ďťż

Ksiazka P. Barona

Baza znalezionych fraz

polsk riksdag

witam
Czy ktos posiada ksiazke Piotra Barona, dotyczacej saksofonu? Bardzo chcialbym poczytac i poszerzyc swoja wiedze, lecz nigdzie niemoge tej ksiazki dostac:/ posiada ktos te ksiazke w pdf? Chyba ze ma ktos cos innego godnego uwagi po polsku. Bym byl bardzo wdzieczny z gory dziekuje.


Pomoże ktoś?
Książka nie ukazała się w postaci elektronicznej pliku pdf.
Kopiowanie i rozpowszechnianie wydania książkowego zastrzeżone zostało przez wydawcę: "ANDRZEJ PODREZ - WYDAWNICTWO MUZYCZNE".
Nawołujesz do łamania prawa?
Nie nazwałbym tego nawoływaniem. Jako brać saksofonowa powinniśmy się wspierać w pogłębianiu wiedzy:) Sam chętnie bym ją przeczytał a w necie krąży tyle już wersji elektronicznych książek, które nie powinny się tam znaleźć, że znalezienie kogoś kto tego dokonał (zamieścił) ciężko jest namierzyć


Teddy, nie nawołuje lecz słyszałem że w tej książce jest pełno ciekawych informacji. Gdyby można było ją gdzieś kupić, zrobił bym to już dawno. Więc powiedz, z skąd mam tę książkę wziąć skoro nieda sie jej nigdzie kupić?
Nie jestem purystą, ale chciałbym zachować pewną równowagę, która w mojej ocenie jestbardzo potrzebna, szczególnie wśród osób obdarzonych większą wrażliwością i zdolnością twórczą.
Do takiego grona zaliczam nas, uczestników tego Forum. Jako muzycy (nie ważne czy zaczynający czy wirtuozi) mamy do czynienia z pracą twórczą. A w tej pracy obowiązują pewne zasady.
Dla niektórych ludzi ta praca twórcza jest źródłem utrzymania, a łamanie zasad pracy twórczej jest mówiąc wprost okradaniem tych ludzi.

To na czym mi zależy, to budowanie rozumienia tych spraw. By przy kolejnej kserówce nut choć się zastanowić, czy czasem kogoś nie okradamy...

Wiem, że brzmi mocno. Ale czy ktoś zadał sobie trud choćby przepisania nut zamiast ich kserowania?
Każdy, kto to zrobił zda sobie sprawę, że samo przepisanie książki Piotra Barona zajmie kilka miesięcy. Bez elementów pracy twórczej.

By takie ksiązki jak "Techniczna Szkoła na Saksofon" powstawaly - obie strony muszą być zadowolone.
Gdy w imię "wspierania się w pogłębianiu wiedzy" będziemy wszystko kserować - wydanie książki ograniczy się do sprzedaży jednego egzemplarza i nikt już nie będzie chciał nic wydawać.

Gdy to zrozumiemy - może i świat muzyki podąży za technologią i urządzeniami typu kindle. I wszyscy będziemy fair.

Teddy, nie nawołuje lecz słyszałem że w tej książce jest pełno ciekawych informacji. Gdyby można było ją gdzieś kupić, zrobił bym to już dawno. Więc powiedz, z skąd mam tę książkę wziąć skoro nieda sie jej nigdzie kupić?
No trochę mnie poniosło. Po części działalność autorska, co prawda w obszarze IT, utrzymuje mnie, moja rodzinę i moje saksofony. (Tłumaczę się, znaczy czuję się winny).
Rzecz w tym, że jest sporo na Forum o tej książce, wystarczyło przeszukać i dopisać się do istniejących wątków, a nie zakładać nowego. Wielu z Nas szukało tej książki z większą determinacją, nawet bezpośrednio u pana Piotra Barona.
I to jest dobra droga, pokazać panu Baronowi, że wielu osobom zależy na kolejnym wydaniu.
I o to nam chodzi, bo jak wczytasz się w nasze dyskusje, sam autor parę rzeczy w tej książce chciałby zmienić.