polsk riksdag
To jest wątek, w którym można wylewać swoje żale, pisać co kogo bulwersuje, smuci, ale także to, co kogo wzrusza i cieszy. Proszę jednak powstrzymać się od wpisywania tu swoich pretensji wobec użytkowników forum. No i proszę o niezaśmiecanie wątku!
Pocałuj mnie Pani w dupę.
(moderacje informuję, że zgodnie z regulaminem założycielki wątku, napisałem co mnie cieszy, bo nic mnie tak nie cieszy jak całowanie mnie w dupę))
http://www.sfora.pl/Najciemniejszy-sekret-Syrii-wyciekl-do-sieci-18-g39455-77961
Koniecznie to zobaczcie! KONIECZNIE! Pozostawiam bez komentarza, bo mi słów brakuje na to, jeno łzy strumieniami się leją
Nie musicie koniecznie tego czytać, bo to nie jest tekst dla hołoty, hołoto.
I ja też płaczę, łez nie mogę powstrzymać ze śmiechu.
W Iraku Saddam Husajn mordował pragnących wolności do swobodnego rabowania ludności, a mordował tych szlachetnych bojowników o wolność wolnego rabunku, nie więcej jak kilkuset rocznie. Nie było bezrobocia, był wzrost gospodarczy, były szkoły i szpitale powszechnie dostępne ludności. Jednak Pani Niepoprawna rozpłakała sie nad strasznym losem mordowanych bojowników i tak tym swoim płaczem wzruszyła prezydenta USA, że ten natychmiast postanowił ukrócić straszliwe mordy wstrętnego dyktatora, aby otrzeć łzy Pani Niepoprawnej. Najpierw wymusił embargo, co spowodowało zubożenie ludności, a potem postanowił tę ludność uszczęśliwić wolnością i demokracją. I tak uszczęśliwiony lud perski nie musi już pracować, bo nie ma gdzie i ginie sobie hurtem po kilkadziesiąt tysięcy rocznie, a dyktatorskie przeżytki takie jak szpitale i szkoły zostały zburzone, że nie wspomnę już o likwidacji elektryczności i wodociągów. Tak więc, nareszcie ludność Iraku jest wolna i demokratyczna, a Pani Niepoprawna już nie ma powodu do wylewania łez swoich sumieniami.
W Syrii, podobnie jak kiedyś w Iraku, gospodarka się rozwija w tempie 4,5% rocznie, bezrobocie na poziomie 9%, a więc niższe niż w najbogatszych państwach świata. Poniżej minimum socjalnego żyje 11% ludności, a w takiej wolnej niepodległej i oczywiście przenajświętszej Polsce, poniżej minimum socjalnego żyje 60% ludności, jednak to nie jest powód, aby Pani Niepoprawnej lały się łzy strumieniem, leją jej się z powodu tych 11% biedaków syryjskich. No, ale już na szczęście, niedługo przestaną się Pani Niepoprawnej lać z oczu strumienie łez, do Syrii zawita wolność i demokracja podarowana gnębionemu ludowi przez szlachetny zachód i nareszcie będzie w Syrii dobrze, zniknie przemysł, znikną szpitale i szkoły, znikną wodociągi i elektryczność, jednym słowem, Syryjczycy uwolnią się ode wszelakiego zła dyktatorskiego i nie będą jak te ostatnie łajzy ginąc w podłym detalu, a nareszcie zaczną jak godni wolni demokraci, ginąć hurtem. Co u Pani Niepoprawnej zapewne wywoła też płacz, ale będzie to płacz wzruszenia, radującej się Pani Niepoprawnej szczęściem wolności ludu syryjskiego.
To maleńkie 4-miesięczne dzieciątko też było bojownikiem?!
W wojnach domowych, których ogień rozdmuchują takie płaczące pizdy jak Pani, właśnie giną dzieci, ślepa pizdo.
A Pan się z tego właśnie cieszysz!!
cenzura!
Tak, Pani Niepoprawna, właśnie dokładnie tak. Od kiedy opuściły mnie resztki nadziei na choć odrobinę rozumu u hołoty, raduje mnie hołoty każde nieszczęście. Z nową nadzieją, że od kopów w dupę przybędzie rozumu.
Czuję się zaszczycony tym wspaniałym pomysłem Pani, po dwóch tysiącach lat przydałby się hołocie nowy odkupiciel.
Ach! zapomniałam, żeś Pan jest upośledzony na umyśle w stopniu ciężkim. To zmienia zupełnie postać rzeczy. Na chorych nie wolno się złościć, chorym należy współczuć.
Wstyd mi, żem się na człowieka specjalnej troski uniosła. Szczęście w nieszczęściu, że prawdopodobnie nawet tego nie zrozumiał.
Rozumiem, że tego Paninego współczucia nie potrzebują przecież zdrowi, wolni, demokratyczni Irakijczycy. Potrzebowali, kiedy byli chorzy od reżimu pracy, opieki medycznej, edukacji, elektryczności i wodociągów. Tak, to był straszny reżim, łez powstrzymać nie szło.
Pan Przerażony ma kolejny epizod psychotyczny. Cóż, trzeba cierpliwie przeczekać.
W kraju gdzie z absolutną pewnością wydobywa absolutną prawdę IPN i magistrów jest więcej od wróbli, tylko kanalia, albo ciężko upośledzony umysłowo może dokonać porównania 11% żyjących poniżej poziomu socjalnego Syryjczyków z 60%-tami żyjących w nędzy Polakami. Taka bezczelność toż to zaraza jeszcze gorsza od podłości.
To by znaczyło Panie Kotasiński-samica, że już nawet nie udajemy, że jakieś argumenty się miało.
Genialne rozwiązanie znaleźli Syryjczycy na poradzenie sobie z problemem biedy w kraju. Genialne! Powinniśmy, za ich przykładem, rzucać o ścianę niemowlętami narodzonymi w ubogich rodzinach, niemowlętami upośledzonymi, Panem Przerażonym też by można było porzucać sobie o ścianę. Po co społeczeństwu takie ułomki? Selekcja naturalna jako program walki z ubóstwem! Brawooo!!
Idę stąd. Niech ktoś jednak da panu Przerażonemu zastrzyk, bo ten człowiek stwarza zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla otoczenia.
W najjaśniejszej III RP znaleziono genialniejsze od syryjskiego rozwiązanie, genialni Polacy nie będą przecież jak te głupki syryjskie rozwiązywać ważnych problemów w oparciu o jakieś przypadkowe zbrodnie socjopatów, genialni Polacy wprowadzili rozwiązanie systemowe i dzięki temu nie jakieś tam jedno czy kila niemowląt ginie roztrzaskanych o ścianę przez socjopatów, a umierają tysiące w niedofinansowanych szpitalach położniczych z brudu, braku leków i aparatury, a i z powodu wyczerpania sie limitów finansowych niepozwalających wykorzystać jeszcze obecnej aparatury dla ratowania życia. Kobietom ciężarnym nie robi się badań podstawowych, aby było jeszcze bardziej prorodzinnie. No, ale skoro nie na Yutube roztrzaskanych o ścianę niemowląt, to i płakać nie ma powodu Pani Niepoprawna.
Pan Przerażony - kobieta, będąc ciężarną nie został przebadany przez lekarzy i teraz może opowiedzieć to swoje świadectwo na śfińskim forum. Łączę się w bólu (psychicznym). Weź Pan te swoje dane, co się Panu przyśniły, którejś ciężkiej nocy, spisz i opublikuj, jako rzetelne badania naukowe. A we wnioskach z tych badań napisz, że w związku z powyższym, z zakatowanych dzieci należy sobie drwić i śmiać się w niebogłosy. A jak już Pan skończysz, to pieprznij Pan tą swoją chorą głową w coś twardego, dla dobra ludzkości!
Pan Przerażony patrząc na zakatowane niemowlę śmieje się mówiąc: a w III RP, to noworodki umierają w szpitalach z brudu. A w Syrii mają za to luksusowe szpitale i fachową opiekę medyczną, tak, że śmiertelność noworodków wynosi u nich 0%! Dlatego młodzi Syryjczycy przyjeżdżają na studia do nas, żeby zasilić nasze nędzne szpitaliki. Na prawdę ma masz pan sraczkę zamiast mózgu!
W najjaśniejszej III RP ...
...genialni Polacy
...w niedofinansowanych szpitalach położniczych z brudu, braku leków i aparatury, a i z powodu wyczerpania sie limitów finansowych niepozwalających wykorzystać jeszcze obecnej aparatury
... nie robi się badań podstawowych...
- złośliwe w zamiarze określenia "najjasniejsza III RP" oraz "genialni Polacy" od razu wskazuja na tendencyjny nieobiektywizm
- szpitale nie są niedofinansowane tylko komercyjne otoczenie kapitalistów-monopolistów żąda za wysokich pieniędzy i w istocie okrada cały system lecznictwa
- badania podstawowe i szczepienia wyalienowały się z potrzeb zdrowotnych a stały narzędziami pozyskiwania pieniędzy
Pic na wodę fotomontaż jest z tym pseudolecznictwem i farmakologią - ja nie robię żadnych badań, nie zachowuję higieny, nie chodzę od ćwierć wieku do żadnego konowała a jestem zdrowy.
Uczcie się czytać posty. Między wierszami też jest treść, czasami znacznie ważniejsza niż zawarta w wierszach.
Uczcie się pisać posty tak, żeby nie było niedomówień. A jeśli ktoś mimo to Was nie zrozumie, to wyjaśniajcie. Interpretować to ja sobie poezję mogę, a nie posty. Posty czytam dosłownie. Jak pan Przerażony się śmieje z zakatowanych niemowląt to ja to rozumiem tak, że on się z tych zakatowanych niewiniątek rzeczywiście śmieje. O! A jeśli rozumiesz coś innego z jego postów (zwłaszcza pierwszego), to mi przetłumacz. Może mi ulży, bo nie ukrywam, że czuję się trochę tak, jakbym dostała obuchem w łeb, po przeczytaniu tych przerażających wypowiedzi.
aaa
Pierwszy post traktuje o misjach stabilizacyjnych.
Reszta to kontynuacja ze wskazaniem jak "dobrze" jest w Polsze.
A po co on mi pisze o misjach stabilizacyjnych, w odpowiedzi na mój płacz nad zakatowanym na śmierć niemowlaczkiem? I się z tego śmieje? O misjach sobie może pogadać, nie bronię mu, ale jego schizofreniczny śmiech z tych zmasakrowanych ofiar (lub/i mojego płaczu) był co najmniej nie na miejscu!
Ja, wbrew mniemani tego czubka, wiem, że na świecie wiele jest zła. Tylko czy przez to, że jest go wiele, mam ignorować takie patologie? Albo śmiać się z nich, jak on?
Ja o gruszce, on o pietruszce. I taka z nim gadka, jak zwykle. I tylko się głupek śmieje.
Ja o gruszce, on o pietruszce. I taka z nim gadka, jak zwykle. I tylko się głupek śmieje.
To szyderstwo, nie śmiech.
Tak, to szydźmy sobie ze wszystkich nieszczęść. Śmiejmy się z biedoty, z upośledzonych, pobitych... Czy to w Syrii, czy w Iraku, czy w Polsce. Śmiejmy się wszyscy razem z panem Przerażonym! Śmiej się Luzik, chcę to zobaczyć!
Wszystko potraficie, z PP, wykręcić na jedną modłę - III RP. Tak się nie da gadać! Wychodzi na to, że z Wami można rozmawiać tylko o jednym. O rzesz kurwa ja pierdolę!
A tak właśnie, drwił sobie będę, kiedy Pani, lub pani córka poroni z powodu braku medycznej opieki profilaktycznej ciąży, nie wykonywanej prawidłowo bezpłatnie i niewykonanej odpłatnie z powodu braku Pani możliwości finansowych, co, mam ogromnie radosną nadzieję, bo jakżeż nie radować się wielce z tak wspaniałej wolności od opieki medycznej, zaskutkuje spóźnioną pomocą ratowania ciąży i życia. Co również, mam również radosną nadzieje, będzie do Pani powracało w snach, które sobie Pani opisze, jako świadectwo swojej psychicznej fanaberii, a ja w przeciwieństwie do Pani troski o mój ból, nie będę się łączył z Panią w Pani wyimaginowanym bólu psychicznym.
Na szczęście moja córka, ma ojca, którego było stać na odpłatną profilaktykę ciąży, a szczęście wielkie, bo po pierwszych niepokojących objawach, skorzystanie z pomocy bezpłatnej o mały włos nie skończyło sie poronieniem, a być może i jej śmiercią, gdybym w porę nie zabrał jej pozostawionej bez opieki lekarskiej ze szpitalnego łóżka i nie oddał pod cholernie drogą odpłatną opiekę medyczną. Jak Pani widzi, moja sytuacja finansowa pozwala mi mieć spokojne sny. Zobaczymy, jakie sny Panią czekają w tej wolnej nareszcie od czerwonej zarazy Polsce.
I drwił będę z każdej śmierci tych, którzy swoją głupotą pomagają kapitałowi światowemu za obiecanki wyimaginowanej wolności, okradać swój kraj i mordować siebie samych, jak i własne dzieci. Bardzo dobrze skurwysynom, nie zasłużyli na nic innego jak na nędzę i śmierć okrutną.
Powiedz mi Luzik taką rzecz - czy bieda ludzi w Polsce, albo podejrzane misje pokojowe neutralizują w jakiś sposób takie tragedie, jak te w Syrii? Czy jest Ci obojętne, że tam ludzie giną w taki sposób, tylko dlatego, że Twoim zdaniem misja pokojowa w Iraku jest złem?
Powiedz mi Luzik taką rzecz - czy bieda ludzi w Polsce, albo podejrzane misje pokojowe neutralizują w jakiś sposób takie tragedie, jak te w Syrii? Czy jest Ci obojętne, że tam ludzie giną w taki sposób, tylko dlatego, że Twoim zdaniem misja pokojowa w Iraku jest złem?
Zauważam zło wszędzie.
Wskazywanie na zło gdzieś daleko z pominięciem zła w kraju jest dla mnie hipokryzją.
Misja pokojowa jak ją nazywasz, jest zwykłą wojną okupacyjną, gdzie giną także takie maleńkie dzieci nad ktorymi tak rozczulasz się.
Przypomnę , w razie gdybyś zapomniała morderców z Polski, którzy rozstrzelali ludność cywilną w pewnej wiosce w Afganistanie.
Panie Krowa, powinien Pan o tym moim tendencyjnym nieobiektywizmie opowiedzieć jakiej niedoszłej matce której udało sie przeżyć poronienie spowodowane brakiem opieki medyczne, a i przekonać taką babę do swojej naturalnej metody leczenia brudem. Najlepiej, jakby Pan taką pogawędkę przeprowadził w kuchni, gdzie leżą sobie pod ręką duże noże kuchenne.
A zwłaszcza drwił Pan będziesz z niemowlęcych armii bojowników Syryjskich. Nie spodziewałam się innych życzeń od Pana, jak tylko śmierci dziecka mojej nienarodzonej jeszcze nawet córki. Wszak możesz mi Pan życzyć śmierci córki zawsze. Jesteś Pan najbardziej podłym skurwielem, jakiego kiedykolwiek w życiu spotkałam! Na szczęście tylko wirtualnie.
Zauważam zło wszędzie.
Wskazywanie na zło gdzieś daleko z pominięciem zła w kraju jest dla mnie hipokryzją.
Wskazywanie na zło jedynie w swoim kraju, przy ignorowaniu, a nawet szydzeniu z tragedii innych narodów, jest dla mnie FASZYZMEM!
Wskazywanie na zło jedynie w swoim kraju, przy ignorowaniu, a nawet szydzeniu z tragedii innych narodów, jest dla mnie FASZYZMEM!
Nie szydzono z tragedii innych narodów, lecz z Ciebie raczej.
Tak, ze mnie, że płaczę nad krzywdą NIE-POLAKÓW! Bo nie wolno mi przecież, bo to hipokryzja!
Tak, ze mnie, że płaczę nad krzywdą NIE-POLAKÓW! Bo nie wolno mi przecież, bo to hipokryzja!
Ależ wolno, płacz.
Skoro takie życzenia nie zmuszą Pani do własnej edukacji, to już chyba nic Pani nie pomoże, pozostanie Pani w błogiej niewiedzy na zawsze dumna ze swojej szlachetności, jako i ci szlachetni bojownicy rąbiący drwa z lecącymi drzazgami w ich własne dzieci.
Kto i po co wywołuje te wojny domowe, nie wie tylko idiota, taki jak Pani Niepoprawna. A kto jest takim idiotą, że daje się namówić na uczestniczenie w takiej wojny domowej, głupotą swoją niewidzący skutków, jakie to przyniosło w Iraku i jakie przyniesie w jego własnym kraju, zasługuje nie tylko na śmierć swoją, ale i swoich dzieci, które sam na nie to okrucieństwo sprowadził. Nie ma tak jeszcze na tym świecie, żeby za czyny swojej durnoty nie płacić strasznych i krwawych rachunków.
I ja też płaczę, łez nie mogę powstrzymać ze śmiechu.
W Iraku Saddam Husajn mordował pragnących wolności do swobodnego rabowania ludności, a mordował tych szlachetnych bojowników o wolność wolnego rabunku, nie więcej jak kilkuset rocznie. Nie było bezrobocia, był wzrost gospodarczy, były szkoły i szpitale powszechnie dostępne ludności. Jednak Pani Niepoprawna rozpłakała sie nad strasznym losem mordowanych bojowników...
On to wyraźnie pochwala! Według niego to jest sposób na dobrobyt w kraju, takie mordy.
A ja nad tym płaczę i będę płakać. I nad panem Przerażonym, co mu mózg ropieje, też będę płakać, bo biednym jest człowiekiem, z taką nienawiścią w sercu. Nad Tobą luzik też popłaczę, żeś tak ślepo w swojego guru zapatrzona, że nawet jak Cię w dupę kopie, to mu przyklaskujesz.
Teraz jak przepędzą tyrana, to nareszcie będą mieli swoje akademie medyczne jakie i wolny Irak ma, i nie będą musieli przyjeżdżać na studia do Polski. A szpitale, które do tej pory zapewniały całemu społeczeństwu bezpłatną opiekę medyczną, zburzy sie tak jak w Iraku, aby medycyna przyszłości proponowana przez Pana Krowę mogła zatriumfować w pełnej krasie.
Nad Tobą luzik też popłaczę, żeś tak ślepo w swojego guru zapatrzona, że nawet jak Cię w dupę kopie, to mu przyklaskujesz.
Tym się właśnie różnimy. Nie jest wazne dla mnie kto, lecz jak mówi.
Moje wzajemne relacje z rozmówcą nie są ważne, ważna jest prawda.
Kto i po co wywołuje te wojny domowe, nie wie tylko idiota, taki jak Pani Niepoprawna. A kto jest takim idiotą, że daje się namówić na uczestniczenie w takiej wojny domowej, głupotą swoją niewidzący skutków, jakie to przyniosło w Iraku i jakie przyniesie w jego własnym kraju, zasługuje nie tylko na śmierć swoją, ale i swoich dzieci, które sam na nie to okrucieństwo sprowadził. Nie ma tak jeszcze na tym świecie, żeby za czyny swojej durnoty nie płacić strasznych i krwawych rachunków.
Na prawdę ma masz pan sraczkę zamiast mózgu!
ważna jest prawda.
O, coś nowego, świetnie.
Tak, Pani Niepoprawna, pochwalam mordowanie wichrzycieli chcących doprowadzić do likwidacji cywilizacyjnych zdobyczy socjalnych społeczeństwa, bez względu na to, czy robią to ze świadomą perfidią kupieni przez kapitał światowy, czy powodowani szlachetną głupotą.
A żeby Pani, o ile to jeszcze możliwe, poczuła do mnie jeszcze większy wstręt, to pochwale się Pani, że miałem okazje być kiedyś gościem na przyjęciu urodzinowym Saddama Husajna i osobiście z nim rozmawiać. To był bardzo miły człowiek, choć nie potrafił skryć swojej wrodzonej wschodniej przebiegłej chytrości.
O, coś nowego ....
Nie bardzo
P.S.
Abi, przepraszam za zapaskudzenie wątku.
