polsk riksdag
Witam mam wielką prośbę na temat jednej suczki u państwa w schronisku... Sunia nie ma numeru identyfikacyjnego na obroży... Jest mix amstaffa o brązowej pregowanej krótkiej sierści... Wzrok ma jakby już straciła nadzieje na dom... Jesteśmy nią zainteresowani... jednak w kartotece nie ma na jej temat żadnych informacji co do charakteru pracownicy kazali pytać wolontariuszy których akurat nam zabraklo na miejscu z racji dość później pory... Mieszka u państwa w bloku B w środkowym boksie... jest tam jeszcze jedna taka sunia pręgowana... ta która nas interesuje jest podobno bardzo długo w schronisku i ma około 7 lat ... Można byłoby uzyskać informacje np od wolontariuszek jak ona się zachowuje w stosunku do kotów np? widać że jest uległa ale nie wiemy jak dogada się z naszą sunią także ze schroniska od państwa.... czy można byłoby się umówić np na spacer aby pieski się poznały na neutralnym gruncie? Ujeła mnie za serce ta dama... i pomimo jej wieku chcielibysmy dac jej kochający dom... ale musimy coś o niej wiedzieć... proszę o pomoc
chodzi o tą sunie?
http://www.schroniskobydgoszcz.fora.pl/psy,4/faya,4502.html
jeśli chodzi o tą drugą, to jak będę w schronisku to spojrzę tam i zapytam pracowników co to za psina. rozumiem że chodzi o te duże boksy od razu na lewo od wejścia do schroniska, nie pojedyncze?
Martuchny, ja zrozumiałam, że 'w bloku B' to w budynku głównym, nie na starej części...
Niestety, nie potrafię pomóc...
to jedyne co mi przyszło na myśl, więc poprosiłam o sprecyzowanie. bo 'boks środkowy' może być wszędzie
oj dziewczyny sorry że tak późno ale odcieli mi dostęp do internetu ;/
Faya właśnie to nie ta sunia... chodzi o te boksy właśnie rzędowe po lewej stronie od wejścia przez bramę do schroniska... ta sunia nawet nie chce podejść do ogrodzenia... i nie mogłam jej znaleść na stronie schroniska dlatego o nią pytam... Pan Tadzio powiedział nam tylko że jest bardzo długo w schronisku i że ma około 7 lat i nic o niej więcej nie chciał nam powiedziec mówił że mamy zapytać wolontariuszek... ale te były zajęte w kwarantanniku oprowadzaniem gości więc odpuścilismy i dlatego piszę tu
więc raczej chodzi o tą drugą sunie
na Jesionowej b yła/ jest suczka amstaffa ale na nią było tyle osób zapisanych że nie mielibyśmy podejrzewam szans... a z racji tego że tamta niuńka nie miała nikogo zdecydowaliśmy się dowiedzieć o niej czegoś więcej... Mamy już od was psiaka ma juz prawie 2 lata... mieszaniec sznaucera też suczka no i mamy 8 miesięcznego kotka... za którym pies wręcz przepada razem śpią itd... dlatego pytam o inne zwierzeta i czy można byłoby zorganizować takie spotkanko na neutralnym gruncie podejrzewam że się polubią jednak wolałabym sprawdzić bo nie chce brać psa żeby mu potem robić krzywde i go oddawać bo gryzie się z domownikiem lub atakuje kota ... wiecie o co chodzi... 
pisze pw.