zatrudnienie pracowników PKP w poszczególnych latach swego istnienia:
W 1919 roku 118 tys. Pracowników
1938 „ 215 „ „
1946 „ 342 „ „
1972 „ 358 „ „
1990 „ 340 „ „
==========================
2010 „ 90 „ „
W 1982 roku sieć kolejowa wynosiła 24.214 km w tym 7.882 km trakcji elektrycznej.
Przewóz pasażerów wynosił 1.041.800 tys. Osób.
Przewóz masy towarowej wynosił 404.200 tys. Ton.

W latach od 1948 – 1990 zarządzało PKP kolejno 4 dyrektorów czyli każdy zarządzał średnio 10 lat.

W latach od 1990 - 2012 zarządzało holdingiem 9 dyrektorów czyli średnio z każdy z nich „rządził” - 2 lata.

W chwili obecnej holdingiem zwanym „chmurnie i durnie” Grupa Kapitałowa PKP SA zarządza:

> 1 Dyrektor Naczelny
> 21 Dyrektorów Departamentów
> 25 Zastępców dyrektorów departamentów
> 7 Dyrektorów zarządzających
> 66 Naczelników
> 17 kierowników zespołów eksperckich

Dyrektor Naczelny pobiera wynagrodzenie w wysokości 59 tysięcy miesięcznie + premie w wysokości półrocznego wynagrodzenia.

W skład holdingu wchodzi 16 wyodrębnionych przedsiębiorstw, zarządzających poszczególnymi elementami majątkowymi kolei.

Przez 140 lat istnienia PKP, począwszy od grupy kapitałowej a następnie władze państwowe, dbały o swój „układ krwionośny” na terenie Kraju. Hołubił przy tym pracowników zatrudnionych przy prawidłowym działaniu tego układu. Pracownicy kolei, którym stwarzano w miarę dobre i systematycznie unowocześniane warunki pracy swoją perfekcją i dobrze wykonywana pracą doprowadzili do tego, że PKP, było jednym z lepszych przedsiębiorstw w Europie.

W okresie międzywojennym mówiono, że zgodnie z punktualnością kolei można ustawiać zegarki. Maszynista na kolei pobierał wynagrodzenie w wysokości jednej trzeciej wysokości poborów Dyrektora Okręgu Kolejowego.

Każdy zatrudniony na kolei otrzymywał: Umundurowanie letnie, zimowe i robocze. Deputat węglowy. Bilety na bezpłatny przejazd kolejowy dla siebie i rodziny. Bezpłatna opiekę medyczną i sanitarną dla siebie i swej rodziny zakładowej służby zdrowia. Mieszkanie i pomoc w budowie domku jednorodzinnego…………………..

Bardzo duża część kolejarzy stanowili pracownicy, których Dziadkowie rozpoczynali nie pracę, ale jak to określali ale służbę w PKP. To właśnie Oni tworzyli w tym przedsiębiorstwie atmosferę. Oni spowodowali, że przedsiębiorstwo selekcjonowało kandydatów do pracy w PKP.

Jestem prawie pewien, że powodem likwidacji dużych przedsiębiorstw była likwidacja silnej organizacyjnie Klasy Robotniczej.
Jestem również przekonany, że aktualnie toczona akcja odebrania kolejarzom i nauczycielom ich nabytych praw jest kontynuacja dwóch jeszcze pozostałych, silnych organizacji pracowniczych.

Należy dodać , że od roku 1919 Zakłady H. Cegielskiego w Poznaniu rozpoczęły produkcje lokomotyw i wagonów zaopatrując nasze PKP i eksportując również zagranicę.
Po II wojnie światowej uruchomiono we Wrocławiu PaFaWag.
Oba te Zakłady w okresie PRL potentatem na rynku europejskim.
W ramach dekomunizacji dokonywanej po 1990 roku przez pana Balcerowicza i Rostowskiego (tak, tak pan Rostowski był najbliższym współpracownikiem pana Balcerowicza) zniszczono i sprzedano ponad 4.000 dużych zakładów.
To się już nie wróci. Szkoda.

A Wy jak uważacie ?



Perełeczka, ciągle mnie zaskakujesz, przeczytałam z dużą przyjemnością.
Taka refleksja mnie też naszła, że może diabeł tkwi w stosunkach międzyludzkich, że może aby wycisnąć z pracownika samo dobro pracodawca musi zapewnić warunki pracy, płacy a także zapewnić pracownika o jego wyjątkowości ( np. dając przywileje).
Kolejarz Panie to był jednak GOSC!


„CO TAM PANIE W POLITYCE , CHINCZYKI SIĘ MOCNO TRZYMAJĄ ?” (Stanisław Wyspiański) CZĘŚĆ i

Znowu w moim pisaniu nastąpiła chyba krótka przerwa . Moja wina,, może raczej mojego wieku no i mego stanu zdrowia. Te dwie wymienione przyczyny zmusiły mnie do krótkiego zmienienia miejsca zamieszkania. Pogotowie Ratunkowe zmusiło mnie do krótkiej zmiany miejsca zamieszkania .
Jak Wiecie III RP w ramach realizacji hasła „Nowoczesność w domu i zagrodzie „ zarządziła nie tylko wprowadzenie nowoczesnego, elektronicznego sprzętu medycznego (które jest wykorzystywane aż w 25%) ale również telewizorów w każdym pomieszczeniu. Być może nadawana publicystyka (ględzące głowy polityków no i dziennikarzy ) mają działać rehabilitacyjnie lub jako środek znieczulający.
Oglądając i słuchając te publiczne manipulacje, postanowiłem co jakiś czas Wam o nich wspominać i je skomentować. Nie, nie, nie będzie to coś podobnego do (może niektórzy pamiętają: „Tu mówi Radio Wolna Europa. Nadajemy wiadomości złe czy dobre, ale zawsze prawdziwe”.
Będzie to raczej coś podobnego z pytania z przed 100 la zadane na weselu Rydla pod Krakowem:
„CO TAM PANIE W POLIYCE, CHIŃCZYKI SIĘ MOCNO TRZYMAJĄ ?”
No widzicie 100 lat minęło a Chińczyki się nie tylko dobrze trzymają , ale jeszcze tylko kilka lat a staną się polityczną, ideologiczną, militarną i ekonomiczną potęgą świata

No ale ad rem:
W tym naszym polskim piekiełku , połowy zeszłego zaczyna się na razie gotować. Fatalnie rozpoczęła się druga kadencja rządów p.Tuska, jednoosobowego władcy PO zwanej aferałami, a mianowicie :
> zadłużeniowa nasz krajowy budżet polityka finansowa v-ce premiera i ministra Rostowskiego.
> przestępstwa i nadużycia przy budowie stadionów i autostrad.
> powolne i systematyczne zaniżanie poziomu opieki zdrowotnej społeczeństwa.
> „ „ „ „ oświaty i nauki.
> narzucanie przez p. Tuska swemu ugrupowaniu politycznemu czyli Platformie Obywatelskiej jak również
Społeczeństwu systemu wodzowskiego
> systematyczna rozbudowa rządowego aparatu urzędniczego i kosztów z nim związanych
Sytuacja ekonomiczno – polityczna jak Widzicie jest bardo dynamiczna . Przypomina mi ona lawinę, która spadając powiększa , niszczac wszystko po drodze.
Wybory Przewodniczącego Platformy są tlko pozornym zwycięstwem p. Tuska j tego ugrupowania, Wybory te dowiodły, że ugrupowanie to jest ilościowo znacznie mniejsze, jednocześnie dowiodło, że absolutnie nie było i nie jest monolitem..
Trzymając się słownictwa piłkarskiego to na dzień dzisiejszy przegrywają pierwszego gola strzeliła im ich afrykańska ikona, drugiego gola sobie strzelili sami zawieszając posła Żelika, trzeciego gola strzelił poseł Gowin zawieszając swą działalnośc w Klubie i chyba w Partii.
Może powtórzyć się historia, że przez jednego posła,który akurat przed głosowaniem musiał wyjść do toalety a przez to jego rząd i ugrupowanie przegrało.
Weźcie uprzejmie pod uwagę, że we wrześniu czekają nas i p. Tuska manifestacje związkowców, w październiku referendum o panią Gronkiewicz no i 11 listopada.
Myślę, że jeżeli Pan Tusk i Platforma to przeżyją to być może dotrwają do wyborów parlamentarnych .
Jeżeli nie to …..”Miałeś chamie złoty róg, miałeś chamie czapke z piór. Czapke wicher niesie, róg huka po lesie. Został Ci się jeno, został Ci się jeno…..sznur !”


No nie wiem, nie wiem.
PO strzela sobie w stopy i co z tego?
Większość nie ma swojego faworyta więc, z braku laku poprze PO choćby ze strachu przed PIS.
Ja tradycyjnie poprę SLD.
Coraz częściej słyszę, że w Polsce nie ma kryzysu (nie od rządzących to słyszę) i jest szansa, że go nie będzie. Zasługi przypisuje się Tuskowi i jego ludziom.
Piszesz Mirek o władzy jednoosobowej. Mi taka władza pasi, pod warunkiem, że do wodza bym miała zaufanie. Demokracja psu na budę jest. Większości ludziom w Polsce szczeniaka bym nie oddała a tutaj pozwala im się o losach kraju decydować. Największa bzdura jaką słyszałam to władza dla ludu. Ludowi chleb i igrzyska się należą, nie zaś władza. Władze powinni mieć ludzie dobrzy, mądrzy, wybitni, nie Wszyscy.
Nadużycia były zawsze i będą , przestępczość też, więc Tuska nie ma co nimi obarczać. Opieka zdrowotna i społeczna kuleje i najwyższy czas ją zreformować. Biurokracja kwitnie, wprawiając mnie w stan przedzawałowy. Coraz mniej mam motywacji do życia. Wcale mnie to jednak nie zasmuca. Jednostki nieprzystosowane muszą odejść i tyle.
Madame !
Oczywiście Masz racje, że sami sobie strzelają gole
Najgorsze jest to, że właściwie na scenie są aktualnie tylko dwie liczące się partie PO i PiS.
Zgodnie z matematyka wyborczą do wyborów pójdzie około 40% społeczeństwa i wygra PiS.
Ponieważ PiS nie ma możliwości koalicyjnych (nawet z PSL) wiec nie będzie w stanie utworzyć rządu.
Prezydent wobec tego zaleci Sejmowi zaproponowanie Premiera. Może nawet i go wyłonią, ale znasz nasza "klasę polityczną' to sa takie pieski ogrodnika.
Premier który nie ma większości w Sejmie nic nie zrobi
Oczywiście trzecia siła będzie SLD, które jeżeli ugra 15% to będzie dobry wynik, ale Wiesz jaki jest stosunek innych polityków i społeczeństwa do Nich. Wydaje mi się,ze wcześniejsze wybory są dla SLD nie korzystne
Lepej w przyszłym roku po walczyć o dobre wyniki w wyborach do Unii Europejskiej, Samorządów i stanowisko Prezydenta Kraju
Myślę, że kandydatem na ten Urząd mógł by być obecny Prezydent Krakowa lub np. nie partyjny dr. Balicki
Gdyby SLD miało na stanowisku Prezydenta RP bezpartyjnego człowieka lewicy to Premierem powinien zostać doskonały ekonomista , czyba bezpartyjny lewicowiec Kołodko
Miruś, ja myślę, że oni strzelają, ale, że te samobóje w konsekwencji im nie zaszkodzą.
Wolałabym by miast Tuska na czele Rządu stanął Miller i może kiedys by stanął, gdybyśmy tak bardzo nie bali się Kaczyńskiego. Ze strachu przed nim ileś tam osób, która sercem przy Lewicy od dawna jest odda głosy na PO niestety.
W tych naszych partiach dalej jest komunizm - jeden wódz, reszta bezwzględnie mu posłuszna, jak nie , to won.

Jakie są możliwości demokratycznej zmiany wodza?
Żadne.

W tych naszych partiach dalej jest komunizm - jeden wódz

"Komunizm" znaczy "wspólnota"; pomylił Ci się komunizm z dyktaturą.
W sumie niewielki błąd.... tylko o 180 stopni.

pzdr.
ab.
Pani Luzik, ma Pani nadzieję, że obecnie w gimnazjach zastąpiony „Pan Tadeusz” „Władcą pierścieni” zostanie przez rządy Millera zastąpiony naszym narodowym „Wiedźminem”, co znacząco wzmocni tępo rozwoju Polski? A może liczy Pani (i słusznie), że premier Miller za przykładem zlikwidowanych przez siebie barów mlecznych, zlikwiduje przynajmniej ze trzy z obecnych dzisiaj pięciu lektur obowiązkowych w trzyletnim gimnazjum, aby jeszcze bardziej przygotować młodzież do współczesności? No i nie tyle z nadzieją, co z pewnością oczekuje Pani, że za przykładem drzewiej oddanych przez siebie kościołowi złóż bursztynu, w przyszłości dla wzmocnienia więzi kościoła z państwem, odda kościołowi złoża gazu łupkowego?

Trzymam razem z Panią kciuki za powodzenie wyborcze „lewicy polskiej”, bo tak jak i Pani, niczego tak bardzo nie pragnę, jak w/w. reform.

Adam Barycki
Ide na wystawę z Citką (będzie to porażka, bo Cituś niesforna bardzo jest) a potem Panu odpiszę panie Barycki.

ma Pani nadzieję, że obecnie w gimnazjach zastąpiony „Pan Tadeusz” „Władcą pierścieni” zostanie przez rządy Millera zastąpiony naszym narodowym „Wiedźminem”, co znacząco wzmocni tępo rozwoju Polski?