Szanuję cię na tyle, aby nie polemizować.
Panie Kotasiński, tego przeszczepu serca wykonanego jeszcze za zacofanej komuny musiał dokonać sam pan bóg, toż niemożliwością by było, a i podłością wielką, aby dokonał tego ten niedouczony w komunistycznej akademii medycznej konował z brudnymi łapami.
A poziom medyczny w krajach arabskich, o jakim Panu się wydaje z absolutna pewnością, to taka sama absolutna pewność, jaką Pan miał w sprawie nawigacji satelitarnej.
Pan Przerażony i pani Luzik uważają, że rzeczą niebywale śmieszną jest płakać nad zakatowanymi "bojownikami" syryjskimi, z niemowlęciem na czele, w obliczu tak wielkich nieszczęść, jak nieudane reformy polskiej służby zdrowia i nieudane misje pokojowe nato.
By uniknąć wyszydzenia z ich strony, pamiętajcie, zanim zapłaczecie nad czymś, żeby wcześniej zapytać tych dwoje, czy warto nad tym płakać.
A poziom medyczny w krajach arabskich, o jakim Panu się wydaje z absolutna pewnością, to taka sama absolutna pewność, jaką Pan miał w sprawie nawigacji satelitarnej.
A Pan potrafisz udowodnić z absolutną pewnością jaki jest stan służby zdrowia w krajach arabskich? I jak to wygląda w porównaniu do naszej służby zdrowia? Bo na razie, to sam Pan robisz to, co wyśmiewasz u innych!
Żaden idiota, a szczególnie Pani pokroju, nie uniknie mojego szyderstwa.
przeszczepu serca wykonanego jeszcze za zacofanej komuny musiał dokonać sam pan bóg,
Owszem kotku, lekarz tylko odkrywa drogi Boskie i bierze za to pieniądze. Przez lekarza Bóg to robi, dzieciuchu.
Naucz się czytać ze zrozumieniem, to będziesz wiedział kiedy odpowiadam na twoje pojękiwania o nawigację
Jeżeli ktoś jest analfabetą i nie potrafi korzystać z dostępnych powszechnie informacji, to z takim głupkiem można sie tylko założyć, aby mu wykazać, że jest idiotą i do tego bez honoru, bo nie aż takim idiotą, aby nie wiedzieć, że jest idiotą z gówno wartą wiedzą której jest absolutnie pewien, jednak nie na tyle, aby była dla niego warta choć jedną jego złotówkę, którą sobie ceni wyżej od swojej absolutnej pewności.
Powinieneś pisać adresata, bo trudno zorientować się do kogo piszesz.
poroni
opieki
spóźnioną
pomocą
ratowania
troski
ból
profilaktykę
niepokojących
pomocy
poronieniem
śmiercią
zarazy
śmierci
głupotą
okradać
mordować
dzieci
nędzę
śmierć
okrutną
Z tych słów można ułożyć dowolny tekst przestraszający, zapełniający przychodnie, szpitale, zakłady ubezpieczeń, banki, biura pośrednictwa pracy i ulice.
Bo pan w ogóle jest Przestraszony i Przerażony.
Od kilku lat żongluje pan słowami przestraszającymi, przerażającymi i zniesmaczającymi. Ale nic pan nie daje konkretnego oprócz permanentnej krytyki.
Niech pan wreszcie wydusi z siebie o co panu chodzi, za czym konkretnie się pan opowiada. Niech pan urodzi tego bachora którego masz pan w brzuchu.
Weź pan pokaż jaką masz wizję, coś pan wymyślił, skup się pan w jakimś miejscu, na łóżku filozoficznym, albo politycznym, albo socjalnym i uródź pan bachora.
I pokaż pan tego bachora, czy on jest kapitalistą globalnym, brukselskim demokratą, czy to Chińska podróba czy sowiecki oryginał. Napisz pan czy to determinista czy mistyk jakiś czy logik bramek fałszo-prawdziwych.
Przedstaw pan swoje Communitas, jakie ono jest, napisz pan w 20 punktach żeby było prawdopodobne że dziecko pańskie chce żyć.
A jak nie, to się pan zamknij i nie smędź.
A ja, kurwa, widzi Pan, Panie Kotasiński, za huja nie potrafię czytać ze zrozumieniem i zapewne musiała Pana tak utrudzić moja ciemnota, że zaprzestał Pan pisać o emceku z bezsilności swojej.
Adaś przecież nie podważyłeś ani jednej tezy nie mówiąc o zasadniczej, zamiast tego chama zacząłeś pokazywać, tak jak i tu teraz, co mi zatyka usta. Zastanów się, czy chcesz odpowiedzi czy tylko chcesz poszczekać.
Nie zapomnę Panu, Panie Przerażony, tego podłego szyderstwa i tych życzeń dla mnie! Zgasiłeś Pan właśnie ostatnią, tlącą się jeszcze w mym sercu, iskierkę sympatii dla Pana.
Mimo wszystko nigdy nie będę Panu życzyć podobnych tragedii, wręcz przeciwnie, mam nadzieję, że nic tak okropnego nigdy Pana nie spotka.
Panie Krowa, w dwudziestu punktach nie dam rady, co najwyżej mogę tylko w jednym.
1. Trzeba pić i jebać, żeby się bidy wygrzebać.
EDIT:
Panie Krowa, w dwudziestu punktach nie dam rady, co najwyżej mogę tylko w jednym.
1. Trzeba pić i jebać, żeby się z bidy wygrzebać.
Nic mnie tak do łez nie doprowadza, jak ludzka podłość, wobec drugiego człowieka, czy w ogóle stworzenia. Gratuluję Panu, Panie Przerażony, dopiąłeś Pan swego! Możesz się Pan teraz śmiać do rozpuku.
Pierwszy post traktuje o misjach stabilizacyjnych.
Reszta to kontynuacja ze wskazaniem jak "dobrze" jest w Polsze.
A dlaczego on w ogóle zmienił temat? Ja dałam link z masakrą w Syrii, a on w "odpowiedzi" napisał o misjach stabilizacyjnych w Iraku i sytuacji opieki zdrowotnej w Polsce. I jeszcze okrasił to swoim pustym śmiechem. Jaki to ma związek z tym, co w linku?
U nas nie jest lepiej. Zobacz co się dzieje. Myślisz, ze nasze dzieci nie umierają przez wadliwy system opieki zdrowotnej? Nie umierają tak widowiskowo i to jedyna różnica..
To szyderstwo, nie śmiech.
Przecież wiem, że to nie był serdeczny śmiech.
Zauważam zło wszędzie.
Wskazywanie na zło gdzieś daleko z pominięciem zła w kraju jest dla mnie hipokryzją.
Misja pokojowa jak ją nazywasz, jest zwykłą wojną okupacyjną, gdzie giną także takie maleńkie dzieci nad ktorymi tak rozczulasz się. Przypomnę , w razie gdybyś zapomniała morderców z Polski, którzy rozstrzelali ludność cywilną w pewnej wiosce w Afganistanie.
Nie rozumiem aluzji. Co w związku z tym? Chcesz powiedzieć, że wtedy nie płaczę?
Mogłam do tego nawiązać, wklejając link. Byłby jakiś polski motyw i już bym nie była hipokrytką.
A Ty go wspierasz w tej zmianie tematu:
I próbujesz go głupio tłumaczyć:
Niepoprawna, prowadzę rozmowę do momentu do jakiego uznaję, że ma ona sens. Jeśli stwierdzam, że niczego nie zmienia we mnie i w rozmówcy, odpuszczam. Samo bicie piany nie rajcuje mnie jakoś specjalnie.
Więcej w tym temacie nie wypowiem się. Musi Ci więc to wystarczyć.
P.S.
Ten wątek Abi założyła, by dzielić się swoimi refleksjami na temat KK.
Popierdoliło Was?
63 posty off-to w 24 godz. ?
i co? mam teraz tu siedzieć ok. 5 do 6 godzin i to przenosić, bo Wam elementarnej kultury brak?
O, na pewno nie.... na razie nic nie robie, poczekam do jutra....
Sami to pokasujcie, albo sobie poprzenoście!
Bez pozdrowień.
ab.
No tak, zostać nie może, ojciec Tadeusz mógłby sie obrazić, a do tego nie możemy dopuścić, toż to by była podłość.
Przepraszam, za zaśmiecenie wątku. Nie miałam pojęcia ani o tym, że jest on prywatny, ani jak widać o tym, czego on dotyczy. Uznałam, że to najlepsze miejsce by wrzucić informację, która mnie zbulwersowała. Nie siedzę tu od lat, więc nie bardzo się orientuję co gdzie wolno pisać, a gdzie nie. I nawet właściwie mogłabym pousuwać swoje posty zupełnie, tylko nie wiem jak to zrobić, by zniknęły bez śladu. Tylko pierwszy post jest dla mnie, w całej tej pyskówce, istotny, ale nie wiem jak go przenieść w inne miejsce.
P.S. Nie zauważyłam, żeby w kawiarni obowiązywał regulamin zabraniający zaśmiecania wątków. Każdy inny jest zaśmiecony.
Abi, znajdę czas by poprzenosić posty, cierpliwości.
Niepoprawna, załóż wątek w którym będziesz wklejała szokujące Cię sprawy, lub dołączę rozmowę do jakiegoś innego tematu. Czekam na Wasze propozycje. Może do Prawdy Absolutnej lub Smutno i Wesoło?
Abi założyła wątek w określonym celu, wielokrotnie prosiła by w nim nie uprawiać czaterii. Proszę to uszanować.
Pozdrawiam. dnia Sob 11:28, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 5 razy
Abi, znajdę czas by poprzenosić posty, cierpliwości.
Niepoprawna, załóż wątek w którym będziesz wklejała szokujące Cię sprawy, lub dołączę rozmowę do jakiegoś innego tematu. Czekam na Wasze propozycje. Może do Prawdy Absolutnej lub Smutno i Wesoło?
Abi założyła wątek w określonym celu, wielokrotnie prosiła by w nim nie uprawiać czaterii. Proszę to uszanować.
Pozdrawiam.
W ogródku to się pilnuje grządek. Jak na przykład kret zrobi kopiec to imperator wkłada pręta i nasadza puszkę od piwa.
A tak normalnie to krety są pożyteczne dla środowiska.
Nie rozumiem dlaczego inne wątki mogą być zaśmiecane? Nie sądzę, żeby Marcinowi odpowiadało, by jego wątek o prawdzie absolutnej był zaśmiecony dyskusją, w której akurat najmniejszy miał udział. Albo czy Luzik chce, żeby zaśmiecać jej wątek? Na jakiej zasadzie (punkt z regulaminu) chciałbyś Imperatorze przerzucić tę pyskówkę z jednego kawiarnianego (lub raczej melinowego) wątku, do drugiego, niezwiązanego tematycznie? Tak jak już napisałam, zasady forum są dla mnie wciąż mało zrozumiałe. Swoją propozycję rozwiązania problemu już podałam: mogę usunąć posty, jeśli ktoś mi wytłumaczy jak to zrobić. Pierwszy post chcę jednak pozostawić i w tym celu mogę założyć oddzielny wątek.
Brak szacunku dla rozmówców to akurat chleb powszedni na śfini, więc czasem i ja zapominam co to kultura. Nauczona ostatnią moją kłótnią z Luckiem, nie apelowałam tym razem do moderacji o interwencję, dlatego wyszło tak, jak wyszło.
Można przenieść do "człowiek człowiekowi..."
bo Wam elementarnej kultury brak?
Popierdoliło Was? [...]Bez pozdrowień.
ab.
Imperator twoje wybiórcze spojrzenie zaskakuje mnie coraz bardziej, wyjaśnij proszę, dlaczego do "Prawdy absolutnej"?
Gdybyś był trochę bardziej uważny, to zauważyłbyś, że temat ten (Prawda) został założony w związku z dyskusją o nim, a ty chcesz potraktować go jak śmietnik. Twoje traktowanie jednych lepiej, a drugich gorzej ... o czym ono świadczy?
Wątki Smutno i Wesoło oraz Prawda Absolutna wydawały mi się na tyle obszerne, że mogłyby wchłonąć Waszą dyskusję, brałem też pod uwagę założenie nowego kącika.
Zapytałem Was o zdanie. Wypowiedzieliście się, dziękuję.
Dyskusja będzie przeniesiona do Człowiek człowiekowi. dnia Sob 14:13, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
W najjaśniejszej III RP ...
...genialni Polacy
...w niedofinansowanych szpitalach położniczych z brudu, braku leków i aparatury, a i z powodu wyczerpania sie limitów finansowych niepozwalających wykorzystać jeszcze obecnej aparatury
... nie robi się badań podstawowych...
- złośliwe w zamiarze określenia "najjasniejsza III RP" oraz "genialni Polacy" od razu wskazuja na tendencyjny nieobiektywizm
- szpitale nie są niedofinansowane tylko komercyjne otoczenie kapitalistów-monopolistów żąda za wysokich pieniędzy i w istocie okrada cały system lecznictwa
- badania podstawowe i szczepienia wyalienowały się z potrzeb zdrowotnych a stały narzędziami pozyskiwania pieniędzy
Pic na wodę fotomontaż jest z tym pseudolecznictwem i farmakologią - ja nie robię żadnych badań, nie zachowuję higieny, nie chodzę od ćwierć wieku do żadnego konowała a jestem zdrowy.
pimpuś
Siły piekła oszalały z wściekłości jakem im soli pod ogon zasypał i z bezsilnej zemsty na synu dobra wcielonego, poprzemieszywywały moje z serca płynące dobro, aby jełopom we łbach pokręcić jeszcze bardziej niż mają pokręcone. Ale nic to, nie cieszcie się pomioty diabła i dzikiej małpy z fioletową dupą, dobro wróciło i gorącym żelazem wypali fiolet z dup waszych.
Panie Kotasiński, skoro Pan zapomniał, ze podważyłem Pańskiego emceka, to przypomnę Panu po raz kolejny, że podważyłem. Podważyłem Pańskie twierdzenie, ze istotą nawigacji satelitarnej jest promieniowanie elektromagnetyczne, coś takiego może powiedzieć absolutny nieuk niemający absolutnie żadnej wiedzy o TW. Podważyłem również Pańskie twierdzenie, że TW nie wynikają cząstki o masie ujemnej i, że cząstki wirtualne nie oddziaływają z materią, co jest sprzeczne z podstawową wiedzą o TW. Tym samym Pański emcek nie ma absolutnie nic wspólnego z TW i nie jest w najmniejszym stopniu teorią naukową, a tylko gównem wymieszanym z marmoladą z fioletowych śliwek węgierek i tym samym jest podobny do Pańskiej fioletowej dupy.
Pańska nowa teoria o kierowaniu przez boga ręcyma obiema chirurga we wnętrznościach pacjenta, zapewne również wynikająca z emceka, jest jak najbardziej na czasie, teraz każdy motorniczy tramwaju, czy konduktor w pociągu będzie mógł jadącemu niepotrzebnie do doktora, wetknąć brudne łapy we wnętrzności, a już pan bóg tak pokieruje ręcyma temi, że będzie można polikwidować jeszcze więcej niepotrzebnych przecie nikomu szpitali, na pohybel wstrętnej komunie, która je budowała zapewne tylko na złość Panu Krowie.
Proponuje mi Pan nową debatę naukową, a przecież żadnej rozpoczętej ze mną, jeszcze Pan nie zakończył. Każda stanęła na Pańskim stwierdzeniu, że jestem tak głupi i niegrzeczny, że na złość mi, nie przedstawi Pan żadnych argumentów, abym z tego powodu cierpiał. I ja cierpię Panie Kotasiński, bo jakże to tak być może, aby mi prawda absolutna przelatywała koło nosa, a ja musiał się za nią tylko oblizywać ze smakiem. Wiec chętnie rozpocznę z Panem nową debatę, Pan naopowiada pierdołów, ja zachowując z trudem powagę, wskażę logiczną absurdalność Pańskich banialuków, Pan uda ja zwykle, że nic nie wskazałem i napisze coś na zupełnie inny temat, ja Pana sklnę, a Pan znowu ogłosi swoją wygraną, informując mnie, że nie powie na czym ta wygrana polega, bo jestem za głupi żeby to zrozumieć, a poza tym niegrzeczny i za karę nie powie, abym cierpiał z niewiedzy. I ja znowu cierpiał będę. No, to możemy zaczynać.
Lwy mogą rozszarpywać jakąś ofiarę z mojego stada, a ja się pasę trawą dla siebie abym był silny i nie dał się rozszarpać.
"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
Już wielokrotnie wskazywałem, że Pańskie idee społeczne, Panie Krowa, to przedsionki ubojni, do których chcesz Pan prowadzić nie tylko siebie, ale i wszystkich, aby tak jak i Pan, w zupełnej nieświadomości oczekiwać na likwidację swoich resztek jeszcze człowieczeństwa przez kapitał światowy, aby stać się bezwolnym mięsem gospodarki kapitalistycznej. Pan, Panie Krowa, nie tylko jest głupi, Pan jest obrzydliwy w swoim bydlęctwie wyzutym zupełnie z godności ludzkiej. I nie lwy, a tylko kruki i wrony rozdziobią Pańską padlinę.
Pani Niepoprawna, Pani sobie pochlebia, a mnie nie docenia. Gdybym chciał złożyć życzenia Pani, to przesłałbym je kanałem prywatnym, a nie epatował nimi w przestrzeni publicznej. Pani jest typową przedstawicielką współczesnej młodej inteligencji, tak ostatnio hurtowo „kształconej” w śmieciowych szkołach. Reprezentuje Pani sobą, co najmniej kilkanaście milionów Polaków, jest Pani, można powiedzieć, jak metka, czy logo i właśnie przez Panią, złożyłem moje życzenia tym kilkunastu milionom Polaków. To wam wszystkim, absolutnie pewnym absolutnych prawd o PRL-u, życzę śmierci noworodków przy porodach, śmierci waszej i waszych najbliższych z powodu braku opieki medycznej, a i śmierci z zimna i głodu w tej waszej niepodległej, wolnej i demokratycznej Polsce.
Życzę również tego samego wszystkim walczącym o demokrację Libijczykom, Egipcjanom i najświeższym bojownikom o wolność, Syryjczykom. Jak również ich dzieciom i również tym w wieku niemowlęcym.
Skoro niewystarczającą przestrogą jest dla nich Irak, to w pełni sobie zasługują na moje życzenia. Może po ich spełnieniu, ich wnuki wyciągną z tego nauczkę.
Jestem Ci niewymownie wdzięczny PP za Twoją walkę o dobro ludzkości (czyli moje), tym bardziej,
że robisz to z trawnika pod Reichstagiem jeszcze donosząc nalewki Baryckiemu, z aniołami pospołu.
Zaiste wielkie to poświęcenie!
Takie to los ogromne ciężary nakłada, ledwo mi utrzymać jest ciężar odpowiedzialności za los Polski, a tu już spadł na mnie ciężar odpowiedzialności za los Niemiec. Nie ma rady, trza tyrać, a i tyrał będę, ogromu pomocy potrzebują, oj, ogromu i ja podołam, pomogę Niemcom, otoczę ich swoją dobrocią.
Ja to rozumiem PP, troskam się jeno czy te Niemce Cię zrozumieją?
Toż nacja jest taka, że "... jedną ręką wypłacać jurgielt, a drugą walić w mordę.”
Chcą zrozumieć, starają się pilnie, a nie wychodzi im to. Jurgielt wypłacać są chętni, a w mordę walić się boją, straszny respekt przede mną czują, no i tak po prawdzie, nie maja powodu, bo musi Pan wiedzieć, Panie Załamany, że jam największym patriotą niemieckim jest. Namawiam ich do takich rzeczy, że włosy im na głowach stają z przerażenia, a choć przerażeni, to i zachwyceni, bo ja, musi Pan wiedzieć, namawiam ich do plwania na Amerykę i panowania nad światem. Bardzo mnie za to kochają i kto wie, czy nie zdecyduję się zostać ich wodzem.
Ślepce, co wy byście beze mnie zrobili, gdybym nie pokazał wam drogi, dalej dawalibyście się oszukiwać Panu Dyszyńskiemu, a to kanalia nad kanalie. Przecież On nie zaprotestował nawet jednym słowem przeciwko perfidnie drwiącym uśmieszkom moim z mordowanych niemowląt. A dlaczego? Oto jest pytanie. I ja już na nie odpowiadam, bo to bestia w ludzkiej skórze jest, zacierał swoje zbrodnicze łapska z uciechy, kiedym drwił z zamordowanych dzieci i tylko gały mu na wierz wyłaziły z radości, że znalazł kompana zamiłowanego w krwawym modzie niewiniątek. Pamiętacie jak opowiadał, niby to o swoim śnie, w którym był ohydnym krwawym mordercą, a kto z was może przysiąc, że to był sen? Gówno, a nie sen, to maskujący się zbrodniarz dzieci i nie tylko nienarodzonych, ale i już narodzonych. No i co nam przyzwoitym i uczciwym ludziom teraz powiesz Panie Dyszyński?
Ślepce, co wy byście …
No i co nam przyzwoitym i uczciwym ludziom teraz powiesz … Nie byłeś łaskaw zdefiniować zarówno „przyzwoitości” jak i „uczciwości”!
Cóż to za zwierzęta są?
To są pojęcia zdefiniowane przez pana Rokitę jego osobą u szczytu swojej uczciwej i przyzwoitej kariery.
PS. Ślepcy, to są od ślepców, a one są ślepce od ślepych śleporajdów.
Treść jest samosennie potwierdzona z myślą moją detektywistyczną. Właśnie przebudziłem się zlany zimnym potem ze snu strasznego, w którym, to z malutkim dzieckiem jeszcze będącą Panią Niepoprawną zamknęliśmy w ubikacji szkolnej Pana Dyszyńskiego, któren chciał zabić nieboraczkę, alem ja się w porę zjawił i udaremniłem mordercy zabójstwo dziecka. Jednak łotr ów drzwi od ubikacji wyłamał i właśnie zadzwonił dzwonek na przerwę, a wtedy powyłazili na korytarz inni nauczyciele mordercy. Co było dalej nie wiem, obudziłem się, a co się stało z Panią Niepoprawną, też nie wiem, jednak należy przypuszczać z dużą dozą prawdopodobieństwa, że jest ukatrupiona.
Prosiłam, aby w moim wątku nie pisać o swoich pretensjach do użytkowników tego forum. W związku z tym, chciałabym, aby użytkownik Przerażony, usunął stąd trzy swoje posty: wysłany: Sob 18:35, 14 Sty 2012, wysłany: Nie 0:24, 15 Sty 2012 i wysłany: Nie 3:00, 15 Sty 2012.
W razie, gdyby Przerażony nie zechcial usunąć swych postów ( a podejrzewam, że nie zechce) to na mój wątek moderacja może przerzucać co tam sobie zechce.
Gość w domu, Bóg w dom, jak mawiali starożytni Rzymianie. Zapraszam do siebie.
Dzięki bogu, że Pani żyje, już myślałem, że Pan Dyszyński Panią ukatrupił, na szczęście udało się Pani zbiec z łap oprawcy. Teraz jak widzę szantażuje Panią, aby pousuwała Pani moje demaskacyjne posty, żeby zbrodniarz dalej mógł cieszyć się nieskazitelną opinią. Nie ze mną te numery, Michał. Mogę wszystkich państwa zapewnić, że ten pan już nigdy więcej nikogo nie zabije. Nie musi się już Pani, Pani Niepoprawna, lękać, teraz już może Pani bez obaw całować mnie w dupę.
PS. Pojawiła się tu niejaka Pani Luzik, wspólniczka zbrodni ludobójstwa przyklaskująca drwiącemu z roztrzaskanego dziecięcia, zbrodniarzowi. Oj, dobre to ziółko, oj, dobre, już nadchodzi czas na demaskację owej wspólniczki piekła.
Pani Niepoprawna zażądała usunięcia moich postów, a jedynym warunkiem, który sobie zastrzegła, ma być nie wyrażanie swoich pretensji do użytkowników forum, no, a ja przecież nie mam pretensji do Pana Dyszyńskiego, że morduje niemowlęta, a nawet, wręcz przeciwnie, pochwalam jego mordy. Jedynie wylewam tu zgodnie z zaleceniem Pani Niepoprawnej, tylko to, co mnie bulwersuje, a bulwersuje mnie to, że Pan Dyszyński skrywa przed nami swoje wspaniałe hobby i nie opowiada publicznie o krwawych szczegółach swoich mordów. Dlatego uważam żądanie Pani Niepoprawnej, usunięcia mich bulwersujących mnie żalów (wylewanie tu żalów, też Pani Niepoprawna zalecała) za absolutnie nieuzasadnioną fanaberię, której trzeźwa moderacja stojąca na twardym gruncie sprawiedliwości nie ulegnie.
Nie mogę, nie mogę już wytrzymać, żal rozrywa mi serce i żal ten ogromny wyleję tu strumieniem ogromnym. Zbulwersowany jestem lekce sobie ważeniem przez moderację Pani Niepoprawnej, toż tak nie uchodzi, oj, nie uchodzi. Więcej nie mogę pisać, łzy leją mi się z oczu strumieniem.
Nie mogę, nie mogę już wytrzymać, żal rozrywa mi serce i żal ten ogromny wyleję tu strumieniem ogromnym. Zbulwersowany jestem lekce sobie ważeniem przez moderację Pani Niepoprawnej......
Ale ona jest chłopem, imię Marcin.
Nie mogę, nie mogę już wytrzymać, żal rozrywa mi serce i żal ten ogromny wyleję tu strumieniem ogromnym. Zbulwersowany jestem lekce sobie ważeniem przez moderację Pani Niepoprawnej......
Ale ona jest chłopem, imię Marcin.
Nie Marcin, tyko MarianKa.
Zwracam się do moderacji o usuniecie postu wyrażającego pretensje do Pani Niepoprawnej, że jest mężczyzną. Narusz ten post jednoznacznie wyraźnie określoną zasadę zabraniającą wyrażania tu swoich pretensji do userów. Tylko migiem sukinsyny, bo się wkurwię zaraz.
I właśnie dlatego, że pleni się tu kumoterstwo, od samego początku namawiałem Panią, abyśmy zebrali się w kupę, ja i Pani, i ruszyli hurmem przeciwko złu. Ale Pani mnie zdradziła, co spowodowało strumienie łez lejących się z moich oczu. I teraz jak ten Prometeusz jestem przykuty do pala przez tego (już wszyscy wiedzą kogo) łotra, któren posłał sępa w osobie Pana Krowy, aby mi wydziobywał wątrobę, a to wszystko za to, że niosę ludzkości kaganek z iskierką nadziei.
A gdybyśmy tak przygotowali pozew o naruszenie naszych dóbr osobistych przez wraże czynniki i posłali do sądu? Jest duża szansa, że udałoby sie zamknąć te mroczne korytarze przesiąknięte siarką. To co, zawalczymy razem o dobo? Pomożecie?
A teraz bilans...
kawa z mlekiem 20 kcal
kawałek ciastka [reszta pogryziona i wypluta] ok.43 kcal
kromka chleba z masłem 73 kcal
jajko 90 kcal
3 kostki czekolady 108 kcal
jogurt Activia truskawkowy 124 kcal
łyżka musli 30 kcal
woda, 2 zielone herbaty 0
Razem: 488 kcal
Tanya (18:05)
źródło: http://fuckthemall.blog.onet.pl/1,AR3_2010-04_2010-04-01_2010-04-30,index.html
Pani Niepoprawna, gdyby Pani miała taką dupę, to zapewniam Panią, że nigdy bym w coś tak lichego nie kopnął, toż mi nawet coś takiego nawet by nie uchodziło.
Autorka tego bloga (to nie było jej foto, a "ideał", do którego dąży), wystarczająco sama siebie nienawidzi. Myślę, że nawet w Pańskim kopniaku nie byłoby tyle nienawiści. Naigrywać się z takich dziewczyn jest podłością.
P.S. Moja pupa też nie jest do kopania
A właśnie, że będę się naigrywał ze szkieletów, jako i z ich miłośników.
To jest właśnie to Pańskie komunistyczne umiłowanie ludzkości i troska o jednostki słabsze?
Opowiem Pani coś, po czym, o ile to jeszcze jest możliwe, znienawidzi mnie Pani jeszcze bardziej. Jak ten durny wlazłem kiedyś wieczorem do apteki, a tam nie było nikogo, tylko jeden taki młody szkielet-samica rozmawiał z aptekarką o tym jak być jeszcze bardziej szkieletem, a ten pierdolony z zbrodniarz z za lady w białym fartuchu, radził szkieletowi co powinna zażywać, aby ziścić swoje marzenie bycia jeszcze bardziej szkieletowatym. Poczekałem minutę, poczekałem drugą minutę, a trzeciej minuty już nie czekałem, tylko złapałem szkielet z kaptur kurtki i wypierdoliłem za drzwi, nie kopnąłem w dupę, bo miałem obawę, że szkielet może się rozlecieć. Zanim zbrodniarz z za lady zdążył coś powiedzieć, odchyliłem niby niechcąco poły płaszcza i marynarki, popatrzyłem na zbrodniarza groźnie, co odebrało zbrodniarzowi ochotę do powiedzenia czegokolwiek. Kupiłem jakieś tabletki i wyszedłem, a szkielet natychmiast na powrót wślizgnął sie do apteki. Tak to właśnie zdarza mi się czasem zadbać z komunistyczną troską o jednostki słabsze.
"Szkielet", Panie Przerażony, wybiera powolną drogę samouśmiercenia, bo ma nadzieję, że ktoś go wreszcie zauważy i uratuje w porę. To jest nieme wołanie o pomoc, rozpaczliwa walka, w której "szkielet" ryzykuje własne życie, by zyskać miłość i akceptację.
Nie wiem czy czytał Pan bloga. Tam wyraźnie widać tę wewnętrzną pustkę, brak miłości i poszukiwanie akceptacji. Dlatego wyrzucanie za kaptur nic tu nie pomoże. Aptekarkę trzeba było kopnąć w dupę.
Anoreksja to tylko jeden z wielu rodzajów chorobliwego perfekcjonizmu, być może jeden z najbardziej spektakularnych. Kult ciała i sukcesu, przy jednoczesnej redukcji rozwoju duchowego to chyba wizytówka naszych czasów. Walczyliśmy o wolność, by teraz stać się "dobrowolnymi" niewolnikami kapitalistycznego systemu, w którym, jak Pan słusznie zauważył, człowiek sam siebie uprzedmiotawia (co nie zmienia faktu, że PRL też miał mnóstwo wad).
P.S. Proszę nie projektować na mnie swoich uczuć! To Pan mnie nienawidzi.
Też słusznie zauważył Michał - współczesny człowiek nie ma czuć, nie ma się zatrzymywać nad tym, kto nie nadąża za resztą, on musi być silny, najlepszy, idealny! Bycie wrażliwym i delikatnym to oznaka słabości, nieprzystosowania do życia.
Nie miał za to jednej, zasadniczej, każdy był podmiotem, nawet jak brał wpierdol od tak znienawidzonych przez Panią czerwonych katów, to brał jako podmiot i nie musiał w uszkieletowieniu siebie poszukiwać swoje podmiotowości, zawsze mógł ją znaleźć, choćby nawet, w wybitym zębie, czy fioletowym oku.
PS. Ja Panią, jak Pani może za tyle mojej troski o Panią tak myśleć o mnie.
No, to może już pora na wyciąganie wniosków z tych obserwacji.
Staram się. Jak na razie stwierdzam, że ludzie lubią skrajności.
Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co sie ma. Lubią to, co im się pokazuje, a pokazuje się dobry kapitalizm i jego alternatywę - Koreę Północną. Pani też się może pochwalić swoim wkładem w promowanie skrajności, oczywiście dla dobra ludzkości, aby wiedziała, co dobre, a co wstrętne.
Jestem Królewiczem z Bajki. Jestem mądry i piękny.
Moje oczy patrzą na was wzrokiem dobrym, kochającym ale i wymagającym.
Nie ważcie mi się przeciwić bo kara was spotka zasłużona.
Bajka istnieje naprawdę... tylko jeszcze jej nie znacie.
Bajkowy świat rozpoczyna się gdzieś na wzgórzu, gdzie jest zamek z dziedzińcem i arkadami oraz park ze starymi drzewami.
Tam bajka czeka na aktorów, którzy w niej zagrają autentycznie siebie.
Bo ludzie mają w duszy tę bajkę właśnie i chcą w niej uczestniczyć. Ale wciąz im ktoś tę chęć uczestnictwa w bajce zakłóca. Ktoś taki co nie ma serca tylko mechanizm wrzutowy na monety.
Bajkowy świat to spontaniczne odkrywanie swojej roli w bajce, roli bez scenariusza i wielkich kreacji. Cicho i delikatnie gra się w bajce. Spotykają się aktorzy z których każdy jest potrzebny, jest blisko. Wymawiają swoje imiona twarzą w twarz i witają się ciepłem dłoni. Wszystko jest doznawane fizycznie a nie w ułudzie nad którą panuje władca zaprogramowanych mechanizmów.
Ależ proszę bez fałszywej skromności! I Pan wszak skrajne masz poglądy komunistyczne.
Albo jak zręcznie Pan przeskakujesz z miłości do nienawiści i z powrotem.
Spółka z o.o. w organizacji zamierza prowadzić działalność, w ramach której będzie udzielać ślubów mijaźni.... (-)
Wstępnie, zgodziłem się pełnić sakralną funkcję Szamana.... (-)
Nie jest jeszcze ustalona liczba udziałów jaką może objąć jedna osoba ani ich wartość. Chętni na objęcie akcji założycielskich mogą się deklarować.
Przemyślałem głęboko uczucie mijaźni.
Szedłem drogami filozofii, psychologii, socjologii i seksuologii.
I wyabstrahowałem spójny obraz mijaźni abyście mogli się kochać.
Mijaźń, co to za uczucie?
Macie go, ale nie umiecie objąć umysłem i sercem.
Nie dowiecie się łatwo, bo nie zasłużyliście jeszcze na to.
Życzę owocnych przemyśleń.
OŁ JEE!!
Więcej: http://www.kciuk.pl/Zabojcze-buty-dla-kobiet-a78924
I co Wy na to drogie Panie? Założyłybyście takie szpileczki?
aż strach pomyślec ,ze niepoprawna tak sie obstawia argumentami,które są jak znalazł dla przerazonego,i to dobrze,ze coś takiego ,czyli dobre samopoczucie istnieje,co pozwala wyjśc na jaw GŁUPOCIE i brakow elementarnej refleksji; czasem zdaje się ,ze niepoprawna specjalnie sprzyja przerazonemu i pdokłada się w celach dydaktycznych!
i pomyslec ,ze dyskusja może być tak niedialektyczna ,w tym sensie ,ze jest jednostronna....
aż strach pomyślec ,ze niepoprawna tak sie obstawia argumentami,które są jak znalazł dla przerazonego,i to dobrze,ze coś takiego ,czyli dobre samopoczucie istnieje,co pozwala wyjśc na jaw GŁUPOCIE i brakow elementarnej refleksji; czasem zdaje się ,ze niepoprawna specjalnie sprzyja przerazonemu i pdokłada się w celach dydaktycznych!
i pomyslec ,ze dyskusja może być tak niedialektyczna ,w tym sensie ,ze jest jednostronna....
Panie Zbigu, Pana dyskusja z pewnością pozostaje jednostronna
150 ludzko-zwierzęcych hybryd wyhodowano w brytyjskich laboratoriach.
http://davidicke.pl/forum/150-ludzko-zwierz-cych-hybryd-wyhodowano-w-brytyjskich-labor-t7787.html
JA TYLKO NAPISAŁEM TO ,CO MI SIE POJAWIŁO NA PIERWSZY RZUT ...oka!
czy tak było naprawde ,trudno mi rozsądzic ,ale jestem dobrej myśli,ze to tak wyszło tylko przyoadkowoi moja paranoja wygrała tylko na chwile ze zdrowym rozsadkiem,tym moim własnym;
nie chce byś pomyslała,ze szczególnie zgryżliwie upodobałem sobie TWOJE posty;
sa wdzięczne i zagadkowe ,choc wydaje sie ,ze traktujesz je ,tj. opdpowiedzi na nie zbyt poważnie....
JA TYLKO NAPISAŁEM TO ,CO MI SIE POJAWIŁO NA PIERWSZY RZUT ...oka!
czy tak było naprawde ,trudno mi rozsądzic ,ale jestem dobrej myśli,ze to tak wyszło tylko przyoadkowoi moja paranoja wygrała tylko na chwile ze zdrowym rozsadkiem,tym moim własnym;
nie chce byś pomyslała,ze szczególnie zgryżliwie upodobałem sobie TWOJE posty;
sa wdzięczne i zagadkowe ,choc wydaje sie ,ze traktujesz je ,tj. opdpowiedzi na nie zbyt poważnie....
Moje nie mogą być przecie bardziej zagadkowe niż Twoje, Zbyszku
i oto pojawił sie tajemniczy MILLER/MULLER ,taki co to, któremu sie nie ufa ,chocby zginął bohareską śmiercia za ojczyznę,nasza POLSKE....
Przestań się mazać Zbigu!
tu tajemniczy ,a tam mazgaj ! A TO WIELKA TAJEMNICA WIARY.
niepoprawna! a propos tych BUTÓW! A GDZIE dupa?
Na życzenie:
bardzo dziekuje ZA PREZENT!
Ależ proszę. Trafiłam w gust?
Ja wiem, ja wiem, człowiek jest mięsożerny... ale to takie smutne
Jestem jaroszką od ok. 6 lat i chyba już tak zostanie. Do świnek, krówek i koników mam taki sam stosunek jak do piesków i kotków. A przecież kto sobie wyobraża zjeść pieska czy kiciusia? W Polsce! Z drugiej strony mój pies nie jest wegetarianinem. A nawet ja sama nie jestem, bo jem ryby... Szkoda, że wszyscy (ludzie i zwierzęta) nie są roślinożerni
z braku laku,przed samotna noca i to ujdzie,lecz gdy zaczne sobie cokolwiek wyobrazać sprawa się gmatwa,jak to zrobic z nia od tyłu? z przodu jest łatwiej,ale jak ona bedzie chciała tylko od tyłutrzeba będzie zrobić to na KRZYZ ,albo od dołu...
taka gimnastyka w moim wieku moze być zabójcza,ale DZIĘKUJĘ BARDZO!
Niezły jajcarz z Ciebie Zbigu
Skoro Ty się nie możesz wyginać, to taka będzie dla Ciebie w sam raz:
http://www.youtube.com/watch?v=9CvzPCDGjw8&feature=related
OD WCZORAJ ZAMUROWAŁO CIE / TO NIE SĄ JAJA ,A wyznania starego ale jeszcze niczego sobie marzyciela,...i to sa JAJA!
OD WCZORAJ ZAMUROWAŁO CIE / TO NIE SĄ JAJA ,A wyznania starego ale jeszcze niczego sobie marzyciela,...i to sa JAJA!
Mirreru
http://www.youtube.com/watch?v=EZ6r9cGagro
Majka Jeżowska - Marzenia się spełniają
jaja jak jaja..., u mnie na rogu stoi sobie stragan z warzywami i obok na ladzie jest napis JAJA Z WRÓBLOWIC ..., nie wiem czy trzeba być wtajemniczony we wróblowickie jaja,ale wiem napewno ,ze nie wiem gdzie są wróblowice i dlaczego właśnie te jaja sa na SCHWAŁ...?
niepoprana nadąŻA tu za przerazonym i to jest fajne ,tylko ze przerazony coś mówi o rzeczywistości ,a niepoprawna mówi tylko o stanach mentalnych przerazonego...,i to jest istotna różnica ;
taka demokracja jak dzisiejsza ma to do siebie ze zamiast myślec o sprawach WSPÓLNYCH ,PLOTKUJE ,a juz szczególnie wtedy ,gdy jakiś INNY ma INNE zdanie na temat tego padołu społecznego i jego SAMOSWIADOMOŚCI!
dla mnie nie jest to żadna nowina,KAPITALIZM odtwarrrza życie społeczne tak ,aby moć się replikować i to jest jego zasrane PRAWO,ale wytwarza swoją FAŁSZYWA ŚWIADOMOŚC w postaci takich mikro -swiadomości i pseudoracjonalizacji jakich mamy w bród w MEDIACH zwłąszcza ,i to nazywają MARKSIŚCI fałszywą świadomością ,nie tylko IDEOLOGIE ,ale obecnie przede -wszystkim mikroskopijne opinie,tandetna prasa ,a taka jest cała prasa, zywi sie takimi RACJONALIZACJAMI;
JAK DARY Z JASNEGO NIEBA DZŚIEJSZEJ PROPAGANDZIE SPADAJA TAKIE SPRAWY JAK acta,ŚMIERĆ POETY ,czy śmierć piosenkarza ,a tu tymczasem GRECJA,KRYZYS ITD.....
