polsk riksdag
Kappi to cudowna 4 letnia psina, choć wygląda jak szczeniaczek. Jest trochę bojaźliwa, ale szybko oswaja się z nowym otoczeniem. Z tego, co mi wiadomo trochę wariowała przy misce z jedzeniem, dlatego została przeniesiona na wybieg. Jednak parę razy dokarmiałam ją w samotności (jest chudziutka) i wiem że bardzo boi się podejść do miski je nie wiele i tylko z ręki, w trakcie jedzenia boi się każdego hałasu. Widać na wybiegu trafiła na groźniejszego przeciwnika przy misce i teraz trochę się boi. Nie wykazuje żadnej agresji do innych psów, lubi przebywać z ludźmi, muszę jeszcze sprawdzić jej reakcje na koty. 
nr ewidencyjny 1424/11
oh,cudowna psina,szkoda tylko,że taka pokrzywdzona przez los...Najważniejsze to cierpliwość,trzymam za nią kciuki
Piękne zwierzątko
Zajmij się nią 
Ps. kto to tam jest rudy z tyłu na jednym ze zdjęć?
Ps. kto to tam jest rudy z tyłu na jednym ze zdjęć?
chyba nie znasz, Oliwia W.
przykładowe ogłoszenie Kappi:
http://zwierzeta.azbazar.pl/ogloszenia/37339-kappi-na-dom-czekam-ju-2-lata/
Rasowa pisz jak tam się piękna na spacerku zachowywała. Umie chodzić na smyczy itp?
aha - oczywiście zapomniałam napisać... Kappi jest świetna, bardzo mi się podoba. Jest wesoła ale nie lubi szybkich ruchów.
Nie mam własnego "schroniskowego" psiaka więc postanowiłam się nię trochę zaopiekować.
zauroczyła mnie najbardziej tym że jest taka delikatna. Jakoś nie przepadam za psami z długimi chudymi (prostymi) łapkami ale jakoś ją polubiłam. Szkoda mi jej. Jutro też postaram się ją odwiedzić
Te jej smutne oczka
Uploaded with ImageShack.us
Kappinka (<3) dzisiaj też ze mną spacerowała. Powoli, po jakimś czasie zaczęła się oswajać.
Pod koniec dnia zaczęła też ustawiać inne psy do pionu: natrętnych "obwąchiwaczy" gryzła po nosie - odważna baba
Faktycznie trochę się rozluźniła, ale jeszcze długo droga przed nami
nowe fotki Kappi:
wszystkie moje ogloszenia Kappi:
http://www.morusek.pl/ogloszenie/98965/Kappi-Na-dom-czekam-juz-2-latajestem-bez-szans--/
http://zwierzeta.azbazar.pl/ogloszenia/37339-kappi-na-dom-czekam-ju-2-lata/
http://www.zuzu.pl/adopcje/psy/małe/kappi-dom-czekam-już-2-latajestem-bez-szans
http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=1808
http://animalia.pl/ogloszenia.php?ogloszenie=44710
http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/1621496673/bydgoszcz-Kappi-Na-dom-czekam-juz-2-lata-jestem-bez-szans.html
http://e-rzaki.pl/content/kappi
http://kujawsko-pomorskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Kappi-Na-dom-czekam-juz-2-lata-jestem-bez-szans-W0QQAdIdZ365166513
http://www.piesek.org/ogloszenie,kappi-na-dom-czekam-juz-2-lata-jestem-bez-szans,0vsTv4E9Ov3cSzgSjW9Wt,1226.html
http://zoomia.pl/oferty/adopcje/oddam-psa/kundelki/kappi-na-dom-czekam-juz-2-lata-jestem-bez-szans-l22141.html
http://ogloszenia.naszezwierzaki.eu/o/2245/_Kappi_Na_dom_czekam_już_2_lata_jestem_bez_szans_
http://www.e-pupilek.pl/ogloszenie,kappi-na-dom-czekam-juz-2-lata-jestem-bez-szans,0f7WpaLYTb3UPt3d72T4V,1350.html
http://www.krolestwozwierzat.pl/zwierzaki,pokazZwierzaka,304
http://freeogloszenia.pl/ads/kappi-na-dom-czekam-juz-2-latajestem-bez-szans
http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Kappi,61261
http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/36038/kappi_-na-dom-czekam-juz-2-lata_jestem-bez-szans_/
http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Kappi-Na-dom-czekam-juz-2-lata,jestem-bez-szans--id38698.html
http://znajdka.pl/start/item/6_dam-do-adopcji/305_kappi-na-dom-czekam-ju-2-latajestem-bez-szans#dj-classifieds
Kappi jest obecnie znów na swoim wybiegu. Myślę żeby jako lirowca wrzucić ją na Lirowy. Niestety w boksie być nie może.
dowiedziałam się,że Kappi w domu od wczoraj
no nareszcie
oby tam innego psiaka nie było w końcu!
tylko nie wracaj.ps. Iza, czy twoje psy nie mają za dużego szczęścia ?
HA! a mówiłam, że może jest w domu?
suuuper
No Azi, widzę że szczęście wróciło do znajdowania domków.
Świetnie. To teraz jeszcze Hagridzio 
Super, oby miała tam dużo miejsca i ruchu
No i rzeby mi nie wracała !!!
Ale się cieszę, się aż przestraszyłam jak jej znaleźć nie mogłam. Oby jej się tam podobało
Ja też się cieszę. Bardzo bardzo się cieszę. Kochana Kappunia znalazła zasłużony domek!