Kurde... ja pierdzielnę z krzesła i się zabije, czytając posty Baryckiego.... normalnie nie da się ze śmiechu usiedzieć. Barycki, przekraczasz granice obłędu i absurdu, a przy tym, czynisz to w humorystyczny sposób.
Podziwiam!

Pozdrawiam Cię Barycki!
z HUMOREM!


ab.666
ps. zdaje się, że mamy rządy Tuska, a nie Millera? Barycki? Chyba masz kilka lat w plecy?

W tych naszych partiach dalej jest komunizm - jeden wódz

"Komunizm" znaczy "wspólnota"; pomylił Ci się komunizm z dyktaturą.
W sumie niewielki błąd.... tylko o 180 stopni.

pzdr.
ab.
Nie ma błędu, znasz jakiegoś I sekretarza odwołanego ze stanowiska w demokratycznych wyborach?
Należałoby się zastanowić nad wymianą lektur. Obecnymi zniechęcamy tylko skutecznie dzieciaki do czytania.
A Panu panie Barycki Tusku bardziej niż Miller odpowiada?
Chcę Millera, myślę, że dzisiaj byłby mądrzejszy niż kiedyś.
Dla dzieciaków z I klasy LO proponuję "Algebrę Kubusia" zamiast obecnego gówna zwanego "Klasyczny Rachunek Zdań"
Pani Luzik, ja nie zajmuję się i zajmować nie chcę, ani laboratoryjnym, ani tym bardziej organoleptycznym badaniem stolca, dlatego nie zauważam różnic pomiędzy oboma stolcami i zapewniam Panią, że ani w głowie mi myślenie o owych różnicach. Owszem, czasem zdarza mi się wdepnąć i muszę się przyznać Pani, że nie bardzo wiem, co wtedy zrobić mam, a i nigdy nie odczuwałem potrzeby pozyskania wiedzy o sposobach usunięcia przyklejonego.

A zastanowić poważnie się trzeba, czy aby nie byłoby korzystniejszym dla rozwoju intelektualnego zastąpienie Władcy pierścieni Hary Poterem.

Adam Barycki
PS. Przyklejone odrzucam od buta tak spontanicznie, że nigdy nie udaje mi się zapamiętać jak to robiłem, dlatego zawsze odrzucam od nowa, bezwiednie.
Rafał; a co ma sekretarz jakiejś partii (w domyśle "sowieckiej") totalitarnej, do komunizmu? Do "komunizmu"; jakim jest "wspólnota pierwotna" - podstawa człowieczeństwa; jak "rodzina"!
Bo "rodzina" to właśnie komuna, wspólnota.

Możesz wyjaśnić, bo nie kumam.... ale wiesz... mi np. komuna rodziny nie kojarzy się ze stalinizmem... no.... ale możesz mieć inne zdanie; szczególnie jak wychowałaś się, nie w porządnej rodzinie, tylko w patologicznej.

pozdrawiam
ab.
Witamy w polska Communitas Krowy, wszystko wspólne, powrót do czasów epoki kamiennej.
Komunizm współczesny to PRL, ZSRR itp z dyktatorem, I sekretarzem - znasz jakiś inny współczesny komunizm?
Bez cofania się w czasie o 6000 lat. dnia Nie 19:02, 01 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz


Komunizm współczesny to PRL, ZSRR itp z dyktatorem, I sekretarzem -
znasz jakiś inny współczesny komunizm?


Bez cofania się w czasie o 6000 lat.


Trochę więcej; np. w Egipcie komuna pierwotna przeszła na rolnictwo 7 tys. lat temu.... znowu się walnąłeś; raz z komunizmem, teraz o tysiąc lat.... i Ty jakąś algebrę wykładasz? jak o tysiąc lat się mylisz? dnia Nie 19:32, 01 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Mesjaszem komunizmu o którym piszesz jest Krowa ze swoją Communitas - wszystko wspólne gdzie główną atrakcją są wieczorne miłosne igraszki.

Natomiast Pan Barycki jest komisarzem ludowym komunizmu marksistowskiego:

Za wiki:
Jako ideologia, komunizm ma charakter skrajnie lewicowy. Jako sposób stworzenia społeczeństwa komunistycznego marksistowski komunizm od początku wskazywał „obalenie przemocą całego dotychczasowego ustroju społecznego”[4]. Miało to się stać za sprawą rewolucji proletariatu. Ważnymi elementami ideologii komunizmu są internacjonalizm i ateizm, ponieważ komuniści uważają, że wszyscy ludzie są równi bez względu na narodowość, rasę czy religię, a podziały te są ich zdaniem szkodliwe i prowadzą do konfliktów.
W pismach Karola Marksa, Fryderyka Engelsa i innych teoretyków marksizmu, komunizm jest przyszłym ustrojem rozwiniętych społeczeństw, w którym wspólnota własności obejmować będzie przede wszystkim środki produkcji. Potocznie komunizmem nazywa się też ustrój polityczny zaprowadzony w państwach, w których władzę zdobyły partie marksistowsko-leninowskie.

Teraz musisz wybrać między Krową a Panem Baryckim ... dnia Nie 19:52, 01 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy
Cóż Abi …, los wszelkich utopii jest przesądzony, wszystko napędza seks, pieniądze i władza.
______
Misja
Tfu, wątrobiarzu zalany żółcią.

Adam Barycki
Dwie zakonnice z klasztoru w Ruandzie zostały w 2001 roku skazane przez sąd Belgijski za zbrodnie ludobójstwa w Ruandzie, w tym jedna z nich za bezpośredni udział w spaleniu żywcem siedmiuset osób. Nic w tym szczególnego, sam papież przecie współpracował z innym ludobójczym reżimem. Ciekawe jest w tym to, że są watykańskie dokumenty na piśmie znalezione w trakcie rewizji granicznej u duchownego wysłannika z Watykanu, w których są instrukcje i polecenia do nakłonienia świadków oskarżenia zakonnic o zbrodnie ludobójstwa do zmiany zeznań. A i sam proces odbył się po siedmiu latach od wniesienia oskarżenia, dopiero po zmianie rządu flamandzkiej partii katolickiej.

A wtedy to właśnie, Pani Luzik, Pani ukochany lewicowy prezydent woził się w papa mobile z JPII, tym właśnie instruktorem pism owych znalezionych przy rewizji granicznej w Ruandzie.

Adam Barycki



Za wiki:
[i]Jako ideologia, komunizm ma charakter skrajnie lewicowy.


"Skrajnie lewicowy" to jest mój mój pogląd; jestem anarchistką. I widzisz? Wiki tu podaje nieprawdę.

Pozdrawiam Cię Rafał!
I weź chłopie się doucz, albo nie wypowiadaj się na tematy, których nie rozumiesz.

Pa.
ab.

PS. Hello; była taka piosenka, Rodowicz, ale za cholerę nie pamiętam tekstu... coś, że seks i pełna kasa to jest sukces.... jakoś tak. To apropopo Twojego wpisu. dnia Pon 4:06, 02 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy


PS. Hello; była taka piosenka, Rodowicz, ale za cholerę nie pamiętam tekstu... coś, że seks i pełna kasa to jest sukces.... jakoś tak. To apropopo Twojego wpisu.


To to
http://www.youtube.com/watch?v=qwJPBdBkPng

Dwie zakonnice z klasztoru w Ruandzie zostały w 2001 roku skazane przez sąd Belgijski za zbrodnie ludobójstwa w Ruandzie, w tym jedna z nich za bezpośredni udział w spaleniu żywcem siedmiuset osób. Nic w tym szczególnego, sam papież przecie współpracował z innym ludobójczym reżimem. Ciekawe jest w tym to, że są watykańskie dokumenty na piśmie znalezione w trakcie rewizji granicznej u duchownego wysłannika z Watykanu, w których są instrukcje i polecenia do nakłonienia świadków oskarżenia zakonnic o zbrodnie ludobójstwa do zmiany zeznań. A i sam proces odbył się po siedmiu latach od wniesienia oskarżenia, dopiero po zmianie rządu flamandzkiej partii katolickiej.

A wtedy to właśnie, Pani Luzik, Pani ukochany lewicowy prezydent woził się w papa mobile z JPII, tym właśnie instruktorem pism owych znalezionych przy rewizji granicznej w Ruandzie.

Adam Barycki


JPII wydawał instrukcje jak naklaniać świadków do zmiany zeznań?
Ależ skąd, ojciec nasz najświętszy był dobry i ufny, a to wykorzystali źli podwładni ojczulka naszego dobrego i oszukiwali sprawiedliwego. Papież nic nie wiedział i kardynałowie nie wiedzieli, to zrobiła jaka czarna owca, która wkradły się do kościoła naszego sprawiedliwego.

Adam Barycki


„POLITYKA PODOBNA JEST DO LEGENDARNEGO SWINKSA; POŻERA WSZYSTKICH, KTÓRZY NIE ODGADNĄ JEJ ZAGADEK”. (Antoine Rivanol) część I

Bardzo przepraszam, za tak długą przerwę w zamieszczaniu komentarzy. Powodem jej był mój wiek no i oczywiście związany z tym stan mego zdrowia. Wiecie doskonale jak to jest Znane jest Wam z pewnością takie powiedzenie: „Na pochyłe drzewo wszystkie kozy wchodzą”. Niestety sprawdza się ono w rzeczywistości, dzięki polityce Ministerstwa Zdrowia I NFOZ-u. Pracują tam urzędnicy, którzy patrzą w sufit kombinując: co by tu jeszcze zepsuć.

Ale ad rem:

W ubiegłym roku w sierpniu w związku z przekrętami, które wystąpiły przy budowie stadionów i autostrad pisałem zarówno o nich jak i o ekipie rządowej. Wspominałem również o prawdopodobnych konsekwencjach politycznych i ekonomicznych dla ekipy rządzącej.

Był to wtedy mój komentarz do niepokoju jaki Blagierki Luzik, która wtedy napisała: "Wczoraj ulyszalam straszne slowa "Ela ten kraj się rozpada" i sobie uzmyslowilam, że wlasnie tak się dzieje i taka niemoc, ze wszystko się stacza sluzba zdrowia, szkolnictwo, przemysl.I

Rzeczywiście właśnie kilka miesięcy po wyborach, po objęciu władzy przez staro - nowy Rząd, stopniowo rozpoczęła się degrengolada społeczno - ekonomiczno - polityczna.
"degrengolada (fr. pot. dégringolade ‘spadanie’) upadek moralny lub ruina finansowa; zupełna utrata wartości moralnych, obyczajów, etyki; staczanie się".
Wydaje mi się , ze może od referendum i wyborów w Elblągu, albo może od wyborów Przewodniczącego PO, zawodnicy przystąpili do "ostatniego etapu" tych zawodów odbywanych na nasz koszt i w sumie na naszą niekorzyść ,jest to walka dwóch przywódców i ich ugrupowań o władzę nad Krajem i nami.
Dla czego do tego doszło ?
Upatrywał bym przyczyn właśnie w tej kolejności:
1. Fatalna, nie efektywna, w sumie nierealna i szkodliwa, finansowa polityka monetarna ministra Rostowskiego.
Polityka, która doprowadziła i prowadzi do upadku gospodarki, oświaty, opieki zdrowotnej....a nawet spotu
2. Działanie w oparciu o kłamliwe dane.
Kiedyś co roku PZPR< ZSL< SD< i wszystkie inne ugrupowania polityczno - społeczne, były zobowiązane do
składania w oparciu o składane deklaracje i opłacone składki sprawozdań.
Nie do pomyślenia był incydent, który zdarzył sie ostatnio w PO by na ponad 40.000 członków, do wyborów
przystąpiło ponad 20.000.Dowodzi to, że właśnie taka jest ilośc jej członkow
Minimum pięć lat więzienia groziło za oszustwo w sprawozdaniach statystycznych. Wzrastająca z dnia na
dzień nadbudowa czyli administracji. Kryminogenny i podwajający koszta stosowany system przeprowadzania
przetargów.................................. i wielu, wielu innych mniejszych i większych błedów.
3. Myślę, że również jedna z przyczyn może być występujące prawdopodobnie u większości naszych elit politycznych
tak zwanego "zmęczenie materiału" :
"Zmęczenie materiału - zjawisko pękania materiału pod wpływem cyklicznie zmieniających się naprężeń.

Obciążenia zmęczeniowe – są obciążeniami zmiennymi w czasie, typowymi obciążeniami dla różnorodnych części i podzespołów maszyn. Odpowiadające im naprężenia nazywane są naprężeniami zmiennymi lub naprężeniami zmęczeniowymi.".

Jak doskonale Wiecie, nie byłem, nie jestem i nie będę zwolennikiem nacjonalizmu i szowinizmu. Byłem jestem i zostanę człowiekiem tolerancyjnym i lewicowym.
Jestem przeciwny wszelkim przyspieszonymi ,oraz wymuszonymi ruchami na naszej polskiej scenie politycznej.
Zastanówmy się czy mamy kogo wybierać ?
W przyszłym roku wybieramy organa samorządowe, Prezydenta i członków Parlamentu Europejskiego. W 2015 roku będziemy wybierać Sejm i Senat
Czy nie lepiej poczekać ?
Może, do 2015 roku sytuacja polityczna jakos sie sklaruje ?
Czy stać nas finansowo na dodatkowe koszta ? Przecież to My za to zapłacimy !
Myślę,że większość z Was zgodzi sie ze mną, że w ewentualnych wcześniejszych wyborach weźmie udział maksymalnie 50% społedćzeństwa. Wybory te i w tej kolejnści wygrają: PiS, PO, SLD, PSL no i moze Palikot ze swoją ferajną
Ok ! I co dalej ?


Co dalej Monamurze?
Otóż przed wyborami PO zwiąże się z SLD i wygrywają wybory.
Tylko co dalej dalej? Nie wiem.