ADAM WRÓĆ!
http://deser.pl/deser/51,111858,11134468.html?i=0
"A na drzewach, zamiast liści, będą wisieć komuniści." Wreszcie sobie mogę tak pisać bezkarnie
Zawsze sobie to mogłaś pisać bezkarnie. Z tym, że jeśli to takie śmieszne to było w żarcikach umieścić. By było i przezabawnie i merytorycznie.
A, już nie będę przenosić
A bezkarna nie byłam zawsze. Kiedyś zostałabym za to sowicie zbluzgana. A teraz nic
No tak, znowu różne miarki stosujesz dla siebie i innych. Całkiem niedawno PP za jakiegoś dzieciaka zrąbałaś, aferę rozdmuchałaś na całe fo. Powodem było nie wyczajenie przez Ciebie żartu, który dla innych był oczywisty.
Teraz zaś bez pardonu nabijasz się wklejając cytat o mordowaniu ludzi, o innych niż Twoje przekonaniach politycznych. Nadal śmieszne Ci się to wydaje?
Ja ten żart wkleiłam dla Ciebie, bo wiem, że Ciebie takie żarty śmieszą, jak z tego zabitego dzieciątka wtedy.
P.S. "Wisieć" to była przenośnia. Nikt nie żądał kary śmierci dla komunistów, żaden komunista nie został na nią skazany! Nic nie słyszałam też o linczach. Dlatego to jest właśnie żart, bo wiadomo, że "wieszanie" jest i było nierealne.
A co do "żartu" (jak twierdzisz) PP, to chyba tylko Ty się z niego śmiałaś, prócz jego autora.
Mamy zupełnie inne poczucie humoru, zapewne dlatego nie zaglądam na wątek z dowcipami zamieszczanymi przez Ciebie.
ciekawe!? w środowiskach tych "demokratycznych" w czasach PRLU było w dobrym guście ochydnie sie prześmiewać i zyskiwac na poklasku tylko z tego własnie powodu,taki PIETRZAK zrobił nawet z tego kariera i nie tylko on,cała zgraja AMATORÓW SZARYCH KOMÓREK rządzi teraz właśnie tylko z tego powodu ,ze nie miała nic do powiedzenia ,oprócz tanich zgrywów ze społecznej sytuacji,i nie było by nic w tym dziwnego ,gdyby takie zera nie zabrały sie za rzadzenie i tak wyszło ,ze POLACY jako naród nie maja juz zadnych szans na godny siebie byt jako BYT SPOŁECZNIE UGRUNTOWANY I SZACOWNY.....,to sa zbyt górnolotne słowa ,ale moze własnie ONE dadzo ci cos do myslenia....
Mamy zupełnie inne poczucie humoru, zapewne dlatego nie zaglądam na wątek z dowcipami zamieszczanymi przez Ciebie.
No fakt, "żartów" o zabitych dzieciach tam nie znajdziesz. Cóż, jakoś trzeba mi żyć z tym faktem, że mamy inne poczucie humoru.
ciekawe!? w środowiskach tych "demokratycznych" w czasach PRLU było w dobrym guście ochydnie sie prześmiewać i zyskiwac na poklasku tylko z tego własnie powodu,taki PIETRZAK zrobił nawet z tego kariera i nie tylko on,cała zgraja AMATORÓW SZARYCH KOMÓREK rządzi teraz właśnie tylko z tego powodu ,ze nie miała nic do powiedzenia ,oprócz tanich zgrywów ze społecznej sytuacji,i nie było by nic w tym dziwnego ,gdyby takie zera nie zabrały sie za rzadzenie i tak wyszło ,ze POLACY jako naród nie maja juz zadnych szans na godny siebie byt jako BYT SPOŁECZNIE UGRUNTOWANY I SZACOWNY.....,to sa zbyt górnolotne słowa ,ale moze własnie ONE dadzo ci cos do myslenia....
PRL to był "godny byt" według Ciebie?
Zbyniu, dlaczego ja się jeszcze na Ciebie nie zdenerwowałam?
No fakt, "żartów" o zabitych dzieciach tam nie znajdziesz. Cóż, jakoś trzeba mi żyć z tym faktem, że mamy inne poczucie humoru.
Zadna smierc nie jest śmieszna, ani dziecka, ani przeciwnika politycznego.
Nie czaisz intencji rozmówcy, stąd nieporozumienia i zarzuty, zupelnie niepotrzebne zresztą.
co godnego BYTU,zalezy to jak wiesz od WYZNAWANYCH wartości,ale jak tylko chcesz byc objektywna wystarczy zbadać LOS bezrobotnych w ciagu tego 22 lecvia ,przyszły los absolwentów ,wziąc ołówek i kartka i przeliczyc ich emerytury,pojechac doGB I ZROBIC MĄDRE BADANIA ANKIETOWE I PRZY POMOCY obserwacji uczestniczacej ,nic nie pomijac i nie zadawać takich pytań na które mamy zawsze politycznie poprawne odpowiedzi,porównac to wszystko z brakiem bezrobocia w PRL ,z funkcjonowaniem przmysłu z kluczowym włacznie,powiązanie tego przemysłu z uczelniami i z planowaniem społecznym ,ze sztuką i swiatowymi osiągnieciami w KULTYRZE itd. itp a .....,zamkniesz morde na dłuzszy czas i wcale nie będziesz sie musieć dziwic ,ze się na mnie jeszcze nie gniewasz..!
jak to zadanie domowe odrobisz ,to nawet wybacze ci to,ze sie na mnie gniewasz,,,,
zamkniesz morde na dłuzszy czas i wcale nie będziesz sie musieć dziwic ,ze się na mnie jeszcze nie gniewasz..!
los absolwentów ,wziąc ołówek i kartka i przeliczyc ich emerytury
mają czego chcieli i tyle
Zbyniu, człowieczku, ja się na Ciebie nie mogę zezłościć, bo Ty nie masz takiej mocy by mnie sprowokować. Ani do złości, ani nawet do dyskusji.
TAK MUSI JU Z BYC ,ALE JEDNAK ZŁOŚCISZ SIE ,A NIEPOTRZEBANIE,ZAMAIAST zabrać sie do powaznej roboty...
LUCKU DROGI! jak tylko jeszcze raz dokładnie przeczytasz mój post ,to okaże sie ,ze to było konieczne w tym texcie,a NIEPOPRAWNA niekoniecznie musi odnosic to do siebie,to jest text publiczny i bardziej mi zalezy na tych innych ,niz na konkretnej osobie,którą z całym szacunkiem kocham i podziwiam...
niestety cas mija ,równe 60 min,tyle wolno mi tu siedziec...
NIEPOPRAWNA niekoniecznie musi odnosic to do siebie,to jest text publiczny i bardziej mi zalezy na tych innych ,niz na konkretnej osobie,którą z całym szacunkiem kocham i podziwiam...
No i ja też właśnie Ciebie kocham, mimo żeś kawał podłego chama, dlatego ignoruję Twoje złośliwości
żeby od PODŁEGO I CHAMA ? to zakrawa na jakas prowokacje ,typu RONALD REGAN ,A PROPOS" imperium zła"....., i oto staje sie forumowym PODŁYM CHAMEM,tylko nie posiadam jeszcze BOMBY ATOMOWEJ!
a to sie barycki ucieszy ,ze teraz ja robie z kozła ofiarnego i ,ze wszystka złośĆ na niego, odbije sie na mnie;
możesz mnie powyzywac przez telefon:785549380....
Panie Zbigniewie. Błagam, pisz na trzeźwo, bo widać miód Waści ręką steruje, choć w treści samo najprzedniejsze oleum.
A owąż Niepoprawną kretynką nie zaprzątaj Pan sobie uma boć to stworzenie ułomne na rozumie. Znać z daleka że Katechizmem karmione. Niby czytate, niby pisate, a głupie. Kiedyś, w czasach tej kreaturze sercu bliskich, załatwiłoby się ją szybko. Na stosie świeciłaby jaśniej niż kaganek oświaty... buaaahahahaha
Panie Forged, widzę, że zapałałeś Pan do mnie miłością namiętną, od tzw. pierwszego wejrzenia. Cóż, wcale mnie to nie dziwi. Szkoda tylko, że prędzej czy później i Pan stąd będziesz musiał czmychnąć... Eh!
Panie Forged, widzę, że zapałałeś Pan do mnie miłością namiętną, od tzw. pierwszego wejrzenia. Cóż, wcale mnie to nie dziwi. Szkoda tylko, że prędzej czy później i Pan stąd będziesz musiał czmychnąć... Eh!
Chyba Cię Jehowa opuścił... (odnośnie tego czmychnięcia)
Twoja megalomania przerasta chyba nawet Twoje własne ego.
Ostatni raz "tłukę z Tobą Wojtka".
Pocałuj mnie w mój kolorowy pysk...
Ach, Forgi, czy megalomania naszego kochanego PP jest mniejsza?
Ach, Forgi, czy megalomania naszego kochanego PP jest mniejsza?
Jakbym Luzik czytała
Ach, Forgi, czy megalomania naszego kochanego PP jest mniejsza?
Jakbym Luzik czytała
Nigdy bym czegoś takiego nie napisała.
ForZgred, ja mam zasady, nie całuję się na pierwszej randce! Sobie nie myśl.
Ach, Forgi, czy megalomania naszego kochanego PP jest mniejsza?
Jakbym Luzik czytała
Nigdy bym czegoś takiego nie napisała.
"naszego kochanego PP" to na bank byś
"naszego kochanego PP" to na bank byś
Pudło, w moim wykonaniu brzmiałoby MOJEGO
ForZgred ....
