ďťż

Santiago

Baza znalezionych fraz

polsk riksdag

Santiago w schronisku przebywa od 15 grudnia 2010r. Został zabrany z ulicy Kołobrzeskiej. Jest jeszcze młody, ma dopiero 2 lata. Bardzo przyjacielski w stosunku do ludzi i innych kotów. Jest wykastrowany i zaszczepiony. Jego numer ewidencyjny to 5270/10.






O dał się sfotografować, a mi się nie udało. Puchate cudo z niego Może teraz ktoś go zobaczy



Nazwałam go Chudy, bo był chudy. Teraz waży 3,6kg a przybrał na wadze o 1,1kg.




Wygląda pięknie na tym drapaku
Rozumiem, że on jest w DT, tak?
Czy to już dom na stałe?
Santiago jest w tak zwanym domu tymczasowym, pośród 40 innych kotów. Umieszczenie go w dziale "Znalazły kochający dom" jest odbieraniem temu kotu szansy na rzeczywisty dom stały.
Oto co pisze na innym forum o szukaniu mu stałego domu jego tymczasowa opiekunka: "poczeka zapewne jeszcze długo".

Proszę ponownie przenieść tego kota do działu kotów do adopcji dając mu tym samym szansę na znalezienie prawdziwego domu.
Dlatego też pytam Mirkę, czy on nadal szuka domu.

W schronisku, kiedy pytałam o niego, powiedziano mi, że znalazł dom. Nie mogłam wiedzieć, że to był DT.

Przenoszę do odpowiedniego działu
Dziękuję za szybką reakcję. To piękny kocurek. Warto go wypromować.
K@mil@ przepraszam, że nie odpisałam, ale nie dotarły do mnie powiadomienia. Zapewne to wina Kornelia, która przywlokła się tu z forum.miau.pl.

Chudy nie jest jeszcze w kondycji, która kwalifikuje go do adopcji. No chyba, że do sprawdzonego domu.
A co konkretnie kocurkowi dolega, jaka jest diagnoza lekarza weterynarii i kiedy ewentualnie byłby do adopcji?
Chudy zasiedział się trochę u mnie i zdecydowanie nie jest już chudym kotem.



Waży obecnie około 5,5kg a do tej wagi doszedł bez leków i specjalistycznej karmy. Unormował się jego stolec a jada RC Persian, Josere SensiCat i raz dziennie dostaje mokrą Animonde Carny.

Bardzo przydałby się dla niego nowy, dobry dom.
Aż dziwne, że taki wspaniały kot jeszcze nie adoptowany...
Dobrych domów dla kotów jest coraz mniej. Te, które zgłosiły się w tym roku wybrały inne koty, ale mam nadzieję, że i Chudemu się wreszcie poszczęści. Być może dzisiaj odwiedzi mnie pan, który był zainteresowany adopcją innego kota ode mnie, ale Chudy w tym wypadku byłby lepszym wyborem. Wszystko zależy od tego, co ten pan może zaoferować kotu i czy wyrazi zgodę abym osobiście sprawdziła oferowane warunki.
Chudy nadal do wzięcia. Zamiast niego mój dom opuści jutro inny kot. Gdyby w tym domu nie było 5 letniego dziecka to zostałby wybrany właśnie Chudy.
Muszę przyznać, że wypiękniał w porównaniem z tym jak go widziałam w schronisku. Mam nadzieję, że i Chudy trafi na ten właściwy domek.
Potrzebne domy tymczasowe. Załatwiajcie, szukajcie by koty i psy piękniały i się socjalizowały.Jest Was wiele!!!Może komuś się uda???
Przepiękny!
Czy Chudy jest towarzyskim kotem? Zakochałam się w jego pyszczku
Lubi towarzystwo człowieka. Jest nawet rozmowny.
Rozmowny? To brzmi zabawnie. Od pewnego czasu jestem zainteresowana adopcją ale kotki, ponieważ ktoś kiedyś wmówił mi, że kocury wydzielają dużo intensywniejszy zapach od kotek. Czy to prawda, czy to tylko mit?
Niektóre koty są wręcz gadatliwe.

Chudy jest wkastrowany, więc nie ma mowy o intensywnym zapachu. Oczywiście kocie kupy śmierdzą a to już nie jest zależne od hormonów tylko karmy jaką kot dostaje.
No co do kuwety to domyślam się Widzę, że to nie jest zwykły kot europejski prawda? Czy wymaga on "specjalnego traktowania", np. karma? Interesuje mnie to, ponieważ nie stać mnie na bardzo drogie karmy czy też akcesoria, ale z chęcią zapewniłabym mu wraz z mężem kochający dom.
Karmiąc kota tanimi karmami, czyli takimi, które zawierają dużo zboża a bardzo mało mięsa trzeba liczyć się z tym, że może odbić się to na jego zdrowiu zwłaszcza w przypadku kocurów. Chodzi mi o układ moczowy, na które gorsze karmy mają bardzo zły wpływ. Karmy mające w swoim składzie na pierwszym miejscu zboża dają też większą ilość stolca. Po prostu znaczna ich część nie jest przez kota przyswajana i musi zostać wydalona.
Sama nie mogę pozwolić sobie na super karmy czy karmienie BARFem, więc kupuję karmy z środkowej półki - Royal Canin, Josera, Animonda Carny i te karmy jak na razie Chudemu służą. Ma ładną sierść i nawet się nie kołtuni, choć dobrze jest przeczesać go do czasu do czasu. Trzeba co jakiś czas podawać mu pastę odkłaczającą Bezo-Pet.

Myślę, że miesięcznie na wyżywienie i żwirek potrzeba 50-60zł przy zakupie średnej klasy karmy w necie.
Czyli ogólnie to tak naprawdę mała cena za pięknego i kochanego kota. Myślę, że dziś poruszę temat Chudego w domu. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i informacje, nareszcie ktoś mnie "oświecił"
Kurczę, szok, że taki kot nie ma jeszcze domu A czy on nie przypomina trochę kota norweskiego leśnego? może tak go wypromować?
Santiago ma nr ewidencyjny 4207/12
Co się kryje za tym numerem?
Chudy zmienił dzisiaj miejsce zamieszkania, ale pozostał w Bydgoszczy.



Oby szybko się zadomowił i polubił nowych opiekunów.
O! super wiadomość! powodzenia
Chudy pozdrawia z nowego domu.