Uwaga na psy - dziki w lesie

polsk riksdag

Koleżanki ,Koledzy uwaga na spacery w lesie. Do stawu zaczęły przychodzić dziki. Jest wśród nich locha z młodymi więc zalecana podwójna ostrożność.

---

To będzie trzeba na drzewa wskakiwać z psami
Dzisiaj jedna z wolontariuszek została zaatakowana przez dzika, więc lepiej robić spacery w kierunku miasta.
:O Lepiej tak ! Zaatakowana ?! Co się w sumie stało ?

---

To będzie trzeba na drzewa wskakiwać z psami

Pamiętasz?
"Bo dziki to po kilka ton mają..."

Pamiętasz?
"Bo dziki to po kilka ton mają..."
jedna z wolontariuszek została zaatakowana przez dzika No właśnie, to co dokładnie się stało?
Całe szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Pies z taką siłą wyrwał na dziki, że wyszarpnął smycz z ręki i pobiegł do lasu za zwierzyną. Szukaliśmy go ale bezskutecznie. Późnym wieczorem jakaś kobieta przyprowadziła zgubę (husky'ego) do schroniska.
Mam złą wiadomość Powiedziano nam, że nie możemy chodzić na spacery z psami poza teren schroniska przez te dziki Nie wiem jak długo, ale nawet nie mogłyśmy iść na miejskie tereny.

A mi powiedziano, że pies się nie znalazł ale dobrze, że został przyprowadzony.
Wreszcie możemy chodzić na spaerki .Pani Szolginia dzwoniła ... y. no właśnie ale najważniejsze, że będą spacerki .
ooo doczekaliśmy się
Teoretycznie nie powinno już być dzików, jednak mamy zachować ostrożność i zgłaszać, gdyby jakiś się jeszcze pojawił...
huuura! Diego z Vegą na pewno też się ucieszą
A, i jeszcze jedno, byłabym zapomniała... Prośba, abyśmy na razie lepiej nie spuszczały psów ze smyczy w lesie dnia Czw 18:34, 08 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
łiii nareszcie juz sie nie moge doczekac sobotniego spacerku :3 bede napewno! [/quote
Haha !
W sobotę nie ma Liry, więc może wykorzystamy okazję i zrobimy mały dogtrekking z tej okazji?
Popieram
Nareszcie!!! Już się nie mogę doczekać schroniskowego spaceru

Haha !
W sobotę nie ma Liry, więc może wykorzystamy okazję i zrobimy mały dogtrekking z tej okazji?
Świetny pomysł!
Jasne, popieram
Nie ma Liry? Wydawało mi się, że ma być o 14.30
NARESZCIE SPACEREK!
Z tego, co wiem, to nie ma ...
Standardowo proszę, żeby kto może przyjechał wcześniej - coby szybciutko się ze sprzątaniem uwinąć
No właśnie dopiero przed chwilą o tym pomyślałam.
Debil ze mnie...
Hihi, ja będę. Skoro jest dgtrkk, to pewnie 8:00- 8:30... daleko nie mam
Kto chce dojechać do pętli i ze mną iść z górki ?
nie chcialam zakladac nowego tematu na jedno pytanie wiec pytam tutaj.
czy ktos bedzie w piatek w schronisku kolo poludnia lub w ogle? chcialabym wpasc i nie chce byc sama
Od dzisiaj oficjalnie można wychodzić na spacery z psami poza teren schroniska. W pokoju socjalnym wisi informacja na ten temat, więc myślę że nie powinno być już z tym problemu...
Przypominam tylko o zachowaniu ostrożności podczas spacerów

Q-nik, mnie niestety nie będzie. Może homerka?
Na piątek zapowiadają deszcze więc nie ma mowy, już ostatnio wróciłam cała zachlapana z Myślęcinka

Fajnie Kamila, że dowiedziałaś się o spacery.
Tak dla przypomnienia jedna informacja - pamiętajcie o istnieniu zeszytu spacerowego
dziś dowiedziałam się, że na spacery można chodzić tylko z pełnoletnimi wolontariuszami i po podpisaniu umowy tymczasowej mam nadzieję, że się to jednak nie potwierdzi
Pierwsze słyszę
Byłam z psem na spacerze, i nic podpisywać nie musiałam...

Kto tak powiedział, Monia?
pani która sprząta w schronie powiedziała p.Ani i ni mogłm pójść
Nie ma to nic wspólnego z dzikami, ale nie zakładam nowego wątku.
Chciałam Was prosić, aby przed spacerami zacząć już psikać psy tym czymś na kleszcze, bo z Sziszy dzisiaj jednego ściągnęłam
a gdzie to dostaniemy, bo ja o niczym nie wiem...
(?)
W zeszłym roku to coś było zawsze w kwarantanniku (szafka)