Zgred to raczej posobnik podstarzały, a Fordziu dzieciuchem jest
No to ForZgredzik
ForZgred ....
Zgred to raczej posobnik podstarzały, a Fordziu dzieciuchem jest
Widzę Luzik że karmisz trolla. Uważaj tylko by się Niepoprawna nie udławiła.
Widzę Luzik że karmisz trolla. Uważaj tylko by się Niepoprawna nie udławiła.
A bo ja taka matka Polka jestem.
Tu nakarmię, tam pogłaszczę po główce a jeszcze gdzie indziej do piersi przytulę
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1024
I wszystko jasne. Troll spamujący spragniony zainteresowania.
Rety! Ale mnie rozgryzł
Tak wszystkich zamęczam swoją osobą, że nieliczni wytrzymują. No a na forumie, wiadomo, zawsze jakiś idiota się trafi co zwróci uwagę. No to tutaj siedzę.
A GDZIE TA luzik JEST?
JAK NIEPOPRAWNA WIE NA KTÓRYCH FORACH UDZIELA SIE BARYCKI ,TO NIECH powie.....;
ktokolwiek wie niech powie,ON zawsze pisze pod swoim nazwiskiem ,a jeśłi nie to i tak mozna poznać po stylu!
dlaczego mi nie zaufał i nie powiadomił mnie ,ze spada ..., tylko szkoda,ze nie na wybrzeże .....;
miałem takiego kolege gitarzystę ,który przyszedł do drugiego gitarzysty,a dowiedziawszy sie ,ze ten drugi wie gdzie chowają oszczednosci jego rodzice ,krzyknął" KAJTEK BIER WSZYSTKO I SPADAMY NA WYBRZEŻE"...;
dlatego żałuje ,ze bArycki nie jest na wybrzeżu......
Zadna smierc nie jest śmieszna, ani dziecka, ani przeciwnika politycznego.
Całkiem niedawno PP za jakiegoś dzieciaka zrąbałaś, aferę rozdmuchałaś na całe fo. Powodem było nie wyczajenie przez Ciebie żartu, który dla innych był oczywisty.
Jak widać czasem bawią Cię żarty na temat czyjejś śmierci.
Zadna smierc nie jest śmieszna, ani dziecka, ani przeciwnika politycznego.
Całkiem niedawno PP za jakiegoś dzieciaka zrąbałaś, aferę rozdmuchałaś na całe fo. Powodem było nie wyczajenie przez Ciebie żartu, który dla innych był oczywisty.
Jak widać czasem bawią Cię żarty na temat czyjejś śmierci.
Wiesz, nie mam ani cierpliwości ani ochoty na tłumaczenie co kto miał na myśli pisząc to czy tamto.
I na tym kończę wymianę uprzejmości z Tobą, coby się nie okazało, że człowiek człowiekowi i inne takie.
(druga połowa ostatniego zdania była śmieszna)
LUZIK jest w zakopanem!
ciekaw jestem czy pojachała swoim samochodem?Jeśli tak ,to boję sie troche o jej umiejetności na zakopiance;dobrze jednak,ze nie jezdzi na nartach i dlatego bedzie miała okazje porozmawiać ze starymi góralami o SEXIE....,jesli ma silna głowe ,bedzie mogła sie napic z miejscowymi GORZAŁKI I ZAGRYZC GOLONKA ,CO BY SIE PODCZAS ZIMY NIE UMARTWIAŁA !
CZY POJECHAŁA Z KOLEZANKĄ,CZY Z MĘZEM ? ...TEGO NIE WIEM,ALE KROWA JEST BLISKO ,WIEC MOŻE TROCHE POROBIĆ ZA obserwatora I COS NAM O TYM DONIEŚC...
poniewaz ja nie mam czasu,gdyz korzystam z komputera publicznego,nie bede sie uczył pisać POPRAWNIE POSTÓW ,są po to aby zainteresować z pierwszego spojrzenia ,jeśli tak sie stanie ,niech czytaja wielokrotnie ,aby wyczytac to czego w nich nie ma .....
LUZIK jest w zakopanem!
ciekaw jestem czy pojachała swoim samochodem?Jeśli tak ,to boję sie troche o jej umiejetności na zakopiance;dobrze jednak,ze nie jezdzi na nartach i dlatego bedzie miała okazje porozmawiać ze starymi góralami o SEXIE....,jesli ma silna głowe ,bedzie mogła sie napic z miejscowymi GORZAŁKI I ZAGRYZC GOLONKA ,CO BY SIE PODCZAS ZIMY NIE UMARTWIAŁA !
CZY POJECHAŁA Z KOLEZANKĄ,CZY Z MĘZEM ? ...TEGO NIE WIEM,ALE KROWA JEST BLISKO ,WIEC MOŻE TROCHE POROBIĆ ZA obserwatora I COS NAM O TYM DONIEŚC...
Luzik nie pojechała swoim samochodem, ino koleją.
Ze starymi góralami wypiła herbatę z prądem.
Pojechała bez męża i bez koleżanki, daje radę beeeez.
Krowa jest blisko, ale się ukrywa jakby.
Na Kleparzu go widziałam, ale uciekał tratując Bogu ducha winne sprzedawczynie warzyw i nabiału
Mirreru, czemuż on się mnie tak boi? Przecież miła ze mnie dziewczyna ...
Apropopo że "żadna smierć nie jest śmieszna"... otóż po ataku na WTC pojawiły się dowcipy o tym; psycholog w TV wyjaśnił, że mówienie dowcipów o tragediach, jest NATURALNYM mechanizmem obronnym, swoiste "oswajanie się" ze strasznym wydarzeniem.
------------------------------
Inna rzecz, że jednak niektóre śmierci są zabawne... np. jeden gość postanowił popełnić samobójstwo na 100%.
1) Na sznurku przywiązał sobie do szyi obciążnik, 2) wypił truciznę, 3) podciął żyły, i 4) skoczył z mostu do rzeki (zimą); w locie usiłował sobie 5) strzelić w głowę!
Kula przecięła sznurek z obciążnikiem, nałykał się wody i wyrzygał truciznę, zimna woda zatrzymała krwawienie i nie utopił się bo go wędkarze wyciągnęli.... zmarł z przechłodzenia organizmu. Dostał Nagrodę Darwina.
ale za co dostał te nagrode? za te jedyne100%...?
Krowa jest blisko, ale się ukrywa jakby.
Na Kleparzu go widziałam, ale uciekał tratując Bogu ducha winne sprzedawczynie warzyw i nabiału
:mrug:
Mirreru, czemuż on się mnie tak boi? Przecież miła ze mnie dziewczyna ...
Nie interesowałem się co tu piszecie.
W Zakopanem to mam dom drewniany przy Drodze na Antałówkę. Ale rzadko tam bywam z powodu kłótni sąsiedzkich.
A w Krakowie, w mieście nie byłem ze 4 lata. Nie wychodzę dalej z domu niż do sklepu spożywczego.
W zeszłym roku tylko 2 razy wyjechałem gdzieś samochodem a w tym roku jeden raz.
Taka jest prawda.
tyle sie musieliśmy namęczyć ,aby ciebie zmusic od następnego wybiegu!
Ale dobrze ,ze jestes i czytasz nasze zwierzenia do pana boga INFORMACJI tajnych i niejawnych,który jak nigdy rżądzi tym światem...;
ZNIEWOLENI INFORMACJA I...KONTAKTEM W TYM WYALIENOWANYM PADOLE . w polsce...
w propagandowej puskówce nie dane sa wazne a spośób pzredstawienia,który ewentualnie zawsze prowadzi do zmiany ilości zwolenników pewnej niepisanej i skrytej idei....;
nie wiem co siedzieje w syrii ,ale wiem ze baryckii jest za prezydentem syrii? ,czy moze sie myle? ale za syria są rosja i chiny ,a tu sprawa sie komplikuje ,czy aby nie chodzi o wmieszanie sie w sprawy syrii iranu po przez hamaz(chamas),a jesli tak to nie mamy danych aby zajmować jakies stanowiska;
to,ze barycki pisze przy tej okazji o sytuacji słuzby zdrowia w pseudo -suwerennym kraju jakim jest polska swiadczy tylko o tym,ze płonne nadzieje ,ze noeliberalna propaganda panujaca w polsce po przez jej przedstawicieli politycznych i literackich .... musze kończyc..;juz przesiadłem sie na inny komputer i ciagne dalej...!
wiadomo,ze barycki nawiazuje do gospodarki planowej i do planowego zarzadzania gospodarką i słuzba zdrowia ...i w ogóle całym państwem,zwłaszcza taki zacofanym WTÓRNIE przez wybranie drogi ANTYREWOLUCYJNEJ jaką jest droga NOELIBERALNA i to mu sie chwali,a niepoprawna zauwazy ten problem dopiero wtedy jak sama pójdzie do szpitala...;
wystarczy wziac pod uwage wczorajsza katastrofe kolejową w polsce i uwaznie sie przysłuchac wypowiedzi specjalistów ,w poprawnej ich interpretacji trzeba sie odnieśc do ustrojowych zasad jakie polska sobie WYBRAŁA na przyszłośc ,a wszystko stanie się jasne :
UPADEK PAŃSTWA POLSKIEGO PRZEJAWIA SIE W TYCH WŁAŚNIE SPEKTAKULARNYCH KATASTROFACH....
a jesli ogladaliscie wczorajszy wywiad czajkowskiej z j.k. bieleckim to od razu zajarzycie jak podwórkowa zmowa przeciw socjalizmowi w polsce ...i na swiecie przejawia sie w bezdennej głupocie przdstawicieli władzy ,a własciwie NAJWIĘKSZYCH ZDRAJCÓW W HISTORII POLSKI i nie tylko...
niepoprawna pyta o moja nieobecnośc ? po prostu byłem chory na jakas BURŻUAZYJNA CHOROBE ,która przejawiała sie tym,ze miałem wysoka goraczke ,a dlatego była burżuazyjana ,ze wymgała wydania pewnej gotówki na leki,a z gotówka u mnie nie najlepiej więc kij w dupe BURŻUJÓM.....
co tu tak pusto?
o nipoprawnej ani słychu ,ani widu...., a szkoda!!!!!!