ďťż

Pytanie o przeszłość (i nie tylko)

Baza znalezionych fraz

polsk riksdag

Witam po baaaardzo długiej przerwie.

Piszę w szczególności do fizyków ale również i wszystkich innych mających swoje przemyślenia na poniższy temat.

Otóż niesamowicie nurtuje mnie natura czasu oraz czasoprzestrzeni. Moje pytanie brzmi następująco: Czy przeszłość nadal fizycznie istnieje? Abstrahując już od tego czy istnieje przyszłość w jakimś tam stanie superpozycji bardziej i mniej prawdopodobnych przyszłości to to co zdarzyło się w przeszłości, co stworzyło (?) element czasoprzestrzeni, czy to faktycznie nadal ma fizyczny sens i gdzieś tam w niedostępnym dla naszych umysłów elemencie rzeczywistości nadal jest?
Czy fizyka ma odpowiedź na to pytanie i czy fizycy są zgodni co do odpowiedzi na nie?

Pozdrawiam i liczę na ciekawą dyskusję.


.................. dnia Sob 23:16, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 3 razy
Czyli twierdzisz, że Einstein się mylił i czasoprzestrzeń nie istnieje? Co za tym idzie wszelkie mosty typu Einsteina-Podolskiego-Rosena i inne tunele czasoprzestrzenne również.

Twierdzisz zatem, że czas jest pojęciem stworzonym przez ludzkość i błędnie rozumianym. Jak zatem wyjaśnić zjawisko dylatacji czasu?
.................. dnia Sob 23:16, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz


Co w takim wypadku nazwać zdrowym rozsądkiem i jak odróżnić prawdę od nieprawdy?

Witam po baaaardzo długiej przerwie.

Piszę w szczególności do fizyków ale również i wszystkich innych mających swoje przemyślenia na poniższy temat.

Otóż niesamowicie nurtuje mnie natura czasu oraz czasoprzestrzeni. Moje pytanie brzmi następująco: Czy przeszłość nadal fizycznie istnieje? Abstrahując już od tego czy istnieje przyszłość w jakimś tam stanie superpozycji bardziej i mniej prawdopodobnych przyszłości to to co zdarzyło się w przeszłości, co stworzyło (?) element czasoprzestrzeni, czy to faktycznie nadal ma fizyczny sens i gdzieś tam w niedostępnym dla naszych umysłów elemencie rzeczywistości nadal jest?
Czy fizyka ma odpowiedź na to pytanie i czy fizycy są zgodni co do odpowiedzi na nie?

Pozdrawiam i liczę na ciekawą dyskusję.


vlr:

To co dla Ciebie jest przeszłością, w innym układzie odniesienia może być teraźniejszością, lub nawet przyszłością:

http://en.wikipedia.org/wiki/Andromeda_paradox
Słuszna uwaga ale to wciąż nie jest odpowiedź na moje pytanie.

Słuszna uwaga ale to wciąż nie jest odpowiedź na moje pytanie.
to co zdarzyło się w przeszłości, co stworzyło (?) element czasoprzestrzeni, czy to faktycznie nadal ma fizyczny sens i gdzieś tam w niedostępnym dla naszych umysłów elemencie rzeczywistości nadal jest?


Primo, stworzenie elementu czasoprzestrzeni, w matematycznym ujęciu teorii względności nie ma sensu. Przestrzeń się nie stwarza, ona po prostu jest, jako zbiór punktów (zdarzeń) niezależnie od tego czy w danym zdarzeniu zaszło jakiekolwiek , potocznie rozumiane zdarzenie.

Secondo, to oczywiście nadal ma fizyczny sens, jak najbardziej, bo nadal potrafi wpływać na obecną rzeczywistość. To że Cieibie matka wydała na świat ma niebagatelne znaczenie dla tego co robić dzisiaj (że w ogóle cokolwiek robisz).

Albo inny przykład. Kosmici kiedyś tam wystrzelili gdzieś tam w kosmos zabójczy promień lasera. Promień może się kiedyś odbić od jakiegoś lodowego księżyca i trafić z powrotem w kosmitów. To że kosmici coś tam kiedyś w przeszłości zrobili, dla usmażonych kosmitów w przyszłości ma bardzo fizyczny sens.
Jednak ciągle męczy mnie pojęcie dylatacji czasu, które niejako wskazuje na to, że on "czas" istnieje. Skoro można egzystować w czasie, który dla danej osoby biegnie rzeczywiście szybciej niż dla innej to znaczy, że czas istnieje (?).
..................... dnia Sob 23:15, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 4 razy

Jednak ciągle męczy mnie pojęcie dylatacji czasu, które niejako wskazuje na to, że on "czas" istnieje. Skoro można egzystować w czasie, który dla danej osoby biegnie rzeczywiście szybciej niż dla innej to znaczy, że czas istnieje (?).

Jako co? Jako jeden obiektywny parametr? Teoria względności nie przewiduje czegoś takiego. Dla niej po prostu jeden element metryki opisującej geometrię przestrzeni, która jest tematem zainteresowania teorii, ma po prostu przeciwny znak i tyle. To wyróżnia zmienną czasową na tle zmiennych przestrzennych. Natomiast kierunek tej składowej czasowej jest w każdym układzie nieco inny, zawsze ortogonalny (uogónienie zwykłej prostopadłości) do zmiennych przestrzennych. Słyszałeś może o takim pojęciu jak czas własny?
................ dnia Sob 23:15, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
................ dnia Sob 23:15, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
................. dnia Sob 23:14, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 4 razy
............... dnia Sob 23:13, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy