polsk riksdag
No i zaczęło się. Podrobione saksofony Yanagisawy na naszym allegro. Zgłaszajcie naruszenie regulaminu allegro. Nazwa Yanagisawa jest zastrzeżona. Jak nie znikną te ogłoszenia to chyba trzeba będzie zgłosić to na Policję. Inaczej zaleją nas podróbkami. Kolejne czekają jak np. Selmer Reference. Jakiś nieświadomy będzie myślał że kupił dobry saksofon w okazyjnej cenie a przecież nie każdy się zna.
http://allegro.pl/saksofon-tenorowy-yanagisawa-i6125335304.html
http://allegro.pl/saksofon-tenorowy-yanagisawa-i6125335304.html
Podrobiony Selmer Reference też się znalazł na allegro.
http://allegro.pl/selmer-saksofon-altowy-eb-salma-54-kompletny-i6108309852.html
Ale nazwa saxu Salma 54:) widziałem też nazwę System 54 i tym podobne jednakże chyba musieli wykupi znak towarowy Selmera.
Jak co rano patrzę na OLX i nie dowierzam, Mirek, wymieniasz swój park grający ?
Może na motocykl?
Ale trzeba przyznać, że szósteczka jest w świetnym stanie.
U Jarmuły? Full silver za 30 k? Nic takiego tam nie widzę.... chyba nie aktualne.
Jedzie z Japan na indywidualne zamówienie naszego kolegi.
Świetna ta szóstka...
Ale mi się zamarzyła....
No to jaki problem. Stać Cię przecież. Oddam z ogromnym bólem serca. Żona pracę straciła, dlatego przynajmniej jedną rurę muszę sprzedać niestety. Właśnie w TV mówią o profesorze, który traci wzrok i żeby mieć na bardzo drogie lekarsto musi sprzedać swoją ogromną kolekcję ukochanych książek...
Gdyby tenor, to bym się chwili nie zastanawiał, a tak to mam myślawkę.
Postaram się napędzić Ci jakiegoś kupca. Piękne instrumenty....
Może kolega nastawiony na full silwer zamiast nowego WO wybierze Twoją 9937?
Przynajmniej w dobre ręce trafi....
Dzięki Teddy, właśnie miałem telefon, bardzo sympatyczny rozmówca i kto wie może coś z tego wyjdzie.
http://olx.pl/oferta/saksofon-tenorowy-selmer-CID751-IDfjSDw.html#e4b56fc3ac
Taaa... kolejna chińska podróbka i to w cenie porządnej oryginalnej Yamahy. Współczuję nabitemu w butelkę....
Ale to jakiś głupek. Jak by wystawił za 20 tysięcy, nikt by nie zwrócił uwagi, i nie wyglądało by to podejrzanie na pierwszy rzut oka. Ktoś może by się skusił. Chociaż pewnie za te 3600 też sprzeda.
A z drugiej strony jednak na końcu jest napisane, że to kopia. Ale moim zdaniem powinno być napisane w nagłówku.
http://olx.pl/oferta/saksofon-tenorowy-selmer-CID751-IDfjSDw.html#e4b56fc3ac
Dokładnie takiego pseudo-Selmera robiłem, jest trochę lepiej zrobiony jak większość Chińczyków, ale niestety małe żółte rączki potrafią spaprać wszystko.
Znaki firmowe Selmera są zastrzeżone, nazwa Selmer jest zastrzeżona, nie wspomnę o nieprawdziwej informacji made in france. Informacja, że to jest kopia niewiele zmienia. Handlując np. podrobionymi perfumami i informując o tym kupujących zupełnie nie ma znaczenia dla policji. Pytanie czy powinniśmy wszyscy tolerować handel podróbkami czy powinniśmy z tym jakoś walczyć?
Myślę, że ktoś zorientowany w temacie powinien sprawę zgłosić do administracji olx, a nawet na policję.
Znaki firmowe Selmera są zastrzeżone, nazwa Selmer jest zastrzeżona, nie wspomnę o nieprawdziwej informacji made in france. Informacja, że to jest kopia niewiele zmienia. Handlując np. podrobionymi perfumami i informując o tym kupujących zupełnie nie ma znaczenia dla policji. Pytanie czy powinniśmy wszyscy tolerować handel podróbkami czy powinniśmy z tym jakoś walczyć?
Trudno się nie zgodzić, bo faktycznie nie jest to Selmer, ani nie jest to produkt wykonany we Francji - więc co to w ogóle jest ?
Klient któremu remontowałem taką podróbkę kupił to za 12tys. i upierał się że to oryginał, pewnie jak kiedyś będzie sprzedawał to też jako oryginał. Rynek zapełnia się podróbkami i nawet coraz trudniej odróżniać bo Chińczycy są coraz lepsi w swojej profesji.
Po mojej delikatnej perswazji koleś od Yanagisawy się przestraszył i usunął ogłoszenia ale kolesie od Selmerów idą w zaparte. Na moje sugestie że Policja może im się przecież dobrać do d.... za handel podróbkami jeden odpisał, że nie mi oceniać czy to jest podróbka czy nie. Drugi że przecież zaznaczył że to kopia i że ma fakturę z Chin więc niech spadam bo wszystko jest na legalu. Na LSD jakbym miał fakturę to wszystko będzie też na legalu chłopaki co nie? Dobrze wiedzieć....
Po mojej delikatnej perswazji koleś od Yanagisawy się przestraszył i usunął ogłoszenia ale kolesie od Selmerów idą w zaparte. Na moje sugestie że Policja może im się przecież dobrać do d.... za handel podróbkami jeden odpisał, że nie mi oceniać czy to jest podróbka czy nie. Drugi że przecież zaznaczył że to kopia i że ma fakturę z Chin więc niech spadam bo wszystko jest na legalu. Na LSD jakbym miał fakturę to wszystko będzie też na legalu chłopaki co nie? Dobrze wiedzieć....
Z tym legalem to sprawa jest dość zagmatwana, bo te podróbki legalnie wystawiane są na Alibaba, natomiast na Ebayu już jest to nie legalne. W moim pojęciu gdyby te saxy nie miały loga Selmera, czy Yani tylko nazwy podobne to byłoby Ok, natomiast tu jest ewidentne oszustwo bo to nie jest Selmer, ani Yanagisawa i to że ktoś pisze w aukcji że to podróbka to nie legalizuje tego, natomiast faktura jest jedynie potwierdzeniem że przedmiot został zakupiony, a nie ukradziony i chyba dokumentuje jedynie że sprzedawca nie dokonał fałszerstwa, natomiast w naszym kraju obrót towarami podrobionymi na pewno nie jest legalny.
Po mojej delikatnej perswazji koleś od Yanagisawy się przestraszył i usunął ogłoszenia ale kolesie od Selmerów idą w zaparte. Na moje sugestie że Policja może im się przecież dobrać do d.... za handel podróbkami jeden odpisał, że nie mi oceniać czy to jest podróbka czy nie. Drugi że przecież zaznaczył że to kopia i że ma fakturę z Chin więc niech spadam bo wszystko jest na legalu. Na LSD jakbym miał fakturę to wszystko będzie też na legalu chłopaki co nie? Dobrze wiedzieć....
Z tym legalem to sprawa jest dość zagmatwana, bo te podróbki legalnie wystawiane są na Alibaba, natomiast na Ebayu już jest to nie legalne. W moim pojęciu gdyby te saxy nie miały loga Selmera, czy Yani tylko nazwy podobne to byłoby Ok, natomiast tu jest ewidentne oszustwo bo to nie jest Selmer, ani Yanagisawa i to że ktoś pisze w aukcji że to podróbka to nie legalizuje tego, natomiast faktura jest jedynie potwierdzeniem że przedmiot został zakupiony, a nie ukradziony i chyba dokumentuje jedynie że sprzedawca nie dokonał fałszerstwa, natomiast w naszym kraju obrót towarami podrobionymi na pewno nie jest legalny.Jeśli towar został sprowadzony z Chin to musi posiadać dokument odprawy celnej, a więc na zgłoszeniu celnym jest Selmer Made in France ?
Ty się znasz, więc wiesz, że to dziwne. Celnicy na takie rzeczy nie patrzą, bo nie mają pojęcia, jak to działa. Pewnie nawet nie patrzyli, że tam jest made in France
Patrzą, patrzą, tylko na ręce malutkich.
Kup coś w Japonii - zobaczysz jak doliczą ci koszty przesyłki na cło, koszty poddania odprawie celnej, koszty pobrania cła i VAT'u. koszty wystawienia dokumentów odprawy....
No koszty doliczają, ale czy patrzą, że produkt z napisem made In France jedzie z Chin? Wątpię. Po za tym zawsze można ściemnić, że to jest francuski produkt kupiony w Chinach, albo nawet, że francuska fabryka ma montownie w Chinach> W to każdy uwierzy. Sam widziałem w Turcji fabrykę produkującą ciuchy skórzane dla Versace, Dolce Gabbana, Gucciego i bóg wie, dla kogo jeszcze. U nich w Turcji mogłem kupić ciuchy z wszywkami Made In France, Made In U.S.A. Itp. Nie kupiłem bo najtańszy ciuch kosztował prawie 2 tysiące euro
No koszty doliczają, ale czy patrzą, że produkt z napisem made In France jedzie z Chin? Wątpię. Po za tym zawsze można ściemnić, że to jest francuski produkt kupiony w Chinach, albo nawet, że francuska fabryka ma montownie w Chinach> W to każdy uwierzy. Sam widziałem w Turcji fabrykę produkującą ciuchy skórzane dla Versace, Dolce Gabbana, Gucciego i bóg wie, dla kogo jeszcze. U nich w Turcji mogłem kupić ciuchy z wszywkami Made In France, Made In U.S.A. Itp. Nie kupiłem bo najtańszy ciuch kosztował prawie 2 tysiące euro
Rzecz w tym że prawdopodobnie właśnie towaru w tym przypadku nie oglądano w UC bo ten numer by nie przeszedł.
Właśnie się rozstałem z Yani A9932Z Peter King, ponoć wyprodukowano tylko 17 sztuk, czuję się teraz jak by mnie kobieta rzuciła. Co za okropne uczucie. Doszedłem do wniosku, że trzeba być idiotą żeby się pozbywać takich instrumentów. Przynajmniej poszedł w dobre ręce.