P.S.
Cieszę się, że znajduję Cię w doskonałej formie
Ja proponowałbym poczekać na sklarowanie do 2150 roku.

Adam Barycki
Co do mojej formy Madame to jest wprost przeciwnie.

Uważam, że Miller jest zbyt dobrym politykiem by wiązać sobie ręce przed wyborami do parlamentu.
Tak jak napisałem prawdopodobnie skupi się na wyborach samorządowych no i oczywiście do parlamentu europejskiego. Życzę jemu no i oczywiście SLD uzyskania w tych wyborach dobrych wyników, które musza, które to powinny wzmocnić ich pozycje w naszych polskich wyborach parlamentarnych.

Miller to nie Pawlak lub Piechociński i tak powinien trzymać.
Pozdrawiam

Ja proponowałbym poczekać na sklarowanie do 2150 roku.

Adam Barycki


Czekajcie
Kto mieszka za sciana

PostWysłany: Czw 18:43, 19 Wrz 2013 Temat postu: Odpowiedz z cytatem

--------------------------------------------------------------------------------

Ja proponowałbym poczekać na sklarowanie do 2150 roku.

Adam Barycki

Przecież jak Pan Wie jeden system polityczny, ekonomiczny i militarny trwa średni około 50 lat.
Brak mi wyobraźni jaki może być czwarty system.
Oczywiście pod warunkiem, że wcześniej go nie rozwalą.
Obawiam się, że obecny ustrój niewolniczy za przykładem swojego egipskiego poprzednika potrwa lat ze trzy tysiące. A kapłan Miller, choć neofita, rzeczywiście wielce się zasłużył nowej świątyni nowego ustroju.

Adam Barycki

Obawiam się, że obecny ustrój niewolniczy za przykładem swojego egipskiego poprzednika potrwa lat ze trzy tysiące. A kapłan Miller, choć neofita, rzeczywiście wielce się zasłużył nowej świątyni nowego ustroju.

Adam Barycki


Panie Barycki, obiecujących nowych nie ma ( papież Franciszek nie nasz i nie u nas) więc postawić trzeba na "nawroconych" starych. Miller moze okazac się trafnym wyborem.
Pani Luzik, papież Franciszek oprócz tego, że jest prywatną osobą Franciszkiem drepcącą w starych sandałach i jadającą pizzę, jest jeszcze papieżem dysponującym instytucjonalną mocą słowa zmieniającego się w ciało Kościoła. Jak na razie słowo pana Franciszka ciałem czyni jego prywatną osobę, natomiast ciało Kościoła pozostało nietknięte słowem jego, widać nie chce Franciszek zmieniać Kościoła. Skoro Panią radują takie puste gesty, to zapewne kreatorzy polskiej sceny politycznej wezmą to sobie do serca i wykreują niebawem na polskiej scenie podobne przedstawienie. Być może nawet sam Miller zacznie chodzić we włosienicy i na bosaka, aby i Pani, i Pani podobni mieli jaką radość z polityki polskiej.

A tak z ciekawości próżnej zapytam Panią, czy Miller w swoim programie zadeklarował przywrócenie choćby tylko tych socjalnych pozycji, które sam pierwej zlikwidował i czy poza przywilejami dla homoseksualistów uwzględnił w swoim programie socjalne rozwiązanie hańby polskiej, której sam był instytucjonalnym kreatorem - kilku milionów głodujących dzieci? Dla takich nawróconych, jak Pan Miller, ja mam tylko jedną propozycję – doły z wapnem.

Adam Barycki
Ciekawam bardzo kogo Pan byś na czele widział.
Pani Luzik, aby można było być na czele, konieczne jest coś, na czele czego być można. Absolutnie żadnego znaczenia nie ma, kto stanie na czele niczego.

Adam Barycki
To po cóż się Pan gardłujesz, kto na czele niczego ma stanąć. Nie szkoda energii ?
Pani Luzik, aby mogło się spełnić proroctwo Sybilli, musi pozostać ślad ludzkiej stopy, aby kto w już niedalekiej przyszłości mógł ślad ten całować i ja właśnie pozostawiam ten ślad.

Adam Barycki

Pani Luzik, aby mogło się spełnić proroctwo Sybilli, musi pozostać ślad ludzkiej stopy, aby kto w już niedalekiej przyszłości mógł ślad ten całować i ja właśnie pozostawiam ten ślad.

Adam Barycki


Pan żeś to nazwał pozostawieniem śladu, ja znaczeniem terenu.
Niby to samo, a jaka różnica.
Różnica taka, że na czele Pani stanąć nie można, a jedynie przed Panią, jako i przed każdym.

Adam Barycki
A na czele Pana można?
Na moim czele można stawać i stoją wiecznie żywi – Marks, Engels, Lenin i Stalin. Innym nie wolno, kategorycznie tego zabraniam. Wolno natomiast siadać na moim ciele, ale tylko wyuzdanym babom.

Adam Barycki
No cóż, innej odpowiedzi się nie spodziewałam.
Panie Adamie !
A tą przepowiednie Pan zna:

Oto powiadam wam:

W dwa lat dziesiątki nastaną te pory,
Gdy z nieba ogień wytryśnie.
Spełnią się wtedy pieśni Wernyhory,
Świat cały krwią się zachłyśnie.

Polska powstanie ze świata pożogi,
Trzy orły padną rozbite,
Lecz długo jeszcze los jej jest złowrogi,
Marzenia ciągle niezbyte.

Gdy lat trzydzieści we łzach i rozterce
Trwać będą cierpienia ludu,
Na koniec przyjdzie jedno wielkie serce
I samo dokona cudu.

Gdy czarny orzeł znak krzyża splugawi,
Skrzydła rozłoży złowieszcze,
Dwa padną kraje, których nikt nie zbawi,
Siła przed prawem jest jeszcze.

Lecz czarny orzeł wejdzie na rozstaje;
Gdy oczy na wschód obróci,
Krzyżackie szerząc swoje obyczaje,
Z złamanym skrzydłem powróci.

Krzyż splugawiony razem z młotem padnie.
Zaborcom nic nie zostanie.
Mazurska ziemia Polsce znów przypadnie,
A w Gdańsku port nasz powstanie.

W ciężkich zmaganiach z butą Teutona
Świat morzem krwi się zrumieni.
Gdy północ wschodem będzie zagrożona
W poczwórną jedność się zmieni.

Lew na zachodzie nikczemnie zdradzony
Przez swego wyzwoleńca
Złączon z kogutem dla lewka obrony
Na tron wprowadzi młodzieńca.

Złamana siła mącicieli świata
Tym razem będzie na wieki.
Rękę wyciągnie brat do swego brata,
Wróg w kraj odejdzie daleki.

U wschodu słońca młot będzie złamany.
Pożarem step jest objęty.
Gdy orzeł z młotem zajmą cudze łany
Nad rzeką w pień jest wycięty.

Bitna Białoruś, bujne Zaporoże,
Pod polskie dążą sztandary.
Sięga nasz orzeł aż po Czarne Morze
Wracając na szlak swój prastary.

Witebsk, Odessa, Kijów i Czerkasy
To Europy bastiony,
A barbarzyńca aż po wieczne czasy
Do Azji ujdzie strwożony.

Warszawa środkiem ustali się świata,
Lecz Polski trzy są stolice.
Dalekie błota porzuci Azjata,
A smok odnowi swe lice.

Niedźwiedź upadnie po drugiej wyprawie.
Dunaj w przepychu znów tonie.
A kiedy pokój nastąpi w Warszawie,
Trzech królów napoi w nim konie.

Trzy rzeki świata dadzą trzy korony
Pomazańcowi z Krakowa,
Cztery na krańcach sojusznicze strony
Przysięgi złożą mu słowa.

Węgier z Polakiem, gdy połączą dłonie,
Trzy kraje razem z Rumunią.
Przy majestatu polskiego tronie
Wieczną połączą się unią.

A krymski Tatar, gdy dojdzie do rzeki,
Choć wiary swojej nie zmieni,
Polski potężnej uprosi opieki
I stanie się wierny tej ziemi.

Powstanie Polska od morza do morza.
Czekajcie na to pół wieku.
Chronić nas będzie zawsze Łaska Boża,
Więc cierp i módl się, człowieku.
O żesz, nie znałam tego, a czuję, że powinnam. Co to?
Madame !
Przepowiednia ta powstała podobno w końcu XIX wieku w Tęgoborzu. Autor jej jest nie znany. Odnaleziona i opublikowana po raz chyba pierwszy w 1938 lub 1939 roku chyba w Ilustrowanym Kurierze Codziennym. Przed drugą wojna światową była ona hitem.
Madame !
Proszę zwrócić uwagę na przepowiadane tam wydarzenia i ich kolejność. Jej autora lub autorkę cechowała bogata wyobraźnie i według mnie duża wiedza.
Podobno powstała ona na seansie spitytystycznym.
Oczywiście do przepowiedni należy podchodzić dość sceptycznie
Nie wiem czy Madame pamięta, że przed rokiem 2.000 ludzie przewidywali koniec świata. Wtedy właśnie zapoznałem się z przepowiednią Nostradamusa i ku memu zaskoczeniu około 80% opisywanych przez Niego wydarzeń miało miejsce. Były tylko drobne pomyłki w umiejscowieniu czasowym
Miło mi było, że mogłem Pania z z tą przepowiednią i jej powstaniem zapoznać
Serdecznie pozdrawiam i zawsze jestem do Madame dyspozycji
Miruś, ja to odebrałam jako pobożne życzenia Polaka, patrioty, dewota .
Przepowiednia nostradamusa dotycząca wojen w XXI wieku ...
www.koniec-swiata.org/przepowiednia-nostradamusa-dotyczaca-wojen-No to

No to sobie otwórz jeszcze przepowiednie Nostradamusa
Madame !

Otwórz na Golach: Przepowiednie nostradamusa dotyczące wojen w XXI wieku
Po prostu nie potrafię tego linku tutaj przeneść
Ciekawe no nie. Oczywiście czytaj z przymrużeniem oczu
Panie Galczak, tej przepowiedni nie znałem, ale znałem inną przepowiednię Polski od morza do morza. Przepowiednię proroka Moczulskiego.

Adam Barycki

I co dalej ? jest bezzasadne!

Panie Adamie !!
Nie wiem czy Pan to potwierdzi.
Zwrócił Pan również z pewnością , że w tych przepowiedniach, opisywane w nich nich wydarzenia, może nie w tej kolejności i okresach, ale się wydarzyły..
Wydaje mi się, że przepowiadający posiadali dużą wyobraźnię i wiedzę, którą następnie społeczności dopasowywały do swych potrzeb.
Ja będąc chłopakiem nie wyobrażałem sobi, ze leząc na tapczanie będę oglądał wydarzenia na drugiej półkuli.
Lub, że przy pomocy komputera i Skype będę rozmawiał z kimś tam zamieszkałym i będziemy się wzajemnie widzieć.

No to obecnie mogę sobie wyobrazić, że jeżeli ludzie nie wyniszczą siebie wzajemnie i tej naszej "staruszki ziemi", t:
>że wymyśla takie urządzenia przy pomocy których będą mogli odtwarzać nas i nasze np. rozmowy.
>pamięta Pan "W przyrodzie nic nie ginie tylko zmienia postać".
>w tej chwili przy pomocy różnych urządzeń obserwujemy co się w tej chwili dzieje w Nairobi.

Madame Luzik ! A Pani co na to ?

Pozdrawiam


Madame Luzik ! A Pani co na to ?

Pozdrawiam


Chwilowo nico.
W tych przepowiedniach nie ma na przykład co mnie i Citkę jutro spotka.
A na wystawę psów jedziemy, a ja w kondycji najlepszej nie jestem (znaczy uszczerbek na urodzie poniosłam) i co prawda wystawiam Cituszkę , ale wiadomo drugi koniec smyczy też niezwykle ważny jest.
Cóż więc dla mnie jakiś Nostradamus, jak drżę z niepokoju, że Doginii wstyd przyniosę .

Pozdrawiam nieustająco.
Domagam się szczegółowej specyfikacji poniesionych szkód, bo być może utraciłaś predyspozycje do wykonywania obowiązków?!
Wszystko dla dobra służby oczywiście!


Domagam się szczegółowej specyfikacji poniesionych szkód, bo być może utraciłaś predyspozycje do wykonywania obowiązków?!
Wszystko dla dobra służby oczywiście!
_____
„Dobro firmy od zawsze leży mi na wątrobie.”


Obowiązki nade wszystko

---------------------------------------
"Ambitny nawet gdy z pociągu wypada, musi wypaść dobrze"
Panie Galczak, takich jak Pan Dyszyński, odtwarzać będzie żadną sztuką, będą seryjnie schodzić z taśmy jak dzisiaj samochody, ale odtworzenie mnie, to nie w kij dmuchał, to już będzie dla ludzkości program na dekady, jak projekt Apollo onegdaj. Ale po cholerę nam, Panie Galczak, odtworzenie, przecie my jesteśmy wiecznie żywi, nasze ślady wyryte na kamiennej tablicy cywilizacji są nie do wymazania, bez naszych śladów nie byłoby następnych, a tym cywilizacji, a bez cywilizacji, człowiek, to tylko białkowy glut (oprócz Pana Dyszyńskiego, bo w Tym glucie oprócz białka jest jeszcze aspołeczna dusza).

Adam Barycki


"Gdy ustaje tolerancja dla tolerancji,następuje tolerancja przemocy"
Od kilkunastu dni we wszystkich publikatorach, atakuje się podejrzanego o ped.ofilie w Dominikanie księdza katolickiego.
Mam świadomość, że część z czytelników odsądzi mnie od czci i wiary, że usiłuje bronić ped.ofila.
Wcale tak nie jest> Tak samo jak Wy uznaję , że ped.ofilia jest przestępstwem dokonywanym na nieświadomych dzieciach. Potępiam również, tak jak i Wy nasilające się dzieciobójstwo jak również nasilające się ich maltretowanie.
Czy nie uważacie, że te publikacje i dyskusje mają cechy:
„Mowa nienawiści (ang. hate speech) – używanie języka w celu znieważenia, pomówienia lub rozbudzenia nienawiści wobec pewnej osoby, grupy osób lub innego wskazanego przez mówcę podmiotu[1][2][3]. Narzędzie rozpowszechniania antyspołecznych uprzedzeń i dyskryminacji ze względu na rozmaite cechy, takie jak: rasa (rasizm), pochodzenie etniczne (ksenofobia), narodowość (szowinizm), płeć (seksizm), tożsamość płciowa (transfobia), orientacja psychoseksualna (homofobia,heterofobia), wiek (ageizm), światopogląd religijny (antysemityzm, chrystianofobia, islamofobia)[4][5].”
Nie wiem ? Czytając publikacje na ten temat, odnoszę wrażenie, że jest to:
: Nagonka – ostry, nie przebierający w środkach atak (na początku zwykle słowny) skierowany przeciwko osobie, grupie osób, grupie społecznej lub narodowi albo przeciwko jakiemuś zjawisku (także: zjawisku społecznemu) lub zdarzeniu. Nagonka słowna może przeistoczyć się w działania czynne i prowadzić do czynnej napaści a nawet pogromów. Jest elementem manipulacji w życiu politycznym[1]

Być może uznacie mnie za naiwniaka, ale do chwili wydania przez Sad wyroku, ani nie będę wymieniał jego nazwiska, ani tym bardziej osadzał. Przypominam, że istnieje cos takiego jak:

Domniemanie niewinności – zasada, według której każda osoba jest niewinna wobec przedstawianych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona. Zasada domniemania niewinności sięga swymi korzeniami prawa rzymskiego (domniemanie dobrej wiary – łac. praesumptio boni viri).
Zasadę tę przyjmuje się za oczywistą dla współczesnych państw prawa. Jest ona gwarantowana zarówno przez prawo krajowe poszczególnych państw, jak i przezprawo międzynarodowe.
W świetle opinii Właściciela Biura Podróży z Dominikany – Polaka, mam pewne wątpliwości, czy winą tego księdza jest tylko i wyłącznie cośtam. Oto tekst tej opinii:
Chyba największym problemem, z którym boryka sie Dominikana, jest handel narkotykami. Aż 30% narkotyków trafiających na rynek amerykański pochodzi z przemytu z Kolumbii, a krajem przerzutowym między Stanami Zjednoczonymi a Kolumbią jest właśnie Dominikana, która jest jednocześnie świetnym rynkiem zbytu. Narkotyki są tutaj bardzo łatwo dostępne i tanie, a dominikańska policja od lat próbuje bezskutecznie walczyć z tym problemem. Walka jest bezskuteczna, gdyż wielu funkcjonariuszy jest skorumpowanych. Niestety olbrzymia korupcja w urzędach i w policji to zmora wszystkich mieszkańców Dominikany.
Wiemy przecież, że:
>walczył on z narkomanią wśród dzieci.
>na wniosek miejscowego policjanta otrzymał tytuł „honorowego majora policji”
Oraz broń.
>afera wybuchła w okresie kiedy przyjechał na urlop do Polski i nie zabrał ze
Soba żadnego z tych ministrantów – diakonów, którzy go oskarżają.
>co najmniej dziwny jest przyjazd jednej z czołowych dziennikarek, która
Przyjechała do Polski z materiałami fotograficznymi dotyczącymi wiejskiego
Proboszcza
 ………………………………………………………………………………………………………………………..
 >………………………………………………………………………………………………………………………
Takich wątpliwości dotyczących tła tej sprawy można by wymieniać wiele
Dla tego ja nie dołączę do czasu wyroku Sadowego do komentatorów potępiających tego księdza.


Wyrok sądowy stwierdzi winny czy nie. Na ile będzie on sprawiedliwy? Czy człowiek w todze jest nieomylny?
To bardzo szlachetne powstrzymać się z osądami, choć chciałoby się rzucić kamieniem.
Skąd ta nagonka? Chyba za dużo przemocy wobec dzieci i chcemy kogoś spalić na stosie.
Wzmiankowany ksiądz wydaje się być do tego idealny.
Madame !
Ta nagonka rzeczywiście ma mieć charakter opinii publicznej. Wiesz dobrze, ze Sąd będzie właśnie pod presja tej tak zwanej opinii
Dla tego też wydaje mi się, że konieczność społeczno moralna wymaga od nas przeciwstawienia się tej "mowie nienawiści"

Madame !
Dobrze Wiesz, że duża część Forów publicznych była i jest kontrolowana nie tylko przez służby ale również przez Biura prasowe urzedow, instytucji i organizacji politycznych
Serdecznie pozdrawiam


Madame !
Dobrze Wiesz, że duża część Forów publicznych była i jest kontrolowana nie tylko przez służby ale również przez Biura prasowe urzedow, instytucji i organizacji politycznych
Serdecznie pozdrawiam


Wcale nie wiem. Wciąż niewiedząca i naiwna jak dziecko jestem, co w moim wieku nie przystoi .
Ja też nie wiem.

Masz rację, Mirku, że z oceną trzeba się wstrzymać do wyroku sądu. I że próbom słownego samosądu należy się przeciwstawiać.
Tu jest problem.
Często pokazuje się w środkach masowego przekazu wspomnienia człowieka który po 30 latach przypomniał sobie iż jako ministrant był molestowany.
Skąd ta pewność że nie jest to szantaż, mający na celu wyłudzić odszkodowanie?
Jeśli ksiądz X jest pedo_filem (możliwe że jest) to czy jednorazowe pedo_filstwo jest możliwe?
Czemu nie ma innych świadków jego pedo_filstwa? dnia Śro 6:26, 09 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
[quote="Mirosław Galczak"]Madame ![/quote]

:shock:
[quote="Mirosław Galczak"]Madame ! Madame ![/quote]

:shock: :shock:
[quote="Mirosław Galczak"]Madame ! Madame ! Madame ![/quote]

:shock: :shock: :shock:
[quote="wujzboj"]Ja też nie jem*. Masz rację*, Mirku, że z oceną trzeba się wstrzymać do wyroku*.[/quote]

Racje wydają:

Centralny Zarząd Służby Więziennej
Centralny Ośrodek Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu
Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Białystok Areszt Śledczy Białystok
Areszt Śledczy Giżycko
Areszt Śledczy Hajnówka
Zakład Karny w Przytułach Starych
Areszt Śledczy Suwałki
Zakład Karny Białystok
Zakład Karny Czerwony Bór
Zakład Karny Grądy Woniecko

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Bydgoszcz Areszt Śledczy Bydgoszcz
Areszt Śledczy Chełmno
Areszt Śledczy Chojnice
Areszt Śledczy Inowrocław
Areszt Śledczy Toruń
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Sucha – Zacisze
Zakład Karny Bydgoszcz-Fordon
Zakład Karny Czersk
Zakład Karny Grudziądz nr 1
Zakład Karny Grudziądz nr 2
Zakład Karny Koronowo
Zakład Karny Potulice
Zakład Karny Włocławek

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Gdańsk Areszt Śledczy Elbląg
Areszt Śledczy Gdańsk
Areszt Śledczy Starogard Gdański
Areszt Śledczy Wejherowo
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Zwartowo – Relaks
Zakład Karny Braniewo
Zakład Karny Gdańsk-Przeróbka
Zakład Karny Kwidzyn
Zakład Karny Malbork
Zakład Karny Sztum

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Katowice Areszt Śledczy Bielsko-Biała
Areszt Śledczy Bytom
Areszt Śledczy Częstochowa
Areszt Śledczy Gliwice
Areszt Śledczy Katowice
Areszt Śledczy Mysłowice
Areszt Śledczy Sosnowiec
Areszt Śledczy Tarnowskie Góry
Areszt Śledczy Zabrze
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Wisła
Zakład Karny Cieszyn
Zakład Karny Herby
Zakład Karny Jastrzębie Zdrój
Zakład Karny Lubliniec
Zakład Karny Racibórz
Zakład Karny Wojkowice
Zakład Karny Zabrze

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Koszalin Areszt Śledczy Koszalin
Areszt Śledczy Słupsk
Areszt Śledczy Złotów
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Ustka – Posejdon
Zakład Karny Czarne
Zakład Karny Koszalin
Zakład Karny Stare Borne
Zakład Karny Szczecinek
Zakład Karny Wierzchowo

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Kraków Areszt Śledczy Kielce
Areszt Śledczy Kraków
Areszt Śledczy Kraków Podgórze
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Bartkowa
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Zakopane
Zakład Karny Kraków – Nowa Huta
Zakład Karny Nowy Sącz
Zakład Karny Nowy Wiśnicz
Zakład Karny Pińczów
Zakład Karny Tarnów
Zakład Karny Tarnów-Mościce
Zakład Karny Trzebinia
Zakład Karny Wadowice

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Lublin Areszt Śledczy Krasnystaw
Areszt Śledczy Lublin
Zakład Karny Biała Podlaska
Zakład Karny Chełm
Zakład Karny Hrubieszów
Zakład Karny Opole Lubelskie
Zakład Karny Włodawa
Zakład Karny Zamość

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Olsztyn Areszt Śledczy Bartoszyce
Areszt Śledczy Działdowo
Areszt Śledczy Olsztyn
Areszt Śledczy Ostróda
Areszt Śledczy Szczytno
Zakład Karny Barczewo
Zakład Karny Dubliny
Zakład Karny Iława
Zakład Karny Kamińsk

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Opole Areszt Śledczy Kędzierzyn – Koźle
Areszt Śledczy Opole
Areszt Śledczy Prudnik
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Turawa – Korab
Zakład Karny Brzeg
Zakład Karny Grodków
Zakład Karny Głubczyce
Zakład Karny Kluczbork
Zakład Karny Nysa
Zakład Karny Opole
Zakład Karny Strzelce Opolskie nr 1
Zakład Karny Strzelce Opolskie nr 2

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Poznań Areszt Śledczy Leszno
Areszt Śledczy Lubsko
Areszt Śledczy Nowa Sól
Areszt Śledczy Ostrów Wielkopolski
Areszt Śledczy Poznań
Areszt Śledczy Szamotuły
Areszt Śledczy Zielona Góra
Areszt Śledczy Śrem
Areszt Śledczy Środa Wielkopolska
Zakład Karny Gębarzewo
Zakład Karny Kalisz
Zakład Karny Koziegłowy
Zakład Karny Krzywaniec
Zakład Karny Rawicz
Zakład Karny Wronki

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Rzeszów Areszt Śledczy Nisko
Areszt Śledczy Sanok
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Olszanica
Zakład Karny Dębica
Zakład Karny Jasło
Zakład Karny Medyka
Zakład Karny Przemyśl
Zakład Karny Rzeszów Załęże
Zakład Karny Uherce Mineralne
Zakład Karny Łupków

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Szczecin Areszt Śledczy Choszczno
Areszt Śledczy Kamień Pomorski
Areszt Śledczy Międzyrzecz
Areszt Śledczy Szczecin
Areszt Śledczy Świnoujście
Zakład Karny Goleniów
Zakład Karny Gorzów Wielkopolski
Zakład Karny Nowogard
Zakład Karny Stargard Szczeciński

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Warszawa Areszt Śledczy Grójec
Areszt Śledczy Płońsk
Areszt Śledczy Radom
Areszt Śledczy Warszawa-Białołęka
Areszt Śledczy Warszawa-Grochów
Areszt Śledczy Warszawa-Mokotów
Areszt Śledczy Warszawa-Służewiec
Zakład Karny Siedlce
Zakład Karny Warszawa-Białołęka
Zakład Karny Żytkowice

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Wrocław Areszt Śledczy Dzierżoniów
Areszt Śledczy Jelenia Góra
Areszt Śledczy Lubań
Areszt Śledczy Wałbrzych
Areszt Śledczy Wrocław
Areszt Śledczy Świdnica
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Karpacz
Zakład Karny Głogów
Zakład Karny Kłodzko
Zakład Karny Oleśnica
Zakład Karny Strzelin
Zakład Karny Wołów
Zakład Karny Wrocław nr 1
Zakład Karny Wrocław nr 2
Zakład Karny Zaręba

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej Łódź Areszt Śledczy Piotrków Trybunalski
Areszt Śledczy Łódź
Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej Sulejów – Pilica
Zakład Karny Garbalin
Zakład Karny Płock
Zakład Karny Sieradz
Zakład Karny Łódź nr 1
Zakład Karny Łódź nr 2
Zakład Karny Łowicz
Podziwiam pana Panie Krowa za trud wyszukania i podania do publicznej wiadomości na tym Forum wszystkich zakładów zapewniających prycze i wyżywienie.
Myślę, że Szanowny Pan w żadnym z nich nie przebywał ?
Chyba też Panu to nie grozi, bo jak mi wiadomo z mass mediów nie ma w nich wolnych miejsc i na pobyt w nich trzeba długo czekać.
Tak sobie myślę i uprzejmie Pana zapytowuje: Dla czego to my musimy mieszkańców tych przybytków utrzymywać ?
Dla czego to oni mają się za nasze podatki byczyć ?
Czy oni nie powinni zarabiać na swój wiikt, pryczę i obsługę zapłacić ?

W każdym razie doceniam szczerze Pana trud w utrzymaniu tego wątku przez umieszczenie swych tekstów