polsk riksdag
nr.ewidencyjny: 789/13
obróżka: 389
Pinia to około trzynastoletnia, niewielka (5-kilowa, ważyłam 
) sunieczka. Do schroniska została przywieziona z ulicy Cieplickiej ostatniego dnia sierpnia (nie wiem czy znaleziona czy obserwacja), została zastrzeżona przez Straż Miejską z błonia. Początkowo była bardzo nieśmiała, nie chciała wychodzić z budki, bała się ludzi. Jednak poza boksem okazała się być zupełnie inna. Najpierw obawiała się, ale smaczki zdziałały cuda. Teraz Pinia już chodzi za ludźmi, tuli się do nich, wskakuje na kolana i prosi o pieszczoty. Jest grzeczna podczas szczotkowania i generalnie jest bardzo grzeczna i usłuchana. Ładnie chodzi na smyczy i bardzo cieszą ją spacery. Jest bardzo towarzyska. Zdarza jej się poszczekiwać, żeby zwrócić na siebie uwagę. Zdarza jej się szczekać na mężczyzn. Jest dość rześką babcią . Z innymi psami ma świetny kontakt. Nadaje się do mieszkania. Jest wspaniała, psiak idealny! (przynajmniej dla mnie, jak każdy staruszek 
). Pinia jest zaszczepiona, sterylizacja się nie zapowiada, ale jak wyjaśni się sprawa ze strażą, może być adoptowana.
Sorry, fotki robione pralką, jakbyś ktoś chciał - Pinia lubi być modelką 
dnia Sob 19:15, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Moje też marnie wyszły...
kurcze,trzeba sie dowiedziec czy znaleziona czy byla na obserwacji,bo to troche zmienia postac rzeczy...
Piniówka jutro jedzie na dt, a wiezie ją tam zwyczajowo nieustraszona Iga
ponieważ nadal jest to dt - szukamy domu stałego dla małej. Będzie to bezpłatny dom tymczasowy, jedynie proszą o pomoc w wyżywieniu i opiece zdrowotnej dla niej. Będzie mieszkała z dwoma innymi suczkami
Ooo, super
Bardzo fajnie
Pinia vel Mila vel Berta znalazła dom
z tego co zrozumiałam to znalazła dom w Bydgoszczy po pobycie w fundacji w Warszawie