polsk riksdag
Sari to roczna kotka, przed sterylizacją. Jest przybłędą w schronisku przebywa od 24.06.12. Jest raczej samotnikiem, można ją podnieść na ręce, ale po chwili chce uciekać. Z pewnością nie nadaje się do dzieci, jednak nie jest ani trochę agresywna.
Nr ewidencyjny: 4277/12
Nr obroży: 303
Jest po sterylizacji, chyba trzeba będzie się dopytać o nią.
Nie ma jak przytulić się do drapaka
piękność!
arystokratka....
A jak kontakt Sari z innymi kotami? coś wiadomo?
Ogłoszenia Sari:
http://tablica.pl/oferta/sari-staram-sie-jak-moge-ale-nikt-mnie-nie-chce-zauwazyc-ID1zclp.html
http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/44088/sari--staram-sie-jak-moge_-ale-nikt-mnie-nie-chce-zauwazyc_/
http://www.morusek.pl/ogloszenie/125786/Sari--staram-sie-jak-moge-ale-nikt-mnie-nie-chce-zauwazyc!/
http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/719653955/Sari-staram-sie-jak-moge-ale-nikt-mnie-nie-chce-zauwazyc.html
w domu
Jupi
widzę, że ostatnio dużo kotów znalazło dom. Ciekawe czy dzięki ogłoszeniom, forum czy tak po prostu;)wszystko do kupy
też tak sądzę, a coś sądzę że jeszcze więcej znajdzie
Też mam taką nadzieję. i myślę, że duża w tym Wasza zasługa;)
Spotkałam dzisiaj Sari w lecznicy
Nadal nie lubi być trzymana na rękach, a za weterynarzami to już bardzo, bardzo nie przepada. Ale poza tym ma dobrze i podobno ożywiła pozostałe koty w domu. Jeśli dobrze zrozumiałam, że chodzi o koty. 
Jupi
widzę, że ostatnio dużo kotów znalazło dom. Ciekawe czy dzięki ogłoszeniom, forum czy tak po prostu;) Doceniam wolontariuszy i ich trud we wspieraniu adopcji zwierząt. Dziękuje. Nie mniej, kocia adopcja ożywiła się już od lat kilku i jest coraz lepiej. Standard opieki nad kotami też się poprawił. Mają Feliwey i karmę uspokajającą "na dzień dobry". A koty idą do domków i idą... Chce się żyć i pracować... Pomagajcie. Dobre słowo, pieszczota, zabawki, drapaki, świeża woda, opieka lekarza wet. posprzątana klatka i termoforki dla małych i chorych... Co jeszcze? Wymyślajcie!!!
dnia Wto 22:58, 27 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy