polsk riksdag
Gizmo to 4 letni kot, przed kastracją. Został znaleziony na ul. Atolowej, w schronisku przebywa od 28.09.12. Kot uwielbia być głaskany, pcha się na ręce, bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Podniesiony na ręce obejmuje szyje dwoma łapkami i wciska głowę w kołnierz jest niesamowity.
Nr ewidencyjny: 4657/12
Nr obroży: 431
Nie da się go nie lubić
czy Gizmo nadawalby sie do mieszkania z ponad rocznym dzieckiem?
Gizmo w domu
przepraszam za wprowadzenie w błąd. Gizmo nadal w schronie.
Gizmo w schronisku nadal czeka??? pytała mnie jedna osoba o niego jak pokazałam zdjęcie, ale dałam namiar na schronisko. Macie jakieś aktualne zdjęcia?
Wczoraj podobno był widziany w schronisku ale pewności też nie mam. Więcej zdjęć trochę świeższych jest na FB: http://www.facebook.com/photo.php?fbid=437928982935464&set=pb.154924107902621.-2207520000.1354524120&type=3&theater
W sobotę widziałam go w schronisku.
okej przekazałam zainteresowanej osobie numer telefonu do schroniska i numer identyfikacyjny kotka, mam nadzieję że w najbliższym czasie zadzwoni:) Sama bym wzięła ale mam już 3 w tym jednego od Was i więcej już nie mogę
sytuacja z Gizmo wygląda tak,że kotek ma teraz najprawdopodobniej inny numer ewidencyjny,gdyz byl juz w adopcji,ale wrocil,poniewaz atakowal inne koty.
co do jego zdrowka,poza pielegnacja oczu,nie są wymagane inne wytyczne,jesli chodzi o opieke weterynaryjna
Osoba która mnie o niego pytała ma niestety psa więc nie wiem czy to dobry pomysł
zalezy jak ten pies reaguje na koty.
dogadanie zwierzow trwa albo pare dni albo pare miesiecy.
zalezy tez od pracy wlozonej przez przyszlego opiekuna.
nie wiem ile Gizmo byl w poprzednim domu,ale czasem jest tak,ze ludzie nie zdaja sobie sprawy (mimo tlumaczen,po prostu sciana i nic wiecej ;]),ze dogadanie sie zwierzow bedzie trwalo i nie bedzie od razu wszystko ladnie i pieknie.
moze Gizmo tylko na poczatku tak straszyl,moze w nowym domu byl 2 dni,a powiedzmy sobie szczerze: ani dla Gizma ani dla kotow z tamtego domu na poczatku to nie jest komfortowa sytuacja i normalne,ze to nie jest wystarczajacy czas,zeby zwierzeta mogly sie dogadac i spiny na poczatku zawsze beda.
w niedziele podpytam sie,ile Gizmo byl w tym nowym domu,jesli byla to kwestia dni,to mysle,ze nie ma co przesądzac,ze kot nie nadaje sie do mieszkania z innymi zwierzetami.
Osoba ta jest jakby z "ogłoszenia" więc jej nie znam,ale pisała mi że ma psa, i będzie się przeprowadzać w przyszłym miesiącu do swojego mieszkania w bloku. Nie jest z Bydgoszczy ale jeśli się zdecyduje to postaram się jakoś pomóc. Mam tylko nadzieję że się nie rozmyśli:)
dowiedzialam sie,ze Gizmo atakuje tez koty w schronisku,wiec niestety najprawdopodobniej musi isc do domu bez innych kotow.
Też się czegoś dowiedziałam Gizmo vel Emil
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=5000618663185&set=p.5000618663185&type=1&ref=nf
Bardzo się cieszę