ďťż

Leczenie skóry bezdomnego kota _ proszę o pomoc

Baza znalezionych fraz

polsk riksdag

Witam

Jestem z okolic Bydgoszczy. Od jakiegoś czasu dokarmiam kota. Pierwszy raz widziałam go zimą śpiącego na chodniku w liściach z katarem kocim. Gdyby nie katar ogólnie wyglądał dobrze. Po jakimś czasie kota nie było. Kilka dni temu zaczęłam widywać go ponownie tyle że już w gorszym stanie. Nadal ma katar, ciężko oddycha do tego sierść ma strasznym stanie. Wyliniały, prawdopodobnie choroba skórna, może świerzb tyle że on nie ma charakterystycznych wydrapań na skórze. Zachowuje się anemicznie tak jakby chciał ale nie mógł. Może ma problem z gryzieniem ponieważ pije ale za jedzenie zabiera się po podejściach. Kot śpi po chodnikach, może ktoś go tam właśnie wyrzucił więc dlatego to miejsce jest jakimś punktem.
Nie mogę wziąć następnego zwierzaka a kot jak nie patrzeć potrzebuje pomocy. Czy są jakieś leki doustne które sama mogę mu podać? Wolałabym taki sposób ponieważ kot nie ucieka i być może nie jest agresywny, ale prycha w obronie i wole nie ryzykować. Schronisko to ostateczność zwłaszcza że żyje już od jakiegoś czasu pół dziko.


Zamieściłam odpowiedź na pw
Izabella Szolginia
nie widzę wiadomości
Jeśli kot jest w takim stanie, to nie powiedziałabym, że schronisko to ostateczność szanse na przeżycie, jeśli nic się nie zmieni, ma raczej małe..


Po prostu chciałabym nie ograniczać mu wolności bo wiadomo że kot ciężko to zniesie i spróbować leczenia samemu jeśli jest jeszcze to możliwe. Postaram się zrobić mu zdjęcia i sami określicie jak to wygląda.
Z resztą jestem z Koronowa. U nas nikt nie reaguje na takie wezwania. Miałam już podobną sytuację z psem. A dzwoniąc do Bydgoszczy twierdzą że to nie ich rejony. Nie mam auta by go przywieźć. Z resztą rano nigdy go nie ma więc może ktoś go podkarmia, może dałby radę gdybym mu pomogła bez konieczności zabierania go gdziekolwiek.
pw napewno tam jest, na tym zielonym pasku pod logo Schroniska powinna być informacja "Masz nową wiadomość", po czym należy na nią kliknąć i przechodzi się do skrzynki. dnia Pon 15:04, 28 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
tak, dostała ją już
dzięki
Tylko że ta pełno takich ofiar:(
spróbować zawsze warto
bede trzymac kciuki za powrot do zdrowia kota!