polsk riksdag
W 2008 roku przyjaciel mojego brata adoptował Sarę, miała wtedy około 2 lat i podarował ją mojemu bratu w ramach prezentu urodzinowego. Sara jest teraz szczęśliwą suczką. Cała nasza rodzina bardzo ją kocha i rozpieszcza. Czekamy z niecierpliwością, gdy brat ma z nią przyjechać do nas. Nie ma człowieka, który nie zatrzymałby nas na spacerze i nie spytał się co to za piękna rasa. Tłumaczenie, że jest to tylko kundelek dziwi niejednego spacerowicza. Dla wyjaśnienia- Sara jest jakby mieszanką akity inu i pewnie jakiegoś owczarka 
Ma piękne czarne oczy-jak węgielki i uwielbia naśladować ludzi, zwłaszcza gdy leży na kanapie. Nie szczeka lecz wyje, co jest charakterystyczną cechą psów o rasie husky.
Jesteśmy zauroczeni tym psiakiem i dziękujemy
fajnie czytać takie słowa
a można prosić o zdjęcia?
btw. mój pies też często mylony jest z husky/akita inu/ bos-em
(to mój Dix: http://www.schroniskobydgoszcz.fora.pl/zwierzeta-uzytkownikow,41/dixie-moja-menda-lajza-i-grubas,749.html ) dnia Sob 10:46, 26 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Wejdź w galerie, nazwa "Sarunia".
nie mogę wstawiać linków jeszcze. Jestem nowym użytkownikiem zdjęcia widziałam,w pierwszym momencie myślałam,że to mój
Di
śliczna jest!
może kiedyś moj Dix będzie miał okazję Ją poznać?
Jeśli jesteś z Bydgoszczy to możliwe, że możecie gdzieś się przypadkiem spotkać. Sara uwielbia bawić się z innymi psami!
Zauważyłam właśnie, że twój Dix jest podobny do naszej psiny tylko ma dłuższą sierść, nawet umaszczenie ma bardzo podobne i ciemne błyszczące oczyska No to randka jak się patrzy! Powodzenia Dixi...
Jeśli jesteś z Bydgoszczy to możliwe, że możecie gdzieś się przypadkiem spotkać. Sara uwielbia bawić się z innymi psami!
Zauważyłam właśnie, że twój Dix jest podobny do naszej psiny tylko ma dłuższą sierść, nawet umaszczenie ma bardzo podobne i ciemne błyszczące oczyska No to randka jak się patrzy! Powodzenia Dixi...
ale na poważniejsze randki bym nie liczyła,od dawna Dixowe serce jest zajęte przez pewną dalmatynkę
Rzeczywiście podobna do Dixiego
Piękna z niej